- Myślę, że rząd PiS-u i pan Morawiecki są w jakimś narożniku. Mi Morawiecki coraz bardziej przypomina tego boksero-komentatora z TVP, pana Najmana, który co nie wyjdzie, to leży - powiedział Sławomir Nitras w wywiadzie dla "Super Expressu".
- Niestety, w takiej sytuacji znajduje się pan Morawiecki. Siłą rzeczy w takiej sytuacji znajduje się też polski rząd i polskie państwo - dodał poseł Platformy Obywatelskiej, komentując pozycję Polski w negocjacjach na temat budżetu UE i Funduszu Odbudowy.
Nitras zastrzegł, że wprawdzie nie oglądał ostatniego popisu Marcina Najmana na gali Fame MMA 8, gdzie były zawodowy bokser wywołał potworne zamieszanie w walce z "Don Kasjo", ale jak stwierdził polityk, trudno jest uciec przed takimi informacjami.
Walka Najman vs Kasjusz Życiński na Fame MMA 8 miała odbyć się na zasadach bokserskich, ale "El Testosteron" najpierw powalił, a następnie kopnął swojego rywala, za co został słusznie zdyskwalifikowany. Potem w klatce doszło do bijatyki. Życiński przypłacił ją kontuzją nogi i ręki (więcej TUTAJ).
Najman za swoje naganne zachowanie został dożywotnio zdyskwalifikowany przez organizację Fame MMA, ale bokser myśli jeszcze o stoczeniu kolejnej walki (więcej TUTAJ). 41-letni Najman ostatnio jest zapraszany do programu "#Jedziemy" w TVP, w którym komentuje ważne sprawy polityczno-gospodarcze.
ZOBACZ WIDEO: Marcin Najman usunięty z Fame MMA. "Wszyscy widzowie byli bardzo rozczarowani tym, co zobaczyli"