Wielki powrót Urszuli Radwańskiej. Najlepszy wynik w sezonie

Materiały prasowe / Top Level Tennis/Karolina Grabowska / Na zdjęciu: Urszula Radwańska
Materiały prasowe / Top Level Tennis/Karolina Grabowska / Na zdjęciu: Urszula Radwańska

Urszula Radwańska wystąpi w finale halowych zawodów ITF World Tennis Tour o puli nagród 60 tys. dolarów na kortach twardych w Calgary. W sobotę polska tenisistka w wielkim stylu odwróciła losy meczu.

W kwietniu bieżącego roku Urszula Radwańska (WTA 420) zmierzyła się z Eudice Chong (WTA 223) w Pretorii, gdzie reprezentantka Hongkongu wygrała w dwóch partiach. W Calgary 31-letnia krakowianka otrzymała szansę na rewanż i po trzysetowym boju ją wykorzystała.

Początek spotkania nie zapowiadała zwycięstwa Polki. Już w pierwszym gemie Chong zdobyła przełamanie, ale potem Radwańska wyrównała na po 2. Od tego momentu inicjatywę na korcie miała oznaczona "dwójką" Azjatka, która wypracowała dwa kolejne breaki i zwieńczyła premierową odsłonę wynikiem 6:2.

Drugą partię Radwańska rozpoczęła od utraty serwisu, ale tym razem odpowiedziała w wielkim stylu, wychodząc na 3:1. Kolejne trzy gemy padły jednak łupem Chong, która tym samym była dwa gemy od zwycięstwa w meczu. 26-latka nie utrzymała przewagi. Polka znakomicie rozegrała końcówkę seta, w której najpierw doprowadziła do stanu po 4, a następnie zadała decydujący cios w 10. gemie przy podaniu rywalki.

ZOBACZ WIDEO: Hit sieci. Siedział na trybunach, wziął piłkę i zrobił to

Radwańska wyrównała stan spotkania, ale trzeba była jeszcze wygrać trzecią partię. Tymczasem zaczęła ją jak poprzednie sety, czyli od przegrania serwisu. Chong jednak błyskawicznie oddała podanie i od tego momentu gra się wyrównała. Decydujące wydarzenia miały miejsce przy wyniku 4:3. Wówczas Polka uzyskała kluczowego breaka, a następnie zwieńczyła pojedynek przy czwartej piłce meczowej.

Po dwóch godzinach i 22 minutach Radwańska zwyciężyła Chong 2:6, 6:4, 6:3. Dzięki temu po raz pierwszy w 2022 roku wystąpi w finale. Jej przeciwniczką będzie zdolna 18-letnia Robin Montgomery (WTA 247), która w Calgary została rozstawiona z piątym numerem. Polka i Amerykanka grały ze sobą już dwukrotnie w obecnym sezonie. W kwietniu Montgomery była górą w Nottingham, ale pod koniec października Radwańska wzięła rewanż w Toronto.

Calgary National Bank Challenger, Calgary (Kanada)
ITF World Tennis Tour, kort twardy w hali, pula nagród 60 tys. dolarów
sobota, 12 listopada

półfinał gry pojedynczej:

Urszula Radwańska (Polska) - Eudice Chong (Hongkong, 2) 2:6, 6:4, 6:3

Czytaj także:
Polski debel najlepszy na urugwajskiej mączce. Szymon Walków zastopowany
Cierpliwi zostali nagrodzeni. Polski tenisista z wyczekanym triumfem

Komentarze (2)
avatar
zgryźliwy
13.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ulka toczy zażarte boje z dziewczynami z trzeciej setki. Raz wygrywa, raz przegrywa 
avatar
Lopek.
13.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piękne Ulka, brawo! :) W live rankingu już jest skok z WTA 420 na 341, a w razie finałowego zwycięstwa będzie to blisko top 300. Idziesz Ula, trzymam kciuki!