W pierwszym secie gospodarze zaprezentowali się z dobrej strony mocno pracując w obronie, ale okazało się to zbyt mało nawet jak na popełniającą błędy ZAKSĘ.
W bloku popisał się Sam Deroo. Po jego akcji ZAKSA wygrywa pierwszego seta.
Dawid Konarski chyba mocno się zdenerwował, bo huknął jak z armaty.