Relacja z meczu
Ponownie Meryem Boz. Turcja po wyniszczającej batalii dostała się do półfinału z drugiego miejsca w grupie B. Być może będzie przeciwnikiem Polek, jeżeli te zwyciężą z Azerbejdżanem.
Meryem Boz wzięła odpowiedzialność na swoje barki. Tego wymaga się od liderki ofensywy. Piłki meczowe dla reprezentacji Turcji.


- Turniej kwalifikacyjny IO kobiet 07.01.2020Niemcy-Turcja-
- Turniej kwalifikacyjny IO kobiet 08.01.2020Chorwacja-Turcja-
- Turniej kwalifikacyjny IO kobiet 08.01.2020Belgia-Niemcy-
- Turniej kwalifikacyjny IO kobiet 09.01.2020Belgia-Chorwacja-
- Turniej kwalifikacyjny IO kobiet 10.01.2020Niemcy-Chorwacja-
Ponownie Meryem Boz. Turcja po wyniszczającej batalii dostała się do półfinału z drugiego miejsca w grupie B. Być może będzie przeciwnikiem Polek, jeżeli te zwyciężą z Azerbejdżanem.
Meryem Boz wzięła odpowiedzialność na swoje barki. Tego wymaga się od liderki ofensywy. Piłki meczowe dla reprezentacji Turcji.
Jeszcze walczą Belgijki. Po szczęśliwym ataku Dominiki Sobolskiej trener Turczynek postanowił raz jeszcze krótko porozmawiać z podopiecznymi.
Euforia Turczynek, które wybroniły atak Britt Herbots oraz przeprowadziły kontratak przez prawe skrzydło. Blisko, coraz blizej formalne gospodynie.
Meryem Boz oraz Zehra Gunes złapały podwójnym blokiem Britt Herbots. Po udanej akcji na siatce reprezentacji Turcji przerwa na żądanie selekcjonera z Belgii.
Otoczony polskimi siatkarkami sędzia sprawdził na monitorze, czy Marlies Janssens trafiła w boisko swoim serwisem. Owszem.
W kilku sytuacjach zbyt nerwowo Belgijki, natomiast reprezentantki Turcji imponują siłowymi rozwiązaniami znanymi z początkowych partii.
Hande Baladin trafiła idealnie w linię boczną i przy zmianie stron reprezentacja Turcji ma aż trzy punkty przewagi. Belgia musi poderwać się do pościgu, jeżeli chce awansować.
Eda Erdem Dundar popisała się w kontrataku. Po prostej strzeliła w Britt Ruysschaert. Idzie po swoje drużyna znad Bosforu.
Zacięta batalia i trwa tie-break. Wciąż prowadzi Turcja.
Już dwa nieporozumienia między Ilką Van De Vyver oraz Dominiką Sobolską, dlatego selekcjoner reprezentacji Belgii zażądał przerwy. Jego drużyna jest w opałach od początku tie-breaka.
Turcja na razie skuteczna w pierwszym tempie. Wnioski po fatalnej końcówce czwartego seta zostały przez nią wyciągnięte.
Kaja Grobelna rozpoczęła punktowanie dla Belgii. Trudna sytuacja jej zespołu, ponieważ Turcja miała również swoje szanse w kontrataku.
Rozpoczął się tie-break i pierwszy punkt trafił na konto Turczynek.
Britt Herbots w kontrataku. Wielki finisz zespołu z Beneluksu, który zdobył pięć punktów z rzędu. Czwarty set dla Belgii i półfinalistę turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich Tokio 2020 wyłoni tie-break.
Piłki setowe dla Belgii! Hande Baladin trafiła w antenkę na lewym skrzydle. Prowadzi ostrzał z pola serwisowego Marlies Janssens.
Belgia ponownie udowodniła, że w tym secie dwupunktowe prowadzenie nic nie oznacza.
Belgia wygoniła z pola serwisowego niebezpieczną Meryem Boz, mimo to Turcja coraz blizej zwycięstwa. Eda Erdem Dundar zachowała się jak profesor w kontrataku.
Kolejna przerwa. Tym razem zdenerwował się selekcjoner reprezentacji Belgii, kiedy zobaczył karygodną pomyłkę w przyjęciu Britt Herbots.
Przerwa na żądanie selekcjonera reprezentacji Turcji po serii punktowej Belgijek. Obie drużyny mogą odczuć skutki tego wyczerpującego spotkania w sobotnim półfinale.
Eda Erdem Dundar złapana blokiem przez skoncentrowane rywalki. Ponownie remis. Można to powtarzać do znudzenia w czwartym secie.
Zbliża się decydująca faza seta, a Turcja została dwa punkty w prezencie od nieskutecznych w ataku Belgijek. Być moze to przeważy szalę na jej korzyść.
Ponownie remis. Kaja Grobelna dostała szybką wystawę na prawym skrzydle i rozhuśtane przy siatce Turczynki nie ustawiły szczelnego bloku.
Turcja minimalnie odskoczyła. Meliha Ismailoglu wymierzyła karę za zamieszanie w belgijskiej drugiej linii. Dobry atak po dłoniach rywalek z lewego skrzydła.
Podobny scenariusz jak w poprzednim secie, w którym prowadzenie przechodziło z jednej na drugą stronę siatki.
Ryzyko wreszcie się opłaciło. As serwisowy w wykonaniu Edy Erden Dundar i tym razem skromne prowadzenie Turczynek.
Belgia krok przed przeciwnikiem. Po stronie podopiecznych Giovanniego Guidettego seria błędów serwisowych, a to daje rozpęd rywalkom.
Długie akcje, a po nich remis. Belgia zlikwidowała czteropunktową stratę do Turcji i pozostaje równorzędnym kandydatem do wygrania seta.
Już prawie nic nie zostało z przewagi reprezentacji Turcji zbudowanej na początku czwartej partii.
Długa akcja będąca ozdobą seta. Britt Herbots wyszła wysoko w powietrze i skutecznie zaatakowała po wcześniejszych obronach jej koleżanek. Nie ma jeszcze wywieszonej białej flagi po stronie Belgii.
Przerwa na żądanie selekcjonera reprezentacji Belgii. Dobra energia wróciła na turecką stronę siatki.
Reprezentacja Turcji dwa kroki przed przeciwnikiem. Dominika Sobolska miała dużo miejsca na siatce, mimo to przestrzeliła. Drugi w tym secie zepsuty atak Belgijki, a to tylko pomaga siatkarkom znad Bosforu.
Turcja gra w bazowym ustawieniu z Cansu Ozbay oraz Meryem Boz. Ta druga przed momentem strzeliła mocno z drugiej linii w rywalkę.
Przyglądamy się dalszej części rywalizacji. Czwarty set rozpoczął się długą akcją, którą zakończyła Britt Herbots atakiem poza boisko. Punkt dla Turcji.
Belgia potrafiła odrobić połowę strat i wciąż jest w grze o awans do półfinału.

Dominika Sobolska dostała sytuacyjną piłkę w kontrataku i poradziła sobie ze zdezorganizowanym blokiem Turczynek. W ten sposób Belgia wygrała trzeciego seta i zmniejszyła prowadzenie przeciwnika na 2:1.
Piłki setowe dla Belgii po niecelnym serwisie Ebrar Karakurt.
Hande Baladin miała przewodzić pościgowi Turcji, ale została tym razem zatrzymana przez czujne w bloku rywalki.
Hande Baladin rusza z pościgiem. Wiedziała, jak poradzić sobie z podwójnym blokiem reprezentacji Belgii. Ostatnia w tym secie przerwa na żądanie szkoleniowca prowadzącego zespołu.
Atak w antenkę. Sędziowie długo sprawdzali, co wydarzyło się na skrzydle i przyznali kolejny punkt Belgii.
Hande Baladin trafiła po przekątnej w boisko. Turcja nie zamierza pozwolić Belgii na przedłużenie meczu. Selekcjoner prowadzącego zespołu poczuł zagrożenie i wziął przerwę na żądanie.
Ebrar Karakurt popełniła błąd od razu po wejściu na boisko z kwadratu rezerwowych. Druga przerwa na żądanie selekcjonera reprezentacji Turcji.
Naz Aydemir Akyol oraz Ebrar Karakurt - to z kolei zmienniczki w przegrywającej wysoko reprezentacji Turcji.
Belgia utrzymuje trzypunktową zaliczkę i robi wszystko co możliwe, żeby wygrać seta. Manon Stragier weszła w pole serwisowe.
