Tym razem wynik zgodny z przewidywaniami. Rosjanie z Niemcami o złoto i Belgowie z Serbami o brąz.

Van De Voorde zagrywa asa i przedłuża szanse Belgów.

Wymiana uprzejmości i zepsutych zagrywek. Pierwsza meczowa dla Rosji.

8 punktów przewagi, ale Szlapnikowowi się to nie podoba i prosi o czas.

I kolejny as Van Walle, nawet Michajłow w gratisie przy linii bocznej defensywy się nie przydał.

As serwisowy Van Walle i uwaga: Rosjanie do jego zagrywek stają w czwórkę!

Tym razem Wlasow zostawił pole do popisu Wołkowowi. Przyjmujący kończy przechodzącą.

Van Walle zablokowany przez Wołkowa, ale Heynen będzie jeszcze sprawdzał.

Kliuka zagrywał, a Wlasow tak ochoczo skoczył do przechodzącej, że aż wylądował na stojącym obok Wołkowie.

Rousseaux w aut, ale to nie to było najciekawsze w tej akcji. O wiele lepiej wyglądała jego wymiana spojrzeń z Grankinem.

Wołkow prawie się połamał przy tej akcji i nic dziwnego, że nie skończył.

Rousseaux zablokowany i Rosjanie już z sześciopunktową przewagą.

Belgowie pokazują, że nie są gorsi i odpowiadają tym samym.

Jak to mówią telebimy Tauron Areny "Super Spike" Wołkowa z pipe'a.

Belgowie Rosjan floatem na zagrywce, a Michajłow ich petardą na skrzydle.

Van De Voorde zmieścił piłkę miedzy blokujących a siatkę.

Lecat prosto w ręce blokujących Rosjan, Sborna chyba dotkęła tej piłki szybciej od niego.

Van Walle mocno na prawej flance. Piłka odbija się od rosyjskiego muru i wylatuje daleko w aut.

Kliuka złapany blokiem.

Ruchomy blok, to jak nie blok dla Wołkowa.

Idealny pipe w wykonaniu Rosjan. W roli głównej Kliuka.

Kończy Michajłow, a Heynen interweniuje tak jak w poprzednich setach. Wprowadza na początek Deroo aby się przełamał, lecz ten zawzięcie psuje niemal wszystko i zaraz po rozpoczęciu seta zjeżdża do kwadratu dla rezerwowych.

Wolwicz raz po raz zaskakuje belgijską defensywę.

Deroo kończy swój atak - trzeci w tym spotkaniu.

Myli się też lewe skrzydło i od razu Heynen prosi o czas.

Myli się Van Den Dries.

Kolejne udane zbicie Rosjan i Szlapnikow śmiejący się pod nosem. Chyba po raz pierwszy raz w tym turnieju taka reakcja szkoleniowca Rosji..

Czas na standardowe pytanie i tutaj mając na uwadze pierwszy półfinał należy się dwa razy zastanowić:

Czy Belgowie odwrócą losy rywalizacji?

Tak

Nie

Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki

Już powoli kończy się 10-minutowa przerwa także czas na statystyki. O dziwo obie ekipy miały ten sam procent skuteczności w ataku (po 54 proc.), a Belgowie lepiej atakowi z dobrego przyjęcia. Najlepszy był Wołkow, który zdobył aż sześć oczek w drugiej partii.

Skutecznie Rosjanie przez środek.

Rousseaux przypomniał o sobie w ataku. Pokonał Michajłowa z Wlasowem.

Van De Voorde oszukał Wolwicza w ataku.

Dostał Kliuka piłkę na przełamanie i skończył.

Teraz po ataku Wolasowa nie było już co zbierać.

Wlasow zablokowany, a że obok skakał Kliuka do ataku, to piłka po bloku trafiła właśnie jego.

Udana kontra Belgów.

Kliuke przywitali Belgowie... Od razu powstrzymali go blokiem i to jakim!

Jest i Kliuka na boisku. Zmienił bezproduktywnego od jakiegoś czasu Bierieżko.

Dla przypomnienia Kliuka wraca do składu po kontuzji i nie do końca jest jeszcze w dobrej dyspozycji. Patrząc na przebieg tego meczu, to słusznie Szlapnikow daje mu trochę pograć przed ewentualnym jutrzejszym meczem o medal.

Heynen bierze swoich siatkarzy na pogadankę.

Rousseaux chyba wypalił się już po pierwszym secie. Atakuje nawet nie w taśmę, a w pół siatki. To, że piłka była fatalna to druga sprawa.

Van Walle, który dopiero co wszedł na boisko myli się w ataku.

Już w pierwszym secie było mówione o Michajłowie i jego obronnych próbach. Sytuacja bez zmian, ale brawa za ambicję.

Verhees pokazał się z dobrej strony na środku siatki. Chyba pierwszy raz w tym meczu.

Ofensywa belgijska Van Den Driesem stoi.

Michajłow jakiej piłki by nie miał nie zwalnia ręki.

Wołkow nie do przejścia przez rywala na lewym skrzydle. Co tam jest to blokuje przeciwnika, czy to Deroo czy Van Den Driesa.

Bierieżko blok aut. Kolejny ekspres od Grankina i patrząc przez pryzmat poprzednich meczów Rosjan wygrywanych do zera, dopiero teraz podopieczni Szlapnikowa włączyli tryb "zdobyć medal".

Grankin chyba to zauważył, bo rzucił łądną piłkę do niego na środek. Wolwicz bez problemu kończy.

Van Den Dries po raz drugi. Tym razem skakał sam Bierieżko, bo Wolwicz sprawiał wrażenie jakby uciął sobie drzemkę na środku siatki.

Van Den Dries udanie między rękami blokujących.

Wołkow potężnie po skosie.

Już od samego początku seta Rosjanie znowu narzucają swoją siatkówkę rywalowi.

Akcja Grankina z Michajłowem jak ze środkowym. Ekspres na lewe, a później jeszcze większy ekspres atakującego na drugą stronę boiska.

Jest i blok na Deroo od Wołkowa.

Młody Wołkow tym razem bez dynamiki, z której jest znany, ale nadal skutecznie. Bez problemu poradził sobie z pojedynczym blokiem.

Mamy już drugiego seta i Sama Deroo znów na boisku.

Przed nami trzyminutowa przerwa. Zapraszamy w tym czasie do zapoznania się z relacją pierwszego z półfinałów wygranego przez Niemców.

Co tam się działo!

ME 2017 w siatkówce. Niespodzianka w Krakowie: Niemcy pokonali Serbów i zagrają o złoto!

A jednak tym razem aut co pokazał wideoweryfikacja, gramy dalej!

Co za zawodnik do zadań specjalnych! Kolejny as Żygałowa! Set dla Rosjan.

A jednak as! Setowa dla Rosjan.

Nie tym razem Maxim Żygałow. Choć w poprzednich meczach aż cztery razy kończył seta asami, tak teraz mu się nie udało.

Kolejna akcja grana przez Rousseaux na lewym skrzydle. Aż ciekawe jak rozkłada się ofensywa Belgów ze statystycznego punktu widzenia.

To co zepsuł Wołkow na skrzydle, oddaje serwisem.

Sprytnie zostawiona prosta i Wołkow wybija w aut.

Ewidentnie najpewniejszym punktem Belgów jest Rousseaux. Jak widać potrafi skończyć akcję w sumie z niczego, bo ta piłka była fatalnei dograna.

To rozegranie Belgów wołało o pomstę do nieba... Heynen chyba jest tego samego zdania, bo ekspresowo robi podwójną zmianę a i tłumaczy później rozgrywającemu swój punkt widzenia.

Czas dla Heynena.

Rousseaux w aut. Belgowie nie istnieją jak na razie i to chyba nie do końca przez dobrą grę rywali. Sprawiają wrażenie jakby sama stawka meczu ich przytłoczyła.

Rozkręcił się Michajłow na dobre. Kolejny as tego zawodnika.

Jak na zawołanie! Petarda od Michajłowa na prawym skrzydle.

To wiadomo nie od dziś, że Michajłowowi idzie lepiej w ataku, aniżeli w obronie.

Jakby tego było mało to podopieczni Heynena punktują, ale dla Rosjan.

Nie tylko w mocnym ataku się super sprawdza Wołkow, ale i w plasach również.

Bierieżko nie dał rady, to Michajłow poprawił.

Bierieżko w aut i punkt dla Belgów.

Wolwicz punktuje rywali ze środka. Grankin nawet nie stara się zgubić belgijskiego bloku.

A kapitan Belgów doskonale znany z polskich parkietów chyba nie poradził sobie z presją... Sam Deroo od razu zjechał do kwadratu.

W odpowiedzi Bierieżko, również udanie z lewego.

Po raz kolejny Rousseaux.

Rousseaux udanie z lewego skrzydła.

Co jak co, ale na półfinałach Tauron Arena nie może narzekać na frekwencję jak to było w poprzednich meczach. Jest więcej kibiców niż na Polakach w środę!

As serwisowy Michajłowa zaprasza na pierwszą przerwę techniczną.

Efektownie Wlasow na środku siatki.

Michajłow przyłożył i nie było co zbierać.

Panowie sędziowie, ta piłka przechodząca Wołkowa nie była czysta i widział to chyba każdy w hali. Grunt, że suma summarum punkt trafił na konto Belgów.

Deroo zablokowany na prawym. Miejmy nadzieję, że Belgowie nie podeszli do meczu od razu jako przegrani, zadowalając sie jedynie miejscem w finałowej czwórce. Przypomnijmy, że jest to ich pierwszy raz w półfinałach ME.

Vital Heynen nie czeka. Od razu prosi czas aby uspokoić swoich podopiecznych.

Bierieżko zagrywa, a Belogowie nie odbierają.

Mocne otwarcie Rosjan. Blokują belgisjka ofensywę.