Rio 2016: koszmarna kontuzja na ringu. Rosjanka wyła z bólu
Redakcja
Anastasija Beliakova może mówić o wielkim pechu. Rosyjska pięściarka startowała na igrzyskach olimpijskich w Rio w kategorii lekkiej. 23-latka doszła do półfinału, gdzie spotkała się z Estellą Mossely. W pierwszej rundzie rozegrał się dramat. Francuzka trafiła Beliakovą w łokieć. U rosyjskiej zawodniczki doszło od otwartego złamania. Anastasija wyła z bólu i na wózku inwalidzkim opuściła halę. Na pocieszenie dostanie brązowy medal, bo w boksie nie ma pojedynków o trzecie miejsce.
Polub SportowyBar na Facebooku
Komentarze (2)
-
Walący Pejsbuka Zgłoś komentarzza to teraz w samochodzie wygra na zimny łokieć