Pierwsza piłka meczowa obroniona. Mateusz Mika skutecznie z lewej flanki.

I znów dwa "oczka", po zepsutej zagrywce Schulza.

Rzeszowianie dorzucają na swoje konto jeszcze jeden, podwójny blok. Jeden punkt dzieli zatem obie ekipy.

Przerwa dla trenera Aluronu Virtu Warty.

Po zagrywce Schulza, piłka wróciła na stronę Pasów. Kozub wybrał opcję ze swoim atakującym, który z impetem umieścił piłkę w boisku.

Mimo kilku nieporozumień, Pasom udaje się wywalczyć kolejne "oczko". Duet Mika-Możdżonek czujnie przy siatce.

Zawodnicy z Podkarpacia nie zamierzają składać broni, a skuteczny atak wyprowadza Schulz.

Nie mylą się za to siatkarze z Zawiercia! Malinowski popisuje się asem serwisowym!

Psują zagrywkę gospodarze.

Tym razem niezbyt udana akcja po stronie zawiercian, co wykorzystały Pasy ustawiając szczelny blok.

Zagrywką również nie pomagają sobie gospodarze. Autowy serwis rozgrywającego Asseco Resovii.

Zdeterminowany Mateusz Mika wyprowadza skuteczny atak z szóstej strefy.

Masny straszy zagrywką, a Malinowski błyszczy w ofensywie. Zawiercianie na fali.

Przerwa dla Asseco Resovii.

Malinowski wykorzystał ręce przeciwników. Trzy "oczka" dzielą oba zespoły.

Taka akcja mogła podobać się kibicom zebranym w Podpromiu. Najpierw przez szczelny blok nie mogli przedrzeć się zawiercianie, jednak gdy piłkę w powietrzu mieli rzeszowianie - zmarnowali okazję i wpadli w szelny blok.

Cios za cios! Malinowski skutecznie po jednej stronie siatki, a po drugiej sprawnie odpowiada Schulz.

Nie skończył Mika, nie skończył Schulz. Czego nie udało się ofensywą, to wywalczyli rzeszowianie blokiem.

Punktuje zagrywką Damian Schulz.

Chaos na boisku, zawodnicy wzajemnie sobie przeszkadzają i mimo walki i efektownych obron, rzeszowianie nie są w stanie zdobyć kolejnego "oczka".

Interweniuje szkoleniowiec Asseco Resovii.

Zastopowany Możdżonek i już dwoma punktami prowadzi ekipa z Zawiercia.

Masłowski przyjmuje na drugą stronę, co pozwala zawiercianom na przeprowadzenie spokojnej kontry. Punktuje na środku Rejno.

Waliński wykorzystuje przechodzącą piłkę i doprowadza do remisu.

Równie efektownym atakiem odpowiedział Waliński, uderzając po prostej centralnie w Szerszenia.

Mateusz Mika sprawnie, pomiędzy blokiem a antenką. Zawodnik dzisiaj utrzymuje równy poziom w ofensywie.

Ósmy punkt zdobywa atakiem ze środka Smith.

Z piłką na siatce świetnie radzi sobie Szerszeń, ze spokojem umieszczając ją w boisku po stronie przyjezdnych.

Ustrzelony w defensywie Mateusz Mika, zaś udanym atakiem popisał się Semeniuk.

Tym razem wybroniona kiwka Kozuba, ale po chwili nie zawiódł Możdżonek.

Błąd po stronie ekipy znad Wisłoka. Gospodarze dotykają siatki.

Sprytne zagranie w wykonaniu Łukasza Kozuba. Rozgrywający Asseco Resovii z drugiej piłki.

Masny za plecy do Malinowskiego, który wybrał się po skosie i rozbroił rzeszowską defensywę.

Myli się Krzysztof Rejno.

Szybka odpowiedź rywali, a w roli głównej Malinowski.

Skuteczna "zdrapka" na środku w wykonaniu Davida Smitha.

Czyżby as serwisowy zakończył seta? Challenge!

Mateusz Malinowski obił rzeszowski blok i dał piłkę setową swojej ekipie.

Mateusz Mika straszy zagrywką i jest remis! Szykuje się nerwowa końcówka.

Zawercianie błyszczą w ofensywie, a na dodatek gospodarze dotykają siatki.

As serwisowy Damiana Schulza i już tylko jedno "oczko" dzieli obie ekipy.

Rzeszowski blok nie straszny Gawryszewskiemu, który sprawnie obił ręce przeciwników.

Z trudnem zdobywają kolejny punkt gospodarze. Nie zawiódł na lewym skrzydle Mika.

Semeniuk bombarduje zagrywką! Rozbici rzeszowianie!

Challenge potwierdza decyzję arbitrów. Punkt dla zawiercian.

Szerszeń przekracza linię 9. metra przy zagrywce. Mamy jednak wideoweryfikację.

Damian Schulz sprytnie z prawego skrzydła.

Pasy jak dzieci we mgle a Jurajscy Rycerze pewnie zdobywają kolejne punkty. Tym razem bombarduje Waliński zza 3. metra.

Błędy, błędy po stronie gospodarzy zmuszają trenera Cretu do reakcji.

Piorunujący atak siatkarza z Zawiercia. Semeniuk nie pozostawił najmniejszych złudzeń rywalom, dając swojej ekipie siedemnaste "oczko".

Zmiana na pozycji przyjmującego w rzeszowskiej drużynie. Schodzi Thibault Rossard, zaś na boisku pojawia się Nicolas Szerszeń.

Krótka przerwa pomogła. Punktuje Damian Schulz.

Zawiercianie wychodzą na prowadzenie, co zmusza trenera Asseco Resovii do reakcji.

A do remisu doprowadza Malinowski.

Natychmiastowa odpowiedź przyjezdnych, którzy zapunktowali ze środka. Dwunaste "oczko" dla swojej ekipy wywalczył Rejno.

Rozpoczęło się od dobrego przyjęcia Rossarda, a skończyło na efektownym ataku Miki z lewej strony.

Nieudana zagrywka w wykonaniu Damiana Schulza.

Z dużym spokojem, skuteczny na środku Marcin Możdżonek.

Tym samym odpowiedzieli gospodarze.

Tym razem przyjmujący z Zawiercia popsuł serwis.

Semeniuk powędrował za linię 9. metra i... as!

Goście szybko zrehabilitowali się za poprzednią akcję, a skutecznym atakiem zaskoczył Semeniuk.

Rzeszowska maszyna nabiera tempa i dorzuca na swoje konto kolejny blok. Tym razem zastopowany Malinowski.

"Monster block!". Wyrósł na drodze rywala Thibault Rossard.

Pojedynczy blok Damiana Schulza na Semeniuku i teraz na prowadzeniu są miejscowi.

Szybka, dobrze wykonana akcja na środku siatki po stronie Asseco Resovii.

Długą, zaciętą akcję kończym piorunującym ciosem zza linii 3. metra Waliński.

Możdżonek wybronił atak Rejno, zaś w ofensywie nie zawiódł Damian Schulz.

Rejno ponad zasięgiem! Rzeszowski blok rozproszony na siatce.

Autowa zagrywka atakującego Aluronu Virtu Warty.

Malinowski wykręcił po prostej i rozstrzał rzeszowską defensywę, sprawnie mijając pojedynczy blok.

Tym razem spokojnie przeprowadzona akcja przez gospodarzy, zaś egzekutorem Damian Schulz.

Kolejny raz goście postraszyli zagrywką i mimo, że rzeszowianom udało się odebrać piłkę, to po chwili przegrali walkę na siatce.

Zawiercianie nie zwalniają tempa i od początku bombardują gospodarzy zagrywką. Kamil Semeniuk odpalił zza linii 9. metra i... trafił!

Bronią się rzeszowianie! Skuteczny Damian Schulz.

Kozub zepsuł zagrywkę, a zatem pierwsza piłka setowa dla przyjezdnych.

Rzeszowianie sprzedali Semeniukowi solidną czapę w tej akcji.

O drugą przerwę w tym secie prosi trener Cretu.

Zawiercianie otrzymują jednak kolejne "oczko" po nieudanej zagrywce Możdżonka.

Semeniuk wybrał się po prostej, jednak nie udało mu się zaczepić o rzeszowski blok.

Szczelny mur wyrósł na drodze Walińskiego. Gonią wynik rzeszowianie.

Udana kiwka na lewym skrzydle Mateusza Miki.

Dzielnie bronili się siatkarze znad Wisłoka, jednak przegrali walkę z blokiem zawiercian.

Mocno i skutecznie Mateusz Mika.

Natychmiast srehabilitował się Mateusz Mika, bombardując z szóstej strefy.

Śpiew kibiców z Zawiercia mówi wszystko: "tacy sami, a ściana między nami"... Szczelny blok gości nie do przejścia.

Natychmiastowa reakcja szkoleniowca Asseco Resovii.

Cóż to była za wymiana ciosów! Obie ekipy prowadziły zaciętą walkę, a ostatni punkt powędrował na konto gości. Waliński huknął z lewego skrzydła.

Zastopowany na siatce Kamil Semeniuk. Blokiem zaskoczył David Smith.

Decyzja arbitrów podtrzymana. Atak Rossarda był autowy, zaś piłka nie miała kontaktu z blokiem.

Błędy, błędy rzeszowian. Trener Asseco Resovii prosi jednak o challenge.

Przyjęcie gospodarzy dzisiaj na bardzo niskim poziomie, jednak ratują się jak mogą, a kolejne oczko zdobywa Rossard.

Tym samym odpowiada Mateusz Mika.

Myli się w polu serwisowym Waliński.

Zawiercianie regularnie celują w Mateusza Masłowskiego, który z lekkimi problemami odbiera trudne zagrywki, za to na lewym skrzydle radzi sobie Mika.

Natychmiastowa odpowiedź siatkarza z Rzeszowa. Mika przedziera się przez potrójny blok.

Mika skoczył do Malinowskiego, jednak reprezentant Aluronu Virtu Warty sprawnie obił ręce przeciwnika.

Cóż to było za piorunujące uderzenie! Z szóstej strefy bombarduje Semeniuk!

Seria niesamowitych obron po stronie rzeszowskiego kolektywu tym razem nie zaprocentowała. Do ostaniej piłki Rossard już nie zdążył.

Huknął jak z armaty Shulz nie pozostawiając rywalom najmniejszych szans.

Możdżonek ustrzelony potężnym atakiem Malinowskiego. Trzeba jednak przyznać, że obie ekipy walczą niczym lwy o każdą piłkę.

I kolejny błąd gości sprawia, że na tablicy wyników pojawia się remis.

Rzeszowianie mają spore problemy z przyjęciem zagrywki rywala, jednak ratują się błędami gości. Zawiercianie wpadają bowiem w siatkę.

Autowa "zdrapka" Rossarda sprawia, że przyjezdni odskakują na dwa punkty.

Czego nie skończył Waliński, to skończył Semeniuk. Kolejne "oczko" na koncie zawiercian.

Na środku zaskoczył swoich przeciwników Możdżonek. Zawiercianie pogubili się w defensywie.

Ustawili podwójny blok rzeszowianie, jednak Malinowski sprawnie ominął ręce przeciwników.

Nie udało się skończyć ataku Mice, za to Waliński posłał piłkę daleko na aut.

Soczysty atak ze środka Krzysztofa Rejno.

Tym razem Masłowski przyjął piłkę w punkt, a po ostrej wymianie ciosów, punkt wywalczył Mika.

Ustrzelony Masłowski! Gawryszewski punktuje zza linii 9. metra.

Mateusz Mika podpił piłkę w obronie, jednak nie udało się wyprowadzić akcji gospodarzom.

Piłkę do gry wprowadził Thibault Rossard. Rozpoczęło się od zaciętej walki, jednak pierwsze "oczko" powędrowało na konto gospodarzy po zepsutym ataku zawiercian.