W tym artykule dowiesz się o:
Stara miłość nie rdzewieje
Sloane Stephens i Jozy Altidore byli przyjaciółmi w dzieciństwie. Następnie na dłuższy czas stracili ze sobą kontakt, jednak gdy po kilku latach spotkali się ponownie, uczucia odżyły. Są w związku od początku 2016 roku.
Nie kryją uczuć
Amerykańska para często widywana jest na trybunach podczas różnych sportowych imprez. W miarę możliwości Stephens ogląda piłkarskie mecze swojego chłopaka, natomiast Altidore w wolnym czasie gości na tenisowych kortach.
Dreszczyk emocji
- Oglądając mecze Sloane denerwuję się bardziej, niż gdy przebywam na boisku podczas swojego spotkania - zdradził niedawno Altidore. Widać, że piłkarzowi bardzo zależy na szczęściu jego ukochanej.
O krok od wielkiego sukcesu
Sloane Stephens w czwartek pokonała Madison Keys i po raz pierwszy w karierze awansowała do finału wielkoszlemowego Rolanda Garrosa na kortach ziemnych w Paryżu. Decydujący mecz zostanie rozegrany w sobotę. Rywalem Stephens będzie Simona Halep.
Wyhamowany przez kontuzję
Jozy Altidore w tym sezonie rozegrał 11 meczów dla kanadyjskiego Toronto FC, w których strzelił pięć bramek. Od połowy kwietnia Amerykanin odpoczywa od piłki z powodu kontuzji stopy, po której musiał przejść operację.
Może być o nich głośno
"Mogą zostać sportową parą roku w USA, jeśli Stephens wygra finał Rolanda Garrosa" - głosi "Daily Mail". Amerykanka w sobotę zagra zatem o sporą stawkę.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: murawa polskiego klubu pod wodą