MVP: Monika Ptak (Impel Wrocław)

Impel uratował mecz! Katarzyna Skowrońska-Dolata bohaterką Hali Orbita!

Wybuch radości w Hali Orbita. Karolina Różycka serwuje w aut!

To jeszcze nie koniec. Eleonora Dziękiewicz wykorzystała szansę z przechodzącej piłki. Czas dla Impela

Andrea Kossanjowa to dzisiaj niesamowita broń na lewym skrzydle. Czeszka o mały włos, a połamałaby palce blokujących

I przyszła pora na Popović. Impelki rozdają bloki na lewo i prawo

Radecka lepsza od McClendon. Impelki czują, że mają rywalki na widelcu!

Dziękiewicz atakuje w aut! Pętla coraz mocniej zaciska się na szyjach dąbrowianek

"Kapitalna" zmiana Urban. Wejść na zagrywkę i zaserwować w pół siatki przy stanie 7:6 w tie-breaku - tylko w Orlen Lidze

Trener Serramalera tylko pokręcił głową. Miał być balonik na drugą stronę, a zagrywka wylądowała w tasmie

I jeszcze raz! Przyjmujące MKS-u jakby miały nogi z betonu

Aleksandra Sikorska pokazała, że niekoniecznie trzeba zagrywać mocno, by zdobywać punkt z serwisu

Chyba nawet w Policach było słychać jak spadł kamień z serca Impelek. Autowy serwis Hancock

McClendon nie popisała się w odbiorze. Amerykanka trafiona serwisem Kossanjowej

Challenge trenera Grabowskiego nic wrocławiankom nie dał. Katarzyna Skowrońska-Dolata uderzyła ostatecznie w aut

Dużo ryzykowała Staniucha-Szczurek, atakowała z niewygodnej przechodzącej piłki, ale ostatecznie trafiła w boisko

Ząb za ząb. Na atak Skowrońskiej-Dolaty odpowiedziała Staniucha-Szczurek

Mamy tie-break! Zatrzymana Popović!

Mamy tie-break! Zatrzymana Popović!

Deja McClendon szukała ratunku, ale jej kiwka zatrzymała się na siatce. Piłka na tie-break!

Do Gwiazdki jeszcze ponad pół roku, a dabrowianki już rozdają prezenty. MKS wpadł w siatkę

No właśnie, Kossanjowa zacięła się w ataku, ale nadrabia wszystko blokiem. Kolejny raz Czeszka w roli głównej. Tie-break na wyciągnięcie ręki

Czapki z głów przed Kossanjową! Czeszka wspięła się na palcach i zablokowała atak Dziękiewicz ze środka

Monika Ptak i Milena Radecka górą w rywalizacji z McClendon!

Deja McClendon ma sprężyny w nogach. Amerykanka nad blokiem nie byle kogo, bo Moniki Ptak

W tym meczu nie można być pewnym niczego. Znowu poderwały się Impelki, a dokładniej Carolina Costagrande

Trener Grabowski odsuwał się jak tylko mógł, by nie przeszkodzić Radeckiej w obronie piłki po ataku McClendon. Rozgrywający ostatecznie musiała uznać wyższość rywalki

Joanna Staniucha-Szczurek z lewego skrzydła, a po chwili Costagrande nadziała się na blok. Uff, dzieje się

Micha Danielle Hancock chyba nie ma układu nerwowego. Amerykanka po kapitalnej obronie Strasz ze stoickim spokojem kiwnęła stojąc tyłem do siatki

Zapeszyłem. Dwa fatalne ataku Kossanjowej, jeden w antenkę, drugi metr za pomarańczowe pole

Trener Grabowski może sobie pluć w brodę, że nie wystawić Kossanjowej od początku

Zagrywkę Ganszczyk mogły przyjąć co najwyżej dziewczynki do podawania piłek. Katastrofalna zagrywka dąbrowianki

Wytrawni kibice kobiecej siatkówki wyczuwają już tie-breaka

Monika Ptak zerwała się do lotu i uderzeniem spod antenki zaskoczyła rywalki. Co za fragment wrocławianki

Monika Ptak przyciąga w tym secie piłki niczym magnes. Kolejny blok Impelki!

Katarzyna Skowrońska-Dolata poprawiła ustawienie celownika i już uśmiech pojawił się na jej twarzy

Ależ ten mecz jest szarpany. Znowu dąbrowianki dochodzą do głosu

Brawa dla Moniki Ptak. To wcale nie była oczywista łatwa piłka do skończenia ze środka

Źle się zaczyna dziać w Impelu, skoro już Katarzyna Skowrońska-Dolata myli się na prawej stronie

Kamila Ganszczyk z przechodzącej piłki jak na treningu. Oczywiście po zagrywce Hancock

Kossanjowa to człowiek renesansu. Przed chwilą kapitalny atak, a kilka sekund później Czeszka zapunktowała z serwisu

Po świetnym początku dąbrowianek nie trzeba było długo czekać na odpowiedź Kossanjowej. Potężny cios Czeszki z lewego skrzydła

Micha Danielle Hancock myślała, że zaskoczy wszystkich atakiem z drugiej piłki. Zaskoczyła wszystkich, oprócz Aleksandry Sikorskiej, która zaczekała na środku na Amerykankę

Rozpaczliwie broniła Krystyna Strasz , ale pomimo ambitnej walki piłka po ataku Kossanjowej przelobowała libero.

Andrea Kossanjowa ma armatę w prawej ręce. Czeszka potężnie i nad blokiem z lewego skrzydła

Krystyna Strasz na kolanach. Wszystko za sprawą zagrywki Caroliny Costagrande

Tu jeszcze mogą być emocje. Szanse dąbrowianek przedłuża Karolina Różycka

Carolina Costagrande zatrzymana na lewym skrzydle. Czyżby nie wszystko było jeszcze jasne?

Mając przed sobą tylko dwie dłonie rywalki, Katarzyna Skowrońska-Dolata nie mogła dać się złapać. To nie w jej stylu

Napędziły się Impelki. Milena Radecka dała nieco odsapnąć Skowrońskiej-Dolacie i tym razem posłała w bój Carolinę Costagrande

Skowrońska-Dolata zamienia wszystko w złoto. Nawet piłkę odrzuconą trzy metry od siatki

Joanna Staniucha-Szczurek , dawno nie widziana w ataku, znalazła dziurę w podwójnym bloku

Bilans zysków i strat po stronie Pavan wynosi zero. Przed chwilą zdobyła punkt ze skrzydła, a teraz w prostej sytuacji wyrzuciła piłkę w aut. Popović wraca na parkiet

Natalia Piekarczyk dziwi się, czemu sędziowie odgwizdali nieczyste odbicie. I chyba dąbrowianka ma rację, gorsze odbicia dzisiaj już puszczano

Dąbrowianki mogą powiedzieć: wreszcie. Monika Ptak ściągnięta z zagrywki po ataku Pavan

Katarzyna Skowrońska-Dolata udowodniła, że nie można jej jeszcze spisywać na straty.

A przed chwilą było sześć punktów przewagi. Sanja Popović nie podbiła ataku Hildebrand

Rzadki to dzisiaj widok. Impelki zapunktowały z serwisu, dokładniej Monika Ptak

Ledwie Andrea Kossanjowa pojawiła się na parkiecie, a już zapisała na swoim koncie dwa punkty

Eleonora Dziękiewicz wie, że zawaliła. Środkowa za wszelką cenę próbowała dociągnąć piłkę do antenki, ale po jej wystawie Różycka nawet nie atakowała

Bardzo trudno sytuacja Skowrońskiej-Dolaty. Atakująca Impela wie jednak, jak radzić sobie z podwójnym blokiem

Punktów Hancock w zagrywce pozazdrościła Kamila Ganszczyk

Durr ratowała piłkę efektownym padem, ale Różycka zapisała na swoim koncie kolejny punkt

Radecka i jej wystawy na środek to temat na oddzielne rozważania. Ptak nie miała z czego uderzyć, chociaż kiwać w aut nie musiała

Na 9 metrze próbowała bronić Hildebrand, ale zamiast podbić piłkę rękami została znokautowana przez Popović

Micha Danielle Hancock będzie straszyła w nocy libero z Wrocławia. Kolejny punkt Amerykanki z serwisu

Impelki popełniają dzisiaj bardzo proste błędy. Jak choćby teraz, gdy nie podbiły plasu ze skrzydła

Świetny początek Impelek. Dwa kapitalne serwisy Radeckiej

Co za set! Sanja Popović nie patyczkowała się i obiła ręce rywalek, dając koleżankom upragnione dwupunktowe prowadzenie!

Sędziowie wolą nie popełnić błędu w takim momencie. Różycka atakowała w okolice narożnika boiska i chalenge wykazał, że trafiła w samą linię

Ale emocje! Challenge pokazał, że atak Różyckiej trafił jednak w blok. A Impelki już schodziły z parkietu w glorii chwały

Hancock, delikatnie mówiąc, przekombinowała. Różycka nie zdążyłaby nawet do tej piłki gdyby była Earvinem N'Gapethem

Hancock łapie się za głowę i słusznie. Costagrande atakowała bowiem w aut, a Amerykanka niepotrzebnie wyciągnęła rękę w kierunku piłki

Początkowo sędziowie uznali, że atak Costagrande wyszedł poza boisko. Dąbrowianki już cieszyły się z sukcesy, gdy challenge pokazał, że piłka trafiła w linię

Katarzyna Skowrońska-Dolata zazwyczaj w takich sytuacjach się nie myli. No właśnie, zazwyczaj. Autowy atak wrocławianki na pojedynczym bloku

Ten set jeszcze potrwa, atak Impelek z sytuacyjnej piłki w pół siatki

I czwarta szansa Impelek na skończenie seta. Świetny atak Skowrońskiej-Dolaty

Tak, Sanji Popović pozostało tylko złapać się za głowę po swojej autowej zagrywce

Zrobiło się meczycho. Odpowiada Karolina Różycka z lewej strony

Do dwóch razy sztuka tym razem. Skowrońska-Dolata przy pierwszej próbie wyblokowana, w poprawce już nie dała szans

Sanja Popović i wszystko jasne. Chorwatka zachowała zimną krew na prawym skrzydle

Mały wybuch radości w Hali Orbita. Kristin Hildebrand przypomniała, że w ogole jest na parkiecie i zdobyła punkt z lewego skrzydła

Niemal z kwadratu rezerwowych Joanna Staniucha-Szczurek próbowała wyciągnąc piłkę po ataku Skowrońskiej-Dolaty i obronie Strasz. Beskutecznie

Trafiła jednak w ręce Kąkolewskiej, która szykowała się do postawienia bloku

Joanna Kaczor wchodzi na zagrywkę

Okrzyk radości Joanny Staniuchy-Szczurek. Dąbrowianka poszła na całość i wcisnęła piłkę między blok a siatkę!

Monice Ptak trudno było inaczej zaatakować z tej piłki niż kiwką. Próba wrocławianki jednak nieskuteczna. Trener Grabowski może mieć spore pretensje do Radeckiej za kolejną niedokładną wystawę na środek

Najdłuższa akcja meczu! Zespoły oddychały już rękawami i nadludzkim wysiłkiem Carolina Costagrande zdołała jeszcze skierować piłkę do skosu

Za to ze środka dąbrowianki kąsają raz za raz. W roli głównej Eleonora Dziękiewicz

Joanna Staniucha-Szczurek próbowała uderzać do skosu, ten kierunek zamknął jednak blok i piłka nie przeszła na drugą stronę. Chociaż uczciwie trzeba przyznać, że był to bardziej atak w taśmę niż w ręce Impelek

Carolina Costagrande ciągnie grę Impela. Kolejny atak po bloku

Doświadczenie Dziękiewicz wzięło górę. Środkowa nawet wrzucona w blok poradziła sobie na siatce

Carolina Costagrande nawet nie próbowała celować w pomarańczowe. Mocno i po palcach, nie pomogła rozpaczliwa interwencja Kaliszuk

To się musiało tak skończyć. Świetna zagrywka Ganszczyk i Dziękiewicz dostała prezent w postaci przechodzącej piłki

W takich sytuacjach Agnieszka Kąkolewska sprawdza się idealnie. Środkowa tylko wspięła się na palcach i wykorzystała przechodzącą pilkę

O mały włos, a Kaliszuk ponownie zapisałaby na swoim koncie asa serwisowego

Spod band piłki nie przebiła Lenka Durr. Nie pomogła jej Costagrande, która w prostej sytuacji niedokładnie dograła do siatki

Właściwie ratunkowy atak Dziękiewicz. Piłka zgasła tuż przed antenką, jednak kiwka w okolicę końcowej linii zaskoczyła Impelki

Eleonora Dziękiewicz zbyt agresywnie walczyła o piłkę z Ptak i przy okazji jej łokieć wylądował na taśmie

Rywalki próbowała oszukać Carolina Costagrande. Włoszka zwolniła rękę w ataku, jednak dąbrowski blok nie dał się oszukać

Deja vu z pierwszego seta. Zagrywała jednak Różycka, która tym samym dołączyła do zdobywających punkty z serwisu Hancock, Kaliszuk i Ganszczyk

Wygląda na to, że tak. Tym razem Ptak ma na rozkładzie Różycką

Czyżby Impel poderwał się do walki? Tamara Kaliszuk zablokowana w ataku z drugiej linii przez Ptak

Widać, że dąbrowiankom bardzo zależy na brązowym krązku. Sanja Popović znalazła lukę w podwójnym bloku

Agnieszka Kąkolewska wie, że nie powinna skakać do tej piłki. Polak mądry jednak po szkodzie, Karolina Różycka zdołała obić rywalkę

Kąkolewska potrzebuje piłek na wyższym pułapie. Przy tak niskiej wystawie mogła uderzyć tylko przedramieniem. Piłka poza boiskiem

Karolina Różycka niczym Dawid Murek za najlepszym lat. Przez lewe ramię do linii bocznej

Na dobre rozszalała się Micha Danielle Hancock. Amerykanka znów zapunktowała serwisem!

To chyba nie jest dzień Skowrońskiej-Dolaty. Kolejny nieudany atak, tym razem w aut

Monika Ptak naczekała się na pierwszy atak. Dopiero na początku drugiej partii wrocławianka kiwką zdobyła punkt spod prawej antenki

Carolina Costagrande wygrała przepychankę na siatce

Z takim przyjęciem Impelek mecz nie potrwa długo. Kamila Ganszczyk ustrzeliła Hildebrand i zakończyła seta

Carolina Costagrande zaryzykowała z serwisu, pomyliła się jednak o ponad metr

Pogrom! Tamara Kaliszuk podobnie jak na początku seta ostrzeliwuje Impelki zagrywką. Dwa razy Sawicka musiała uznać wyższość koleżanki

Kristin Hildebrand była o krok od obrony ataku Popović. Amerykanka jakby za karę do kwadratu, w jej miejsce Andrea Kossanjowa

Która to już zagrywka Hancock? Ustrzelona Costagrande

Złapały rytm dąbrowianki. Impelki z kolei nie mogą sobie poradzić przy zagrywkach Hancock i oddają piłki za darmo. Na takie okazje tylko czeka duet Hancock-Ganszczyk

Podwójne odbicie Radeckiej. Na usprawiedliwienie fatalne przyjęcie Costagrande

Za trzecim razem już skutecznie. Carolina Costagrande jeszcze nie weszła w spotkanie

Nieszczęścia chodzą parami. Tym razem zdecydowanie lepsza wystawa na skrzydło, ponownie w akcji Carolina Costagrande. Lepszy jednak blok MKS-u

Wystawa Radeckiej pozostawiała sporo do życzenia, ale tak doświadczona zawodniczka jak Costagrande nie powinna popełniać błędu przy plasie

Agnieszce Kąkolewska tak spodobała się wystawa Hancock, że zamiast zdążyć do bloku przy ataku Różyckiej podziwiała akcję ze środka

Niby niezły przerzut do Skowronskiej-Dolaty, ale nieco za niski i atakująca nie mogła się w pełni rozwinąć. Dodatkowo na miejscu był blok Różyckiej i Dziękiewicz

Szkoda, że nie było tak przez cały sezon. Kristin Hildebrand mocno i nad blokiem

No cóż, kwintesencja siatkówki kobiet. Carolina Costagrande popisała się asem serwisowym. Od 4:8 do 8:8, pewnie nie ostatni raz dzisiaj

Drugi raz w ciągu kilku minut Hancock wrzuciła koleżankę na siatkarskie Himalaje. Tym razem zablokowana Karolina Różycka

Costagrande zdenerwowała seria Kaliszuk i Włoszka wzięła sprawy w swoje ręce. Złość wyładowała na piłce, niemal nokautując Różycką

Kaliszuk ponownie ukąsiła z serwisu. Piłka przeszła na drugą stronę, a na środku siatki czekała już Kamila Ganszczyk

Dopiero challenge pokazał, że Kaliszuk po raz trzeci z rzędu zdobyła punkt z serwisu! To się nazywa zacząć z wysokiego "C"

Tym razem inaczej, ale i tak skutecznie. Sawicka tylko przedłużyła lot serwisu rywalki

Tamara Kaliszuk i jej "spadający liść". Świetny serwis dąbrowianki!

Kto ma kończyć takie piłki jak nie Popović. Wystawiała Ganszczyk, a Chorwatka poradziła sobie z podwójnym blokiem

Tamara Kaliszuk kiwała bardzo wysoką parabolą, ale zdezorientowana Impelki pozwoliły, by piłka wpadła w boisko

Kristin Hildebrand nie uderzała przed siebie, zwolniła rękę i obiła potrójny blok MKS-u. Amerykanka dobrze zaczęła, co się w tym sezonie nie zdarzało zbyt często

Krystyna Strasz wyciągnięta jak długa, piłka spadła jednak tuż przed rękami libero. Atakowała Katarzyna Skowrońska-Dolata

Nie popisała się Hancock. Co prawda Amerykanka wystawiała sposobem dolnym, ale wrzucać Kaliszuk w siatkę nie musiała

Pierwsze szóstki:

Impel: Ptak, Kąkolewska, Hildebrand, Costagrande, Radecka, Skowrońska-Dolata, Sawicka (libero)

Tauron MKS: Różycka, Kaliszuk, Popović, Hancock, Ganszczyk, Dziękiewicz, Strasz (libero)

Zapraszamy na relację z pierwszego spotkania o trzecie miejsce w Orlen Lidze. Impel Wrocław zagra z Tauronem MKS-em Dąbrowa Górnicza!