Kolejne problemy zdrowotne u norweskich skoczków

Kontuzja Kennetha Gangnesa, który po raz kolejny zerwał więzadła, nie jest jedynym problem w norweskiej kadrze skoczków narciarskich. Problemy z piszczelami ma także Daniel Andre Tande.

Na początku czerwca po upadku na treningu w Stams Kenneth Gangnes zerwał więzadła lewego stawu kolanowego. Taki uraz oznaczał dla trzeciego zawodnika w klasyfikacji generalnej PŚ w sezonie 2015/2016 konieczność operacji i wielomiesięczną rehabilitację.

Na problemach zdrowotnych lidera nie skończyły się jednak kłopoty Alexandra Stoeckla i całego sztabu szkoleniowego norweskich skoczków. Na uraz narzeka także Daniel Andre Tande.

Siódmy zawodnik PŚ poprzedniego sezonu zmaga się z bólem piszczeli. - Moim zadaniem jest teraz mniej obciążać kolano. Po prostu będę mniej skakał - przyznał zawodnik w norweskich mediach, dodając: - Z zapaleniem piszczeli zmagam się od wielu lat. Bóle nasiliły się jednak po zgrupowaniu w Austrii, gdzie oddałem wiele dalekich skoków i do tego lądowałem telemarkiem.

ZOBACZ WIDEO Radosław Majewski: 4:1 nie wzięło się z niczego (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Sam szkoleniowiec kadry do kłopotów drużynowego mistrza świata w lotach narciarskich z Bad Mitterndorf podchodzi jednak z dużym spokojem. - Sezon dla Andre na pewno nie jest zagrożony. Takie problemy wynikają przede wszystkim z wielu dalekich skoków. Dla pewności wykonamy jednak rezonans, by być pewnym że nie mamy do czynienia z przewlekłym złamaniem - przyznał austriacki trener Norwegów.

Próbę generalną przed kolejnym PŚ w skokach narciarskich zawodnicy rozpoczną już 16 lipca. Wówczas we francuskim Courchevel zostanie zainaugurowane Letnie Grand Prix 2016.

Źródło artykułu: