Od kilku dni trwają zmagania w WTA Indian Wells. Tysiąca punktów z zeszłego roku broni Iga Świątek. Póki co polska tenisistka jest na najlepszej drodze do ponownego zwycięstwa w całym turnieju. Choć do tego jeszcze daleka droga.
To, na co warto zwrócić uwagę, to kapitalna dyspozycja Świątek w trzech do tej pory rozegranych meczach. Kolejno Caroline Garcia, Dajana Jastremska i Karolina Muchova były odprawiane z kwitkiem.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak został legendą. Niebywałe, co stało się na drugi dzień
Wszystkie trzy wspomniane tenisistki nawet na moment nie zagrażały Biało-Czerwonej. Najlepszym tego potwierdzeniem jest liczba straconych gemów przez Świątek - zaledwie sześć (po dwa w każdym spotkaniu).
Tym samym była liderka rankingu WTA wyrównała historyczny wyczyn Moniki Seles sprzed 23 lat, o czym możemy przeczytać na profilu OptaAce w mediach społecznościowych.
"Iga Świątek jest zawodniczką z najmniejszą liczbą przegranych gemów w drodze do ćwierćfinału w Indian Wells od czasów Moniki Seles w 2002 roku (również sześć) - najmniej przez zawodniczkę, która rozegrała trzy mecze, aby dostać się do ćwierćfinału na tym turnieju" - czytamy.
Przypomnijmy, że Świątek dotarła już do ćwierćfinału w Indian Wells. W tej fazie rozgrywek zmierzy się z Chinką Qinwen Zheng, która w 1/8 turnieju rozprawiła się z Martą Kostiuk (6:3, 6:2). Spotkanie zaplanowano na czwartek (13 marca).