WTA Stanford: Agnieszka Radwańska meczem z Lepchenko rozpoczyna amerykańskie lato

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Agnieszka Radwańska turniej WTA w Stanfordzie rozpocznie od spotkania z leworęczną Varvarą Lepchenko. Krakowianka rok temu doszła w tej imprezie do finału.

Po nieudanym Wimbledonie (porażka z Jekateriną Makarową w IV rundzie), Agnieszka Radwańska rozpoczyna drogę do ostatniego wielkoszlemowego turnieju w sezonie, który odbędzie się w Nowym Jorku w dniach 25 sierpnia - 8 września. Na początek krakowianka wystąpi w Stanfordzie, gdzie przed rokiem doszła do finału. Punkty za ten rezultat został już jej odjęte. W tym sezonie z kalendarza WTA Tour wypadł Southern California Open w Carlsbadzie i amerykańskie lato rozpoczyna się od przesuniętego o tydzień Bank of the West Classic. Polka w Stanfordzie po raz pierwszy zagrała w 2009 roku i od tamtej pory zabrakło jej tutaj tylko raz, w sezonie olimpijskim 2012. Radwańska tylko raz odpadła z tego turnieju wcześniej niż w ćwierćfinale. [ad=rectangle] Pierwszą rywalką krakowianki w piątym starcie w imprezie będzie Varvara Lepchenko, która w I rundzie pokonała 6:4, 6:3 Caroline Garcię. Z leworęczną Amerykanką Polka mierzyła się do tej pory pięć razy i za każdym razem była górą. Przed rokiem spotkały się w Stanfordzie w ćwierćfinale i Radwańska odniosła zwycięstwo w trzech setach. Poza tym pochodząca z Uzbekistanu zawodniczka urwała Agnieszce jeszcze jednego seta, przy okazji ich pierwszej konfrontacji w I rundzie Australian Open 2007.

Wyniki Agnieszki Radwańskiej w turnieju WTA w Stanfordzie:

RokEtapOstatnia rywalkaWynik
2009II rundaDaniela Hantuchová (Słowacja)6:4, 6:7(6), 1:6
2010półfinałMaria Szarapowa (Rosja)6:1, 2:6, 2:6
2011ćwierćfinałSabina Lisicka (Niemcy)6:7(4), 6:2, 2:6
2013finałDominika Cibulková (Słowacja)6:3, 4:6, 4:6

Varvara naukę gry w tenisa rozpoczęła w wieku siedmiu lat, na kortach znajdujących się pięć minut drogi od jej domu. Zaprowadził ją tam jej tata. Rodzina Lepchenko mieszkała wtedy w Taszkencie, ale ze względu na prześladowania Peter, głowa rodziny, zabrał swoje dwie córki na Florydę pod pretekstem wyjazdu na turniej. Tam oznajmił im, że do Uzbekistanu już nie wrócą. - Nie powiedział nam, co planuje, bo z siostrą byłyśmy tak młode, że gdybyśmy wiedziały o tym wcześniej, to prawdopodobnie mogłybyśmy powiedzieć coś, co nie pozwoliłoby nam na wyprawę do USA. To był szok, byłam tylko dzieckiem. Straciłam wszystkich przyjaciół, nie miałam z kim spędzać wolnego czasu i nagle musiałam dorosnąć - wspominała Varvara przeszłość. Dopiero po czterech latach do swojej rodziny z Uzbekistanu doleciała mama, Larisa.

Pierwsze lata na amerykańskiej ziemi nie były łatwe dla Varvary i jej rodziny. Przyjaciel udzielił im pożyczki, ale często musieli polegać na hojności ludzi, których spotykali na swojej drodze. - Największą inspiracją dla mnie był mój tata. Czasami myślałam, że może powinnam iść na studia czy coś takiego, ale on powtarzał, że mam potencjał - tłumaczyła tenisistka. Ich życie zmieniło się, kiedy Varvara zagrała w Allentown w stanie Pensylwania. Rodzina Lepchenko spotkała tam Shari Butz, która pomogła im, pozwalając na współdzielenie domu.

Lepchenko do września 2007 roku reprezentowała Uzbekistan, później grała już w barwach Stanów Zjednoczonych i w 2012 roku zadebiutowała na igrzyskach olimpijskich (w II rundzie przegrała z Julią Görges). W ubiegłym sezonie po raz pierwszy wystąpiła w amerykańskiej drużynie w Pucharze Federacji. W ćwierćfinale Grupy Światowej pokonała Robertę Vinci i Sarę Errani, ale mecz zakończył się wynikiem 3-2 dla Włoszek, które w deblu przechyliły szalę zwycięstwa na swoją stronę. Dwa lata temu Lepchenko doszła do IV rundy Rolanda Garrosa i jest to jej najlepszy rezultat w wielkoszlemowej imprezie. W głównym cyklu jeszcze nigdy nie zagrała w finale - może się pochwalić półfinałem w Seulu (2012) oraz sześcioma ćwierćfinałami, w tym jednym osiągniętym w Stanfordzie (2013). W swojej kolekcji ma 11 singlowych tytułów w cyklu ITF - ostatni wywalczyła trzy lata temu w Kansas City.

W ubiegłym sezonie Agnieszka Radwańska doszła w Stanfordzie do finału
W ubiegłym sezonie Agnieszka Radwańska doszła w Stanfordzie do finału

Olimpijski sezon 2012 był dotychczas najlepszym w karierze Amerykanki. Osiągnęła wówczas w stolicy Korei Południowej jedyny półfinał oraz zanotowała trzy ćwierćfinały (Memphis, Madryt, Carlsbad), 1/8 finału Rolanda Garrosa, a także III rundę Wimbledonu i US Open. W czerwcu zadebiutowała w Top 50, a w październiku znalazła się na najwyższym w karierze 19. miejscu w rankingu. Poza tym, czego dokonała dwa lata temu, w całej swojej karierze zaliczyła jeszcze tylko trzy ćwierćfinały (Ponte Vedra Beach 2010, Bruksela i Stanford 2013). W zeszłym roku 13 razy odpadła w I rundzie i nie utrzymała miejsca w czołowej "50". W sezonie 2014 roku jak na razie najlepiej spisała się w Miami, gdzie w drodze do IV rundy wyeliminowała Jelenę Janković. Poza tym jeszcze tylko dwa razy wygrała dwa spotkania z rzędu (III runda w Indian Wells i Rzymie).

Motorem napędowym tenisa Lepchenko jest leworęczny forhend, któremu nadaje mocną rotację używając topspinu. Dwa lata temu, w wywiadzie dla cyklu "Getting to Know", tak opisywała swój styl gry: - Jeśli muszę się bronić, potrafię to zrobić. Gdy mam przejść do ataku, wtedy jestem agresywna. Nie jestem więc zawodniczką grającą jednokierunkowo, choć idę trochę w stronę gry agresywnej, ponieważ mam dużo energii i staram się ją wykorzystywać w moich meczach. Bez wątpienia Amerykanka jest zawodniczką wszechstronną, szczególnie gdy wykorzystuje wszystkie możliwości swojego forhendu, przy pomocy którego dobrze zmienia kierunki i tempo wymian. Świetnie operuje zagraniami po krosie. Dysponuje również dobrym serwisem. Jej słabym punktem jest za to bekhend, a w poruszaniu się po korcie również jest wiele mankamentów, przez co ma duże problemy z zawodniczkami bardzo regularnymi.

Jeśli Radwańska zagra na swoim normalnym poziomie nie powinna mieć problemów z pokonaniem Lepchenko, bo jest od niej zawodniczką sprawniejszą i sprytniejszą. Mecz zaplanowano jako drugi w kolejności na korcie centralnym. Początek gier o godz. 20:00 czasu polskiego, ale Polka i Amerykanka wyjdą na kort nie wcześniej niż o godz. 22:00.

Bank of the West Classic, Stanford (USA) WTA Premier, kort twardy, pula nagród 710 tys. dolarów środa, 30 lipca

II runda: Stadium, nie przed godz. 22:00 czasu polskiego

Agnieszka Radwańska (Polska, 2)bilans: 5-0Varvara Lepchenko (USA)
5ranking59
25wiek28
173/56wzrost (cm)/waga (kg)180/72
praworęczna, oburęczny bekhendgraleworęczna, oburęczny bekhend
Krakówmiejsce zamieszkaniaAllentown
Tomasz WiktorowskitrenerPeter Lepchenko
sezon 2014
35-13 (35-13)bilans roku (główny cykl)17-15 (15-13)
finał w Indian Wellsnajlepszy wynikIV runda w Miami
3-2tie breaki2-2
114asy56
1 813 807zarobki ($)376 769
kariera
2005początek2001
2 (2012)najwyżej w rankingu19 (2012)
439-185bilans zawodowy398-284
13/6tytuły/finałowe porażki (główny cykl)0/0
15 983 816zarobki ($)2 323 117

Bilans spotkań pomiędzy Agnieszką Radwańską a Varvarą Lepchenko (główny cykl):

RokTurniejFazaZwycięzcaWynik
2007Australian OpenI rundaRadwańska5:7, 6:3, 6:2
2012Ad-DauhaIII rundaRadwańska7:5, 6:1
2012MadrytćwierćfinałRadwańska6:4, 6:4
2013StanfordćwierćfinałRadwańska7:6(2), 3:6, 6:3
2013CincinnatiII rundaRadwańska6:4, 6:0
Źródło artykułu: