Rosja żegna się z mistrzostwami świata, a my żegnamy się z Państwem. Już o 20:30 wracamy z relacją z meczu Polska - Serbia! Serdecznie zapraszamy.

Nie można powiedzieć, że mecz był jednostronny. Rosja walczyła o swoje, jednak Amerykanie byli świetnie przygotowani fizycznie. Patrząc na resztę zespołów tak grających siatakrzy USA będzie bradzo trudno powstrzymać. Są zdecydowanym faworytem do mundialowego złota, an które czekają już 32 lata.

Speraw jeszcze prosi o czas i ustawienie ostatniej akcji.

Kolejna meczowa obroniona. Grankin kontra do Poletajewa i punkt dla Rosji.

Kliuka jeszcze zebrał się na lewej flance. Dwie meczowa dla Amerykanów.

Russell po prostej i piłka meczowa na wagę finałowej czwórki mistrzostw świata!

Kliuka bije nad rękami blokujących.

Muserski zablokowany. Ważą się losy Rosji w mundialu.

Szlapnikow wykorzystuje ostatni czas.

Russell kiwnął, a Grankin nie popisał się refleksem...

Do trzech razy sztuka w ofensywie. W końcu kończy Amerykanom Russell na lewym skrzydle.

Anderson zablokowany! Rosjanie wracają do gry!

Duet Muserski-Kliuka blokuje Holta. Rosjanie jeszcze pozostają w grze.

Na szczęście Sbornej, Smitha myli się z zagrywki.

Kolejna długa akcja i kolejny raz Rosjanie wpadają w siatkę...

A jednak Sander także się myli. Przyjmujący bije po taśmie w aut z pipe'a.

Russell bije w aut, ale Rosjanie dotykają siatki.

Michajłow po raz drugi. Granie punkt za punkt Rosjanom nic dobreog nie da.

Michajłow jeszcze pokazuje swój potencjał w ataku.

Akcja na dwa tempa. Kończy Russell.

Choć sędzia liniowy pokazał aut po zbiciu Muserskiego, sędzia główny decyduje, że było po bloku.

As serwisowy Russella. Aż sześć punktów w serii USA!

Pojedynczy blok na Poletajewa. Młody atakujący nie miał dobrej piłki, a w dodatku zaatakował w najgorszy sposób. Prosto w ręce Sandera.

Czas dla Szlapnikowa.

Kliuka podbity przez Holta, Anderson kończy kontrę. Rosjanie stracili inicjatywę.

Sander bije przez bark.

Poletajew zbija piłkę po skosie, i to skutecznie.

Wolwicz bije w aut.

Wrzutka do Smitha i punkt dla USA.

Wierbow próbował zagrac krótką do Wolwicza... Piłka mocno dyskusyjna, ale punkt dla Rosji.

Blok-aut Michajłowa.

Anderson idealnie podbija, a Sander niczym chirurg precyzyjnie wykańcza kontrę.

Sander uderzył z 30 cm obok bloku. Nie było co sprawdzać.

Kliuka oszukuje blokujących rywali.

Amerykanie pokazują, że też potrafią blokować. Poletajew powstrzymany.

Anderson uderzył na tyle mocno, że Wierbow nie zdołał utrzymac piłki w grze.

Wspomniany Wolwicz bije w serwisie, a Muserski wykańcza przechodzące.

Na boisku zameldował się Wolwicz.

Co za otwarcie trzeciego seta w wykonaniu McDonella!

Rosjanie dostają więcej "prezentów" w postaci błędów Amerykanów, jednak nadal nie mogą przekuć tego w prowadzenie. Inicjatywa w ofensywie cały czas po stronie USA.

Speraw sprytnie przetrzymał sobie dwa czasy na koniec seta.

Kurkajew wykańcza kolejną kontrę. Trzy punkty z rzędu Rosji.

Czas dla Sperawa.

Gorsze przyjecie Andersona (USA staje w czterech do przyjęcia) i w efekcie wykorzystana kontra Kliuki.

Powtarza się sytuacja z poprzedniego seta. Rosjanie walczą punkt za punkt do decydującej fazy, a później jakby sparaliżowani nie wiedzą co robić na boisku.

Pierwsza setowa dla USA.

Czy podwójny blok, czy potrójny - dla Sandera to nie robi różnicy.

Choć już nawet Muserski nie kończy, z pipe'a blokuje Andersona.

Poletajew jeszcze próbuje.

Sander pokazuje dzisiaj pełen wachlarz zagrań.

Poletajew trzyma jeszcze rosyjską ofensywę.

Szlapnikow prosi o czas.

Takie zagrania rozgrywającego i środkowego to czyste złoto. Świetnie zgrani są Christenson i Holt.

Michajłow dotyka siatki i Amerykanie przejmują prowadzenie wyniku.

Anderson nie do zatrzymania.

To co odróżnia USA od Rosji to technika. Przykładem ostatnia akcja Sandera.

As serwisowy Muserskiego. Niby wynik oscyluje w okolicach remisu, jednak to akcje USA sprawiają, że ręce same zbierają się do oklasków.

Smith uderza ze środka nawet nie w taśmę, a w pół siatki.

Rosjanie nie radzą sobie w przyjęciu. Puntk bezpośrednio po zagrywce ląduje na konto USA.

"Monster block" na Kliuce! Amerykanie nabierają rozpędu.

Christenson jak na razie czaruje. Świetne rozegranie i zbicie Andersona na skrzydle.

Kolejne świetne zbicie Sandera w dobitce po Holcie.

Fatalny błąd Kliuki...

Już nawet potrójnym blokiem Amerykanie skaczą do Muserskiego.

Coraz dłuższe akcje w Turynie. Ostatecznie Poletajew bije po skosie po rękach rywali.

Kurkajew po taśmie, ale w boisko.

Kliuka w piłkę nie trafił, ale boisko udało mu się zachaczyć.

Warto wspomnieć, że w rosyjskim składzie spore roszady. Szlapnikow zaryzykował i Maksima Michajłowa postawił na przyjęcie w miejsce bezproduktywnego Wołkowa. Na prawym został Poletajew. Rosjanie wszystko stawiają na jedną kartę.

Znów Muserski przez środek... Chyba Grankin doszedł do wniosku, że nie ma co kombinować. Daje wszystko do tego, który bije nad blokiem.

Muserski po raz trzeci! Udana kontra Sbornej.

Po raz kolejny Muserski w akcji. Tym razem kontra Sandera zablokowana.

Christenson i Holt zachowali się dobrze - skoczyli we dwóch do Muserskiego. Jednak Musreski, Musreskim - zaatakował nad nimi.

Świetne, płynne zbicie Andersona otwiera drugą partię. Christenson jak na razie bawi się z rosyjskim blokiem.

Miażdżąco dla Rosjan prezentuje się obecna statystyka USA w ofensywie:

Kliuka ostatecznie doszedł do siebie, a punkt poszedł na konto USA. Pierwsza setowa dla przyjezdnych zza oceanu.

Kliuka i Wierbow zderzyli się podczas przyjęcia serwisu. Młody przyjmujący leży na ziemi i jak na razie się nie podnosi.

Sander wykorzystuje dziurę w rosyjskim bloku.

Szlapnikow prosi o czas, jednak nie rozmawia za specjalnie z podopiecznymi.

Wołkow powstrzymany przez Christensona. 23-latek jak na razie nie może odnaleźć się w meczu, czy to w ofensywie czy w defensywie.

Amerykanie wykorzystują potknięcia Rosji. Szlapnikow poprawia ustawienie, wpuszcza Butko i Poletajewa.

Lewe skrzydło USA zablokowane.

Potężne zbicie Kliuki wybronione przez Shoji'ego. Jak takie zbicia Kliuki czy Michajłowa będą bronić Amerykanie, to Rosjanie tracą argumenty na wyrównaną grę.

Ależ pipe z Russellem w roli głównej. Chyba niewiele się nie pomylimy jak powiemy, że amerykanie najefektowniej wykonują obecnie to zagranie na świecie.

Zarówno jedni jak i drudzy, świetnie spisują się w obronie. Sander tym razem efektownie zablokowany przez Kurkajewa.

Po raz kolejny Sander pokazuje swój potencjał w ataku, a raczej to jak wysoko potrafi skakać.

Wołkow nie kończy, a w kontrze punktuje Sander.

Holt serwuje w aut. Cała Rosja odetchnęła z ulgą.

Zagrywki Kliuki jak na razie bez pomysłu. Sanders przyjmuje i pewnie atakuje z lewej flanki.

Aaron Russell wyciąga swoją ekipę z impasu. Amerykanie stracili 4 punkty z rzędu przy serwisie Michajłowa.

Michajłow huknął serwisem. Rosjanie sprawdzają czy piłka nie zmieściła się w boisku.

Rosjanie wyszli na prowadzenie, to Speraw prosi o czas.

Anderson powstrzymany. Muserski zamknął mu dostęp do rosyjskiego boiska.

Jednego nie można odmówić Rosjanom: walczą i biją się o każdą piłkę. Dobre kontry Amerykanów podbite przez Wierbowa, a gdy Sborna była w stanie wyprowadzić kontrę Kliuka wykończył temat.

Petarda Andersona z zagrywki i rosyjska defensywa rozbita.

Nie dość, że Anderson za szybko poszedł do ataku, to jeszcze piłka zgasła przy skrzydle. Mimo wszystko 31-latek zdołał zdobyć punkt.

Wołkow miękko zagrywa, a Smith kończy bez problemu na środku siatki. Ekspresowo Smith zmienił McDonnella na środku - czyżby taktyczne zagranie Sperawa?

Świetne zbicie Wołkowa jednak punktu nie zdobył. Zrobił to dopiero Kurkajew w kontrze.

Wołkow nieco zagubił się w pierwszej linii. Tak bardzo chciał mieć udział w bloku, że w ciemno poszedł do środka. Christenson zagrał jednak na skrzydło i w efekcie bez problemu skończył Russell.

Russell bije w aut. Dwa błędy własne USA i już remis na tablicy wyników.

Anderson zablokowany z pipe'a.

A jednak długo nie musieliśmy czekać na włączenie kolejnego biegu USA. Aaron Russell odpala punktową zagrywkę.

Jak na razie obie drużyny na spokojnie, badają teren rywala.