Dla Matkowskiego to będzie 20. start w mikście (trzy ćwierćfinały; w sumie 15 zwycięstw z jedenastoma partnerkami), drugi z rzędu z Goworcową. Pierwszy mecz kontra rosyjska Australijka Anastazja Rodionowa i Hindus Mahesh Bhupathi.
Fyrstenberg (dwa ćwierćfinały w 15 występach w mikście) w także drugim i drugim z rzędu starcie z Petković pierwszego z nią zwycięstwa poszuka przeciw Hiszpanom Anabel Medinie i Nicolásowi Almagro.
Olga Goworcowa, 22 lata, nr 73 rankingu WTA (foto Dombrowski)
Polacy, którzy w czwartek awansowali do II rundy debla, mogą spotkać się ze sobą w ćwierćfinale miksta. - Udany finisz poprzedniego sezonu i komplet zwycięstw w grupie Masters dały nam pewność siebie - mówi Fyrstenberg w rozmowie z 'Rzeczpospolitą". - Do pozycji Björkmana czy McEnroe jeszcze dużo nam brakuje, ale wszyscy wiedzą kim jesteśmy - dodaje Matkowski.
Do miksta wspólnie z Jamiem Murrayem, bratem Andy'ego, zapisała się także Alicja Rosolska, ale - jak warszawianka pisze na blogu - zostali dopiero siódmą parą oczekującą na wejście do turnieju głównego (o kwalifikacji decyduje lista ułożona na bazie łączonych rankingów deblowych partnerów).