Mniej energiczne i skuteczne Turczynki, a w kontrataku Britt Herbots wiedziała, jak zmieścić piłkę za blokiem, a przed nosami broniących rywalek. Jeszcze as serwisowy Belgii i selekcjoner Turcji zażądał przerwy.
Sytuacja w trzecim secie zmienia się często. Drużyny oddają sobie prowadzenie, ale jednocześnie żadna z nich nie potrafi zbudować zaliczki większej niż dwa punkty.
Marlies Janssens złapana blokiem przez Hande Baladin. Jacek Nawrocki uważnie przyglądał się kolejnej akcji wygranej przez reprezentację Turcji.
Kaja Grobelna trafiła w pole rywalek serwisem. Piłka przetoczyła się po taśmie i zaskoczyła wszystkie zainteresowane nią Turczynki.
Pierwsze prowadzenie reprezentacji Turcji w trzecim secie. Cansu Ozbay wrzuciła drugą piłkę w pole rywalek.
Turcja nie pozwala na ucieczkę swoim rywalkom. Z zimną krwią wymierza karę za błędy po drugiej stronie siatki.
Belgia stara się wrócić na dobre do gry i podjąć równorzędną rywalizację. Britt Herbots trafiła w linię końcową z pola serwisowego.
Pomimo obron zabrakło wykończenia reprezentantkom Belgii. Dwukrotnie nie zaatakowała dobrze na środku Dominika Sobolska, a po chwili Kaja Grobelna spudłowała na lewym skrzydle.
Pierwszy punkt w trzecim secie dla Belgii. Marlies Janssens wreszcie znalazła sposób na umieszczenie piłki w polu rywalek.
Ponownie Meryem Boz uruchomiona w drugiej linii. Co prawda ustawiła się w obronie Belgijka, ale nie zatrzymała lecącej z olbrzymią prędkością piłki. Drugi set dla Turcji.
Piłki setowe po ataku z drugiej linii Meryem Boz. Turcja ma całą serię szans na zakończenie partii.
Zmiany nie pomogły siatkarkom z Beneluksu. Zapanował jeszcze większy chaos, z czego oczywiście korzystają uskrzydlone przeciwniczki.
Piłka powędrowała na prawe skrzydło do Meryem Boz. Ta zakończyła kontratak. Nie została zahamowana ani szybującym blokiem Belgii, ani przez bierne w defensywie zawodniczki w drugiej linii.
Jodie Guilliams jest kolejną zmienniczką w reprezentacji Belgii. Nie przeszkodziła swoim serwisem w przeprowadzeniu akcji z wykorzystaniem Meryem Boz.
Trwa zabawa po tureckiej stronie siatki.
Manon Stragier oraz Silke van Avermaet pojawiły się na boisku. Ta pierwsza w polu serwisowym i ponownie robi różnicę.
Przytomnie i skutecznie. Meliha Ismailoglu przepchnęła piłkę poza boisko po dłoniach skaczącej po zewnętrznej części bloku Grobelnej.
Reprezentacja Turcji kobiet bezlitośnie punktuje Belgijki.
Szybko są sprowadzane na ziemię zawodniczki z zachodu kontynentu. Za każym razem. Po ładnym ataku technicznym Hande Baladin kolejna przerwa na żądanie selekcjonera reprezentacji Belgii.
Britt Herbots przypilnowała Cansu Ozbay, która zbyt naiwnie zbierała się do ataku w drugim tempie. Efektowny blok być może doda pewności siebie także innym reprezentantkom Belgii.
Hande Baladin znalazła miejsce obok bloku siatkarek w czarnych strojach. Kolejny punkt dla Turcji to efekt szczęśliwego asa serwisowego Edy Erdem Dundar.
Popisowo reprezentacja Turcji, która jest na drodze do wygrania drugiego seta. Cansu Ozbay nie chce być mniej widoczna od swoich partnerek z zespołu i sprytnie kiwnęła z drugiej piłki.
Na dodatek Belgijki pomagają rywalkom. Ilka Van De Vyver popełniła błąd podwójnego odbicia.
Przerwa na żądanie selekcjonera reprezentacji Belgii. Turczynki nadal rządzą na boisku w każdym elemencie. Radzą sobie z akcjami rywalek, a w kontratakach mają szeroki wachlarz rozwiązań.
Turcja dwukrotnie w kontrataku i jej przeciwnik nie nacieszył się prowadzeniem dłużej niż przez pół minuty. 3:1 po ataku Melihy Ismailoglu.
Drugi set rozpoczął się od pierwszego prowadzenia Belgii. Medalistki mistrzostw Europy ponownie poruszone zagrywką Britt Herbots i miały problem z przeprowadzeniem dobrej akcji.
Turcja nie pozwoliła rywalkom prowadzić nawet przez sekundę pierwszego seta.

Koniec. Mało widowiskowy, ponieważ Belgijka dotknęła siatki. Set dla Turcji.
Szanse na zakończenie seta dla Turcji. Sędzia wypatrzył na monitorze, że piłka po ataku Meryem Boz dotknęła bloku.
Britt Herbots straszy zagrywkami i dokłada atakiem. Belgia zredukowała lwią część przewagi rywalek przed końcem pierwszego seta.
Efektowna akcja reprezentacji Turcji. Po nieudanym ataku Britt Herbots pokazała jej jak należy huknąć po przekątnej Hande Baladin.
Na przełamanie akcja preprowadzona przez środek. Dwie Belgijki skoczyły, mimo to nie zatrzymały siatkarki znad Bosforu.
Rozluźnienie po stronie Turcji. Swoimi błędami pomaga Belgii wrócić do gry, a na dodatek irytuje swojego selekcjonera. Giovanni Guidetti zażądał przerwy.
Turcja dobiła właśnie do granicy 20 punktów. Spokojnie zmierza po pierwszego seta i w niczym nie przeszkadzają nawet pojedyncze pomyłki.
Turczynki, a konkretnie Meryem Boz dokłada kolejne ciosy zagrywkami.
Eda Erdem Dundar wykorzystała blok rywalek w kontrataku i każda próba pościgu Belgii jest ekspresowo udaremniana.
Jodie Guilliams zastąpiła w polu serwisowym Kaję Grobelną. Tym razem Belgijkom nie udało się odrobić żadnego punktu po manewrze ich selekcjonera.
Manon Stregier weszła w pole serwisowe za Dominikę Sobolską i ustrzeliła zagrywką Turczynkę.
Turcja ekspresowo odpowiedziała kontratakiem. Jej przeważający na trybunach kibice byli zachwyceni po ataku Hande Baladin. Z kolei selekcjoner Belgii wykorzystał drugą przerwę na żądanie.
Nieznacznie zmniejszyły stratę Belgijki. Celine Van Gestel poradziła sobie dwukrotnie na lewym skrzydle. Raz zaatakowała siłowo, po chwili technicznie.
Eda Erdem Dundar widowiskowo zaatakowała ze środka siatki. Po chwili kapitan reprezentacji Turcji poprawiła w kontrataku.
Grają blokiem Turczynki, a rywalki trafiają piłką w ich dłonie, a spanikowane również w taśmę. Brakuje dokładności rozgrywającej Belgii, a selekcjoner zażądał pierwszej w meczu przerwy.
Turcja jako pierwsza zbudowała małą przewagę, a to efekt dwóch z rzędu bloków na Kaji Grobelnej.
Belgijki dwa razy cieszyły się z punktu, ale tylko raz go rzeczywiście otrzymały. Selekcjoner zespołu znad Bosforu słusznie sprawdził, czy autentycznie piłka dotknęła bloku jego siatkarek. Nie dotknęła.
Dominika Sobolska zatrzymana na środku siatki i pierwszy punkt w meczu trafił na konto reprezentacji Turcji. Belgia szybko wyrównała wskutek błędu serwisowego.
Szóstki:
Turcja: Ozbay, Baladin, Ismailoglu, Erdem Dundar, Gunes, Boz, Sebnem Akoz (libero)
Belgia: I. Van De Vyver, Herbots, Van Gestel, Janssens, Sobolska, Grobelna, Ruysschaert (libero)
Turczynki muszą bronić się przed odpadnięciem z turnieju.
Obie reprezentacje dotychczas poniosły porażkę 1:3 z Niemkami, a także odniosły zwycięstwo 3:1 z Chorwatkami. Teoretycznie więcej energii zachowały medalistki mistrzostw Europy znad Bosforu, które w czwartek odpoczywały.
Mecz Turcji z Belgią wyłoni ostatniego półfinalistę turnieju. Przed nim obie reprezentacje mają po trzy punkty, więc sytuