Dziękujemy Państwu za obecność i zachęcamy do śledzenia kolejnych relacji na WP SportoweFakty.pl

Najlepszym zawodnikiem spotkania został wybrany Norbert Huber.

Psuje zagrywkę środkowy Jastrzębskiego Węgla. Rzeszowianie musieliby zagrać jednak niesamowitą serię, aby zmienić losy tego spotkania.

Louati nerwowo w odbiorze, a Boyer nie pomaga i atakuje prosto w blok jastrzębian.

Defalco ustrzelony zagrywką przez Gladyra.

Autowy atak Boyer i to już siedmiopunktowe prowadzenie gości.

Po chwili serwis zepsuł jednak Boyer.

Sporo błędów oraz niedokładności po stronie rzeszowskiej ekipy. Piłka po złym odbiorze gospodarzy powędrowała na drugą stronę siatki, uratowali się jednak punktowym blokiem.

Kłos natychmiast odpowiedział mocnym atakiem.

Gladyr zgasił światło Kłosowi na środku siatki. Efektowny blok zawodnika Jastrzębskiego Węgla.

To zdecydowanie słabszy fragment gry rzeszowskiego atakującego. Boyer na kontrze uderza mocno, jednak piłka szybuje daleko w trybuny.

Defalco przedziera się przez podwójny blok przy ataku z szóstej strefy. Stara się pobudzić do gry swoją ekipę, w której szeregi wkradł się pewien marazm.

Słaba skuteczność w ataku, brak asekuracji. Coraz większe problemy po stronie rzeszowskiej ekipy.

Wygrany challenge Asseco Resovii. Gospodarze nie dotknęli piłki po ataku Hubera.

Odbiór Defalco w punkt, a uderza skutecznie Louati.

As serwisowy Fornala. Siatkarzom Asseco Resovii nie pomogła nawet krótka rozmowa z trenerem.

Natychmiast na zagranie Hubera odpowiedział środkowy rzeszowskiej ekipy.

Huber śmiało poczyna sobie na środku. Tym razem pewnie minął ręce Kłosa.

Louati dostał szybką piłkę na kontrze od Drzyzgi, który niedawno zameldował się na boisku. Przyjmujący choć w nieco odrzuconej pozycji, zdołał zdobyć punkt dla swojej ekipy.

Jastrzębianie w obronie wyprawiają cuda, a rzeszowianie wcale im nie utrudniają gry popełniając szereg błędów. Tym razem w siatkę zaatakował Boyer.

Zepsute zagrywki po obu stronach siatki.

Sprowadzony na ziemię Defalco. Przyjmujący nie poradził sobie z blokiem jastrzębian.

Szymura bez większych problemów poszedł po skosie i minął rzeszowski blok.

Patry popsuł serwis.

Fatalne dogranie i łatwo oddany punkt przez rzeszowian.

Duet Kłos-Defalco nie dali szans rywalom na siatce. Zatrzymany Patry.

Raz Fornal, a raz Szymura. Jastrzębianie już na starcie dwukrotnie punktują w ataku przeciągając wynik na swoją stronę.

Fornal rozpoczął seta błędem w polu serwisowym.

Po dobrej końcówce Szymura kończy seta stopując na siatce Kłosa.

Akcję pełną przepychanek i obron zakończył mocnym atakiem z lewego skrzydła Boyer.

Sporo niedokładności po stronie Pasów, a dwie udane akcje Szymury dały jastrzębianom piłkę setową.

Szybująca zagrywka Hubera daleko w trybuny.

Na problemy - Kozub. Rzeszowski rozgrywający kiwnął sprytnie z drugiej piłki.

Kolejny błąd po stronie rzeszowskiego zespołu. Tym razem Boyer na lewym skrzydle piłkę na aut.

Boyer miał odsłoniętą prostą, jednak nie zmieścił się w boisku. Dało to znów dwupunktową przewagę rywalom.

Huber bez większych problemów zapunkował ze środka.

Boyer wrzucił zdecydowanie wyższy bieg i jak nie zagrywką, to punktuje atakiem.

Tym razem jastrzębianie odebrali serwis rzeszowskiego atakującego, a na skrzydle mocnym uderzeniem popisał się Patry.

Kolejny as serwisowy atakującego Asseco Resovii.

Boyer melduje się za linię 9. metra i...as!

Podwójny blok Asseco Resovii. Zatrzymany Fornal.

Patry mocno po skosie na kontrze. Rzeszowianie prosili o challenge, jednak nie było błędu.

Po raz pierwszy na boisku zameldował się nowy zawodnik Asseco Resovii, Lewandowski. Środkowy wszedł w miejsce Mordyla.

Czego nie skończył ze środka Kłos, to poprawił po chwile Louati z szóstej strefy.

Mimo niedokładnie dogranej piłki Boyer zaatakował niemal na czystej siatce w sam środek boiska.

O przerwę poprosił zdenerwowany trener Medei.

Patry agresywnie nagrał na rzeszowski blok, wyrzucając piłkę na aut.

Nie skończył ze środka Kłos, a na skrzydle błąd popełnił Boyer. Zwiększa się powoli dystans między obiema drużynami.

Na dużym luzie, technicznie i z wykorzystaniem jastrzębskiego bloku zaatakował na skrzydle Louati.

Skutecznie ze środka Huber.

Boyer zrehabilitował się za poprzednie dwie akcje i huknął po prostej. Chociaż Popiwczak podbił piłkę, to jastrzębianie nie zdołali utrzymać jej w grze.

Na zepsutej zagrywce nie zakończyła się jednak seria Boyer. Siatkarz po chwili pomylił się w ataku, co potwierdził challenge.

Boyer zrobił prezent przeciwnikom psując zagrywkę.

I jeszcze raz w roli głównej Defalco.

Tym razem dobrze rozegraną piłkę przez Kozuba wykorzystał Defalco.

Rozminął się na środku Kozub z Mordylem. Piłka pozostała w grze, a na kontrze dał o sobie znać Gladyr.

Louati popełnia błąd w polu serwisowym.

Wet za wet. Na skuteczny atak Patriego odpowiada z lewej flanki Louati.

Po serii dwóch udanych ataków Defalco popsuł serwis.

Przyjmujący zrehabilitował się i tym razem zdobył punkt atakiem dla swojej ekipy.

I jeszcze raz! Defalco przegrał walkę z jastrzębskim blokiem.

I już na starcie jastrzębianie dorzucają szczelną czapę.

Trzeciego seta otworzył skuteczny atak Fornala.

Bronią się jastrzębianie. Szymura swoim atakiem daje szansę drużynie na zmianę wyniku seta.

Autowy serwis Hubera dał rzeszowianom piłkę setową.

Patry nie wstrzymał ręki i pewnie obił blok rywali.

Boyer znalazł dziurę w podwójnym bloku jastrzębian i sprawnie kiwnął piłkę w środek boiska.

Na dwupunktową różnicę punktową zareagował trener Medei.

Duet Patry-Huber nie do przejścia na siatce. Defalco musiał uznać wyższość jastrzębskiego bloku.

Defalco schował ręce, jednak Fornal sprytnie nabił piłkę na ręce Mordyla.

Defalco znów odrzucony poza antenkę, jednak tym razem nie zdołał czysto przebić piłki.

Defalco show! Z najgorszych piłek potrafi zdobyć punkty dla swojej ekipy. Chyba nikt nie spodziewał się, że wyrzucony za antenkę przyjmujący w taki sposób zakończy akcję.

Pasy dwoiły się i troiły w obronie, a czujna praca pod siatką Kłosa przyniosła efekt. Huber zatrzymany blokiem, a przewaga gospodarzy rośnie do czterech "oczek".

Boyer trzykrotnie mierzył się z jastrzębskim blokiem, jednak to do Defalco należało ostatnie słowo. Przyjmujący uderzył po skosie pobudzając całą halę.

Sprytna "zdrapka" Kłosa dała punkt rzeszowskie ekipie.

Toniutti po dobrym przyjęciu rozegrał szybką piłkę na skrzydło do Szymury, który wykorzystał rzeszowski blok.

Po złym dograniu przez Boyer, Louati wygrał walkę na siatce z Gladyrem.

Nieudana zmiana zadaniowa. Wróbel zameldował się w polu serwisowym i posłał piłkę na aut.

Defalco celnie z szóstej strefy.

Szymura z problemami, jednak odebrał serwis rzeszowskiego atakującego. Ta akcja nie mogła zakończyć się jednak zbyt szybko. Po serii mocnym ataków i świetnych obron punkt powędrował na konto gości. A wywalczył go Patry.

Przerwa dla Jastrzębskiego Węgla.

Trafił! Po dłuższej przerwie Boyer popisuje się asem serwisowym.

Dłuższą akcję, w której znów nie brakowało emocji kończą jastrzębianie, stopując na siatce Defalco. Nie obyło się bez wideoweryfikacji, która...zmieniła decyzję sędziów i d dała punkt Asseco Resovii! Czujne oko rzeszowskiego sztabu szkoleniowego dopatrzyło się błędu przełożenia.

Strzelają zagrywką rzeszowianie. Mimo trudności w odbiorze, jastrzębianie zdobywają punkt z lewego skrzydła, po sprytnym zagraniu Fornala.

Walka środkowych trwa w najlepsze. Na zagranie Gladyra natychmiast odpowiedział Kłos.

Chociaż z lekkimi problemami, to tym razem libero odebrał w punkt, a na środku dał o sobie znać Gladyr.

Za to nie myli się Louati! Przyjmujący ustrzelił swoją zagrywką Popiwczaka.

Szymura zaryzykował i nie trafił. Serwis na aucie.

Mocnym uderzeniem popisuje się również Gladyr.

Soczystego, siatkarskiego gwoździa wbija z lewego skrzydła Louati. Potwierdza się wcześniejsze stwierdzenie, że w tym meczu nie będzie miękkiej gry.

Sporo gwizdów i emocji w rzeszowskim Podpromiu. Rzeszowianie nie zgadzają się z decyzją sędziego co do czystości odbicia. Ostatecznie proszą o challenge, jednak punkt zostaje po stronie gości.

Popsuł serwis Huber.

Potrójny blok jastrzębian! Zamurowany na siatce Louati.

Ryzyko rzeszowian w polu serwisowym. Defalco uderzył mocno, jednak trafił w siatkę.

Wykręcił do prostej Boyer i zmieścił się między blokiem a antenką.

Tym razem atakujący zaserwował w siatkę.

Popiwczak nie poradził sobie z potężną zagrywką rzeszowskiego atakującego.

Piłka po ataku Hubera poleciała daleko na aut, jednak jastrzębianie od razu zrobili rumor wskazując, że piłka miała kontakt z rzeszowskim blokiem.

Dwa udane zagrania po stronie jastrzębian i powoli goście odrabiają straty.

Defalco czujnie popracował pod siatką i...blok! Patry sprowadzony na ziemię, a trenera Asseco Resovii nie kryje emocji.

Trener Giampaolo Medei zaskoczył niewątpliwie wszystkich kibiców i po straconym punkcie natychmiast wezwał do siebie swoich zawodników.

Kłos zameldował się w polu serwisowym i....as!

Popsuł serwis Gladyr.

Jastrzębianie rozpoczęli kolejnego seta od błędu w polu zagrywki.

Pozostawiony na czystej siatce Patry mógł zrobić co tylko chciał i wykorzystał sytuację! Huknął z impetem po skosie dając jastrzębianom piłkę setową.

Po krótkiej przerwie swoją dobrą dyspozycję potwierdza Defalco. Rzeszowianie muszą jednak gonić wynik w końcówce.

Fatalne zagranie rzeszowskiego rozgrywającego. Sędzia zmuszony był odgwizdać błąd podwójnego odbicia.

Postraszeni serwisem Buckiego jastrzębianie gładko oddali piłkę w pierwszej akcji, jednak dobra praca w obronie pozwoliła im na wyprowadzenie skutecznej kontry. A cenny punkt zapisał na konto zespołu Fornal.

Zepsuł serwis Toniutti.

Huber show! Środkowy wbił z impetem siatkarskiego gwoździa.

Huber nie zamierza zwalniać tempa i wbija na kontrze kolejną piłkę w boisko rywali.

Do dwóch razy sztuka. Defalco zmienił kierunek i uderzył po skosie, nie dając szans defensywie Jastrzębskiego Węgla.

Rzeszowianie nie wykorzystali swojej pierwszej, a po chwili kolejnej akcji, za to Huber na środku zrobił różnicę i obił ręce przeciwników.

Rzeszowianie skacząc do bloku dotknęli siatkę.

Pewnie ze środka Kłos.

Tym razem środkowy zaserwował w siatkę.

Młody zawodnik Asseco Resovii, Wróbel zameldował się za Mordyla w polu serwisowym i od razu sprawił trudność przeciwnikom. Na kontrze dał o sobie znać Boyer.

Zrehabilitował się za poprzednią akcję Boyer i tym razem huknął w sam środek boiska.

Natychmiastowa reakcja szkoleniowca Asseco Resovii. Czas dla rzeszowskiej drużyny.

To nie była dobra decyzja Boyer. Atakujący zdecydował się na agresywną kiwkę, a sędzia uznał, że była to piłka rzucona.

Huber zepsuł serwis, jednak dokładnie tym samym odpowiedział Defalco.

Rzeszowianie sprawdzali, czy aby atak Defalco nie był po bloku, jednak decyzja sędziów została podtrzymana i punkt wylądował na koncie gości.

Nie ma miękkiej gry! Huber z impetem obił ręce skaczącego do bloku Mordyla.

Środkiem natychmiast odpowiadają jastrzębianie. Punktuje Huber.

Udana współpraca na linii Kozub-Kłos. Środek przynosi rzeszowianom kolejne punkty.

Czasem wystarczy odrobinę pomysłu i techniki, aby zdobyć punkt. Fornal sprytnie przebił piłkę oburącz w sam dziewiąty metr.

Gladyr oddał jednak punkt serwując w siatkę.

Tym razem Fornal znalazł sposób na szczelny, rzeszowski blok i obił ręce przeciwników.

Szymura poruszony zagrywką, a na skrzydle ze szczelnym murem zderzył się Fornal.

Rzeszowianie nie pozostają dłużni i sprawnie obijają blok gości, a w roli głównej Boyer.

Po stronie jastrzębskiego zespołu uruchomiony Gladyr. Środkowy z impetem wbił piłkę w boisko.

DeFalco od początku wrzucił wysoki bieg i jak nie zagrywką to bombarduje atakiem. Przyjmujący zapunktował z szóstej strefy, nie dając szans defensywie gości.

Co to był za cios! DeFalco huknął zza linii 9. metra i zapisał na koncie swojej ekipy asa serwisowego.

I znów coś nie zagrał po stronie jastrzębian. Fornal dostał piłkę na szóstą strefę i posłał ją daleko na aut.

W trudnej sytuacji znalazł się Szymura i nie poradził sobie na lewym skrzydle. Piłka wylądowała w pół siatki.

Perfekcyjne przyjęcie gospodarzy, a na lewym skrzydle mimo podwójnego bloku skutecznie zaatakował DeFalco.

Potera odebrał w punkt, a skutecznym atakiem popisał się Boyer.

Toniutti znów w polu serwisowym i...as!

Od samego początku, przy niesamowitym wsparciu kibiców, obie ekipy pokazują klasę. Punkt pada łupem gości po ataku Szymury.

Tym razem jastrzębianie odebrali w punkt, a swoją siłę w ataku zaprezentował Patry.

Rzeszowianie rozpoczęli od asa serwisowego! Fornal ustrzelony przez Louatiego.