Złe wieści. Polka jednak nie zagra z Sereną Williams

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Serena Williams
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Serena Williams
zdjęcie autora artykułu

Serena Williams nie będzie przeciwniczką Magdy Linette w półfinale debla zawodów WTA 500 na kortach trawiastych w Eastbourne. Amerykanka musiała się wycofać, bo uraz zgłosiła partnerująca jej Ons Jabeur.

W środę Serena Williams i Ons Jabeur pewnie zameldowały się w półfinale zawodów Rothesay International Eastbourne (więcej tutaj), ale o miejsce w finale nie zagrają. Tunezyjka zgłosiła uraz prawego kolana i postanowiła się wycofać. Wcześniej, zaraz po triumfie w Berlinie, zrezygnowała z gry w singlu. Dla Jabeur priorytetem jest występ w Wimbledonie, który rozpocznie się już 27 czerwca.

Serena Williams nie była zgłoszona w Eastbourne do turnieju singla. Wspólnie z Jabeur otrzymała od organizatorów dziką kartę do rywalizacji w deblu. Obie wygrały razem dwa spotkania. Dla 40-letniej Amerykanki były to pierwsze mecze na zawodowych kortach po rocznej przerwie. Teraz młodsza z sióstr Williams wystąpi na trawie w wielkoszlemowym Wimbledonie.

Na mecz z Williams i Jabeur czekały Magda Linette i Aleksandra Krunić. Po wycofaniu się rywalek polsko-serbska para otrzymała walkowera i bez gry awansowała do finału. Na przeciwniczki w spotkaniu o tytuł nasza reprezentantka i jej partnerka będą musiały jeszcze poczekać, bowiem na czwartek zaplanowano zaległe ćwierćfinały. Finał zostanie rozegrany w sobotę.

Rothesay International Eastbourne, Eastbourne (Wielka Brytania) WTA 500, kort trawiasty, pula nagród 757,9 tys. dolarów czwartek, 23 czerwca

półfinał gry podwójnej:

Magda Linette (Polska) / Aleksandra Krunić (Serbia) - Ons Jabeur (Tunezja, WC) / Serena Williams (USA, WC) walkower

Czytaj także: Rekordowy Wimbledon. Świątek i Hurkacz powalczą o fortunę "Nie popadałbym w hurraoptymizm". Ekspert wskazał, co szwankuje u Hurkacza

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się wydarzyło? Szalone sceny po meczu Polaków!

Źródło artykułu: