Gospodarze turnieju na zadaszonych kortach twardych w Klużu byli zdecydowanie mocniej zainteresowani pierwszym półfinałem, w którym doszło do spotkania Rumunek. Ana Bogdan zmierzyła się na korcie z Jaqueline Cristian. Rozstawiona z numerem ósmym Bogdan nie miała prostego zadania w konfrontacji z rodaczką. Młodsza z tenisistek nie zamierzała oddawać pola.
Ana Bogdan wygrała pierwszego seta 6:3, ale Jaqueline Cristian odgryzła się takim samym wynikiem, tylko że na jej korzyść, w drugiej partii. Tym samym konieczne było jeszcze rozegranie trzeciego seta. W nim, ostatnia rozstawiona zawodniczka w drabince, pokazała wyższość i zamknęła mecz w gemie na 6:4. Tym samym Ana Bogdan mogła rozpocząć przygotowania do niedzielnego finału.
Drugi półfinał nie był równie interesującym meczem. W nim Karolina Pliskova poradziła sobie z rewelacją wcześniejszych rund Harriet Dart. Tym razem Brytyjka nie miała dużo do powiedzenia na korcie i poniosła porażkę w dwóch setach. Czeszka zwyciężyła w mniej niż półtorej godziny 6:3, 6:3 i zachowała więcej energii na decydujące o tytule starcie z Aną Bogdan.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Półfinały gry pojedynczej:
Ana Bogdan (Rumunia, 8) - Jaqueline Cristian (Rumunia) 6:3, 3:6, 6:4
Karolina Pliskova (Czechy) - Harriet Dart (Wielka Brytania) 6:3, 6:3
Czytaj także: Tego Australian Open nie zapomni! Najpierw tytuł z Polakiem, teraz kolejny triumf
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia
Czy Ana Bogdan będzie najlepszą tenisistką turnieju w Klużu-Napoce? 
