Yuri Romano uderzeniem z prawego skrzydła kończy seta i mecz. Włosi zagrają jutro w finale z Polską!

Wrzucony w siatkę Stern, kontrę kończy Lavia. Piłka meczowa dla Włochów.

Cebulj z prawego ataku. Ale to jest gra punkt za punkt.

Galassi psuje zagrywkę. Ale tu Słowenia musi coś "przełamać", niczym w tenisie.

Przy potrójnym bloku kończy atak Cebulj z wysokiej piłki.

Po skutecznej kontrze Romano o czas prosi trener Cretu.

I jeszcze raz Urnaut! Wielki powrót Słowenii?

Czy Urnaut trafił w boisko czy nie? Challenge wykazuje, że tak!

Jest punktowy blok Cebulja! To nie koniec emocji na dziś zdaje się!

Romano jednak trafia w boisko, w samą linię, co wykazała wideoweryfikacja.

Mozić kończy atak przy zagrywce swojego zespołu. To cenne i może pomóc odrobić straty.

Dejan Vincić punktuje blokiem, a Ferdinando de Giorgi prosi o przerwę.

Znakomicie dograna piłka w kontrze do Romano. Pełna moc i piłka w polu.

Zaskoczyć kiwką z drugiej piłki Giannelli potrafi. To wiemy wszyscy. Tylko kwestią czasu było, kiedy to ujrzymy...

Cebulj finalizuje kontrę. Jego zespół jednak wciąż nieco goniący.

Ale nie przez psucie zagrywki.

Jest jeszcze Klemen Cebulj. Wspólnymi siłami Słoweńcy mogą coś zdziałać. Ale tylko wspólnymi siłami.

Mozić nadzieją Słoweńców w ataku, ale idzie opornie.

Lavia w tym meczu na razie w ataku 13/16. Co najmniej "bardzo dobrze".

Romano nie oszczędza na sile w ataku z prawego skrzydła.

Ale od dłuższego czasu nie ma zagrożenia ze strony Słoweńców w zagrywce.

Udało się. Jest pierwszy udany atak Cebulja w tym secie.

Próbuje to przerwać trener Cretu prosząc o czas.

I raz jeszcze Anzani kapitalnie w bloku.

Anzani zatrzymuje blokiem Mozicia.

Zepsuł zagrywkę Mozić i zakończył tym samym seta numer dwa.

Ale... dwie piłki setowe obronione. Popracował słoweński blok.

Romano nie pozostawia wątpliwości. Piłka setowa dla Włochów.

Przerwa dla Gheorghe Cretu.

Urnaut nie może się wstrzelić atakiem, ale też i zagrywką.

A propos środkowych, to dawno nie było o Lavii. On też dziś punktuje jak szalony.

Nie no, wyłączony układ nerwowy ma Michieletto. No i dobre dogranie do siatki oczywiście też, bo inaczej ze środka by nie uderzył.

A może jednak? Aut Urnauta.

Galassi serwuje w aut. To jeszcze może nie być koniec emocji w tym secie.

Znów środek pomaga Słoweńcom. Alen Pajenk w roli głównej.

Jeśli ktoś zapomniał o Galassim, to właśnie przyjmujący reprezentacji Włoch przypomniał o sobie udanym atakiem.

Lavia zabójczo skuteczny na skrzydle dziś.

Potrzebują skutecznego Tine Urnauta Słoweńcy w tym spotkaniu. Na razie mało wykorzystywany, ale jeśli już, jest skuteczny.

Z Lavii korzysta jednak najczęściej i to przynosi efekty.

Poprawia Michieletto z IV strefy. Korzysta z niego często Giannelli.

Przez moment mieliśmy remis, ale już Romano przywrócił Włochom prowadzenie.

O, proszę. Jakby na potwierdzenie tych słów teraz środek i Alen Pajenk.

Jeszcze raz on. Ale na samym atakującym nie może opierać się siła Słoweńców.

Mozić przedziera się przez podwójny blok. Wraca. A przynajmniej próbuje wrócić.

Jest udany blok Kozamernika. Tym Słoweńcy mogą powalczyć.

Mozić zmienił w pierwszym secie na ataku Sterna, ale trochę się męczy w ofensywie dziś.

Lavia w pierwszym secie 6/7, teraz także nie zawodzi.

A teraz Michieletto podarował punkt rywalom psując zagrywkę.

Dotyka siatki Michieletto w bloku, ale to dopiero pierwszy punkt Słoweńców w tej partii.

Udanym blokiem Anzaniego Włosi otwierają drugą partię.

A Mozić uderza w aut i tak kończy się pierwsza odsłona.

Anzani w bardzo ważnym momencie kończy atak z IV strefy.

A Rok Mozić popisuje się asem serwisowym.

Lavia podobnie.

Romano podaje rękę Słoweńcom psując zagrywkę.

Druga przerwa na żądanie Ferdnando de Giorgiego.

Ze środka z drugiej linii w aut Michieletto.

Nie mogą skończyć Słoweńcy, a Włosi dużo bronią. Świetnie po bloku Romano.

Cały czas przewaga Włochów się utrzymuje. Znakomicie Anzani.

Lavia dziś na lewym skrzydle trudny do zatrzymania. Właśnie o sobie przypomniał.

Na razie trener Cretu wygrywa wideoweryfikacje. Znów błąd po włoskiej stronie.

Ależ kapitalnym blokiem Anzani zatrzymał Cebulja!

Alessandro Michieletto nie trafia ani w blok, ani w boisko, co widzimy teraz na wideo.

Podobnie jak Galassi.

Utrzymuje się gra punkt za punkt, a Włochom w to graj. Lavia bez problemu kończy przy podwójnym bloku.

Ale jest odpowiedź ze strony Włochów. Yuri Romano popisuje się punktową zagrywką.

Tine Urnaut nie bierze jeńców w ataku. Świetne uderzenie po dłoniach.

O przerwę prosi Ferdinando De Giorgi.

Dotknięta siatka po włoskiej stronie przy kontrze Słoweńców! No to zaraz zaczniemy wszystko od począku...

Budzą się, oj budzą Słoweńcy. Przełamuje blok Cebulj.

Czy Kozamernik trafił zagrywką w boisko? Wideoweryfikacja potwierdza, że tak!

Kończy się ta seria zepsutą zagrywką Giannellego.

Anzani zatrzymuje blokiem Cebulja! Ależ początek Włochów!

I po kolejnej nieudanej akcji trener Cretu prosi o czas dla Słoweńców.

Za dużo mocy włożył Toncek Stern w swój atak.

Jest udana kontra Włochów i punktuje Alessandro Michieletto.

Romano zatrzymany podwójnym blokiem na "dzień dobry".