Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź. Menzel po prostej i kolejna piłka meczowa. Czy tym razem szczecinianie skończą spotkanie?

Zgubiony blok Espadonu i niesamowity atak Mateusza Miki, a zatem mecz trwa w najlepsze.

McDonnell zagrywa i trafia w siatkę, a zatem kolejna piłka meczowa Espadonu.

Szkoleniowiec Espadonu dopatrzył się błędu, jednak nie miał już challengu, zatem poprosił o chwilę przerwy.

McDonnell pewnie ze środka, a zatem walka nadal trwa. Niesamowite emocje w gdańskiej Ergo Arenie.

Punktuje ze środka Gawryszewski i mamy pierwszą piłkę meczową.

Trefl walczy i nie zamierza tak łatwo składać broni. Mocno i skutecznie Artur Szalpuk.

Drugą przerwę wykorzystuje szkoleniowiec gospodarzy.

Kowalski uruchamia środek i..Duff skutecznie! A zatem wzrasta prowadzenie Espadonu w końcówce seta.

Andrea Anastasi nie wytrzymuje i prosi o przerwę.

Schulz po ciasnym skosie, jednak nie trafia w boisko. Espadon wychodzi na prowadzenie.

I znów cios za cios, tym razem na boisku walka atakujących. Po potężnym zbiciu Schulza mamy odpowiedź Klutha.

Brawa dla Kowalskiego, który zankomicie poradził sobie przy tak niedokładnym przyjęciu. Espadon punktuje po ataku Gawryszewskiego.

Menzel przedziera się przez podwójny blok. Nowakowski starał się podbić piłkę, jednak nieskutecznie. Znów remis, a zatem zapowiada się niezwykle zacięta końcówka.

Na pewno nie Bartłomiej Kluth. Espadon sprawdza piłkę, jednak decyzja o autowej zagrywce zostaje podtrzymana.

Festiwal zepsutych zagrywek trwa w najlepsze. Trzeci zepsuty serwis z rzędu. Kto przerwie fatalną passę?

Inicjatywa przechodzi z rąk do rąk. Gdańszczanie znakomicie radzą sobie z potężną zagrywką Ruciaka by po chwili cieszyć się z kolejnego punktu. Egzekutorem Artur Szalpuk, który popisuje się piorunującym ciosem z drugiej linii.

Duff już czekał w bloku na to zagranie, jednak sprytniejszy okazał się McDonnell, który skutecznie zaatakował po rękach rywala.

Gdańska defensywa rozbita! Menzel z impetem zaatakował i umieścił piłkę w boisku rywali.

Niesamowite zagranie Michała Ruciaka. Zawodnik wcisnął piłkę między siatkę a potrójny blok.

Tym razem Damian Schulz zrehabilitował się za poprzednią akcję. Szczecińska defensywa bez szans.

Po fatalnym ataku Schulza na tablicy wyników remis.

Świetna obrona Ruciaka, który już czekał na linii 9. metra. Takiej szansy nie można było zmarnować. Skutecznie z lewej flanki Menzel.

Tym razem szczeciński blok znalazł sposób na przyjmującego Trefla. Piłka wpada pod nogi siatkarza.

Po ataku Mateusza Miki zwiększa się przewaga ekipy z Gdańska. Szczecinianie ustawiają szczelny blok, jednak przyjmujący sprytnie wykręcił i piłka wylądowala poza boiskiem.

O chwilę przerwy poprosił trener Espadonu.

As serwisowy w wykonaniu Artura Szalpuka!

Dzisiaj kibice nie mogą narzekać na brak gry środkiem. Obaj rozgrywający wykorzystują swoich środkowych do granic możliwości. Tym razem skutecznie Duff.

Walczył, walczył i nie wywalczył... Szalpuk starał się przebić na drugą stronę siatki, ale ostatecznie posłał piłkę poza linie boiska.

Cios za cios! Nowakowski vs. Gawryszewski! Obaj siatkarze popisują się efektownymi zagraniami ze środka.

Najpierw goście a chwile później gospodarze. Set rozpoczyna się fatalnej serii za linią 9. metra.

Szczecinianie pewnie kończą atak mimo problemów z przyjęciem. Ekipa z Gdańska dorzuca do tego błąd dotknięcia siatki.

Przekroczona linia trzeciego metra przez atakującego Trefla i to ekipa ze Szczecina stoi przed szansą zapisania na swoje konto kolejnego seta.

Chaos, chaos na boisku gospodarzy. Przyjezdni mają do wykorzystania kontrę i nie mylą się! Zdecydowanie po prostej atakuje Menzel.

Anastasi widząc kolejne błędy swojej ekipy reaguje i prosi o czas.

Kluth wyraźnie bierze na siebie ciężar gry i znów bombarduje swoich rywali. Z taką grą atakującego, Espadon pewnie zdobywa kolejne punkty.

Próbował Duff, jednak gdańszczanie podbijają atak środkowego. Piłka wraca na stronę gości i.. Kluth znajduje dziurę w bloku.

Gawryszewski popełnia błąd w polu serwisowym.

Schulz powiększa swój dorobek punktowy i zaskakuje swoich przeciwników potężnym atakiem po ciasnym skosie.

Współpraca rozgrywających ze środkowymi w dzisiejszym meczu stoi na najwyższym poziomie. Tym razem to Gawryszewski popisuje się soczystym gwoździem.

Zmiana w ekipie gości. Z boiska schodzi Marcin Wika zaś pojawia się Jeffrey Menzel.

Nowakowski już czekał na sypę do Wiki. Środkowy czujnie na siatce, zapisuje kolejne "oczko" na swoje konto.

Podwójny blok? Nie tym razem. Damian Schulz idealnie, tuż obok rąk szczecinian. Przy takim ataku defensywa rywali nie ma najmniejszych szans.

I kolejny prezent od gdańskiego kolektywu - zepsuta zagrywka Mateusza Miki. Który to już błędny serwis w tym meczu?

Drugie "oczko" z rzędu wędruje na konto gospodarzy. Pojedynczy blok w wykonaniu Kozłowskiego.

Arbiter pobudził gospodarzy do gry odgwizdując błąd podwójnego odbicia. Najlepszą odpowiedzią jest zatem atak! Z prawej flanki potężnym ciosem popisuje się Damian Schulz.

Siatkarze Trefla nie chcą pomóc sobie zagrywką. Schulz popełnia błąd.

Ściana gdańskiego kolektywu na drodze Bartłomieja Klutha! Znów to piłka wylądowała najpierw na boisku a chwile po niej sam siatkarz.

Nie trzeba długo czekać na odpowiedź gości, którzy znów zaskakują niesztampowym zagraniem. Mistrzem "zdrapek" sam Michał Ruciak!

Zmiana w gdańskim kolektywie pobudziła siatkarzy do gry. Kozłowski sypie do Miki, który pewnie obija ręce rywali.

Zmiana w ekipie gospodarzy. Z boiska schodzi:TJ Sanders zaś pojawia się Michał Kozłowski.

Ruciak w swoim stylu wygrywa walkę na siatce. Szybka gra nie służy ekipie gospodarzy, którzy zaczynają popełniać proste błędy.

Tym razem atakujący posyła piłkę w sam środek siatki.

Co się stało z gdańskim przyjęciem? Kluth celuje, zagrywa i.. trafia! Pięć punktów przewagi Espadonu.

Przyjezdni grają z bardzo dużym luzem o czym świadczy efektownie zagranie Gawryszewskiego na środku siatki.

Sanders postanowił rozegrać do niezawodnego jak dotąd Nowakowskiego, ale i on popełnia błąd!

Andrea Anastasi nie zwleka i prosi o przerwę. Oj, to będzie trudna rozmowa.

Wika dzisiaj błyszczy za linią 9. metra. Jego zagrywka będzie się śniła gdańszczanom po nocach! Espadon tym samym zdobywa czwarte "oczko" z rzędu.

Ostra wymiana ciosów? Nie tym razem! Seria plasów, zakończona sprytnym zagraniem Klutha w sam środek boiska. Rywale nawet nie drgnęli w obronie.

Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź szczecińskiego kolektywu. Szybka sypa do Duffa, który również nie wstrzymuje ręki.

Już przy pierwszej akcji zrobiło się bardzo gorąco w gdańskiej Ergo Arenie. Trzeciego seta od potężnego ataku ze środka rozpoczyna Dan McDonell.

Blok Espadonu nie straszny Damianowi Schulzowi, który kończy z lewego skrzydła. A zatem gdańszczanie mają pierwszą piłkę setową.

Sanders staje za linią 9. metra i.. szczecinianie ustrzeleni!

Przerwa dla Michała Gogola.

Kluth zatrzymany! Gdańszczanie popisują się efektowną czapą i wychodzą na prowadzenie. Zapowiada się emocjonująca końcówka seta.

I znów egzekutorem w tej akcji Schulz! Atakujący zaskakuje swoich rywali sprytną "zdrapką" tuż za blok.

Mihułka zestrzelony potężnym atakiem. W roli głównej Schulz.

Nie udało się Kluthowi, udało się za to Gawryszewskiemu. Gdańska defensywa rozbita.

Natychmiastowa reakcja Andrei Anastasiego.

Szósta strefa uruchomiona. Do ataku wyskakuje Mateusz Mika i.. przyjmujący uderza w taśmę. Espadon odskakuje na dwa "oczka".

Piłka po serwisie Ruciaka tańczy na taśmie. Tym razem gdańszczanie podbijają piłkę i teraz przez potrójny blok przedziera się Mateusz Mika.

Piorunująca zagrywka Schulza, jednak szczecinianie utrzymują piłkę w grze. Kowalski sypie do Klutha, który rehabilituje się za poprzednią akcję.

Obie ekipy grają bardzo dynamicznie, jednak popełniają sporo błędów. Tym razem fatalny błąd popełnia Kluth, który atakując nie trafia w boisko.

Krótka na środek do Duffa, a ten znajduję dziurę w bloku rywali i umieszcza piłkę w boisku.

Sanders rozgrywa za plecy do Schulza, który w sprytny sposób atakuje po rękach blokujących. Piłka wędruje na aut i na tablicy nadal remis.

Damian Schulz po ciasnym skosie.

Gospodarze mają niemałe problemy z odbiorem zagrywki Klutha dzięki czemu Espadon może wyprowadzić kontrę. Sypa na drugą linię do Klutha i... blok gdańskiego kolektywu.

Festiwal zepsutych zagrywek trwa w najlepsze. Tym razem w boisko nie trafia Wojciech Grzyb.

Zepsute zagrywki po obu stronach siatki. Najpierw Mika, a po chwili Duff.

A jednak błąd atakującego! Punkt wędruje na konto gospodarzy.

Kontra Espadonu, Kluth obija ręce blokujących gdańszczan. Trefl prosi jednak o challenge. Czy było przejście linii 3. metra?

Gdańszczanie starali się podbić piłkę po ataku Klutha jednak nieskutecznie.

Gdańszczanie przeszkadzają sobie wzajemnie na boisku przez co mają problemy z wyprowadzeniem ataku. Darmową piłkę wykorzystują siatkarze Espadonu. Przesunięta krótka Duffa i znów remis.

Krótka przerwa dla szkoleniowca Espadonu.

Seria niesamowitych obron, zakończona fatalnym błędem Duffa. Zawodnik wpada w siatkę.

Dzisiaj Piotr Nowakowski jest nie do zatrzymania na środku! Zawodnik znów bombarduje rywali swoim potężnym atakiem.

Nie zawodzi za to środek. Piotrek Nowakowski dorzuca kolejne "oczko" na konto swoje i swojej drużyny.

Wika po raz kolejny zaskakuje swoją zagrywką ekipę z Gdańska. Po problemach w przyjęciu, gospodarze dorzucają błędy w ataku. Artur Szalpuk nie trafia w boisko.

Skuteczna krótka w wykonaniu Piotra Nowakowskiego.

Gospodarze starają się obić ręce przyjezdnych, jednak nie udaje im się to. Autowy atak Trefla.

Dobre przyjęcie, a zaraz po nim sypa na środek, gdzie już na piłkę czekał w powietrzu Grzyb.

Potężne ataki Klutha i Wiki otwierają drugą odsłonę pojedynku.

Ekipa ze Szczecina nie wykorzystuje swojej szansy na skończenie seta. Kluth nie trafia w boisko.

Interweniuje Andrea Anastasi prosząc o chwilę przerwy.

Duet Kowalski-Gawryszewski dzisiaj w znakomitej formie. Dwudzieste trzecie "oczko" na koncie przyjezdnych.

Blok-aut po ataku Mateusza Miki. Ekipa ze Szczecina prosi jednak o challenge. Chwila przerwy, oczekiwania i...decyzja sędziów podtrzymana, punkt wędruje na konto Trefla.

Długo obie ekipy walczyły o ten punkt. Fatalnie zakończyła się ta akcja dla gospodarzy, którzy zdecydowanie przekombinowali. Artur Szalpuk podbiegł pod siatkę, wyskoczył i.. zamiast zaatakować piłkę, postanowił ją rozegrać. Całe zagranie skutkowało błędem podwójnego odbicia.

Mocna zagrywka Ruciaka nie zaskoczyła gdańszczan, którzy punktują po potężnym ataku Miki z lewej flanki.

Krótka przerwa pomogła gdańszczanom. Szybka sypa do Nowakowskiego, który popisuje się efektownym zagraniem.

Rozpędził się w tej akcji Artur Szalpuk i zamiast w boisko, połał piłkę na aut. Szybko na to zagranie zareagował szkoleniowiec z Gdańska.

Blok nie straszny Arturowi Szalpukowi, który dostaje piłkę na lewe skrzydło.

Cóż to była za petarda! Gdańszczanie długo męczyli się z umieszczeniem piłki w boisku rywala. Ostatecznie egzekutorem w tej akcji został Schulz.

Po zagrywce Wiki piłka tańczy na siatce i... wpada w boisko gdańszczan.

I znów mamy remis. Cóż za wyrównana walka. Wika staje za linią 9. metra i...as serwisowy!

Tym razem piłka wędruje w punkt od Kowalskiego i z lewej flanki potężnym atakiem popisuje się Wika.

Cóż to była za czapa! Co prawda Kluth starał się zaatakować z asekuracyjnej piłki, jednak na jego drodze pojawił się szczelny blok.

Nowakowski popełnia błąd w polu zagrywki.

Potrójny blok na drodze gdańskiego atakującego. Damian Schulz bez szans.

Kowalski uruchamia w tej akcji Ruciaka, który postanawia wykorzystać ręce gdańszczan i uderza mocno pod górę.

Tym razem skuteczna odpowiedź Schulza z lewej flanki.

Trzeci, potężny atak szczecińskiego atakującego. Siatkarz bierze na siebie ciężar gry i rozbija obronę rywali.

I znów potężny atak Klutha. Ręce gdańszczan nie straszne siatkarzowi ze Szczecina.

Po zepsutej zagrywce, Kluth postanowił zrehabilitować się i popisał się piorunującym zagraniem po skosie.

Kluth chciał postraszyć rywali zagrywką, jednak trafił prosto w siatkę.

Goście wygrywają walkę na siatce i wychodzą na prowadzenie.

Bombardujący cios Bartosza Gawryszewskiego. Miejscowi bez szans przy takim zagraniu.

No i przewaga gospodarzy została zniwelowana. Znakomicie wykręcił do prostej Kluth.

I już po chwili punktuje z zagrywki Duff. Gdańszczanie starali się podłożyć rękę, jednak nieskutecznie.

Sprytne zagranie Wiki tuż za blok gdańszczan.

W następnej akcji znów popracowała ekipa gospodarzy. Pojedynczy blok Wojtka Grzyba.

Piorunujące otwarcie drużyny z Gdańska. Ze środka efektownie Nowakowski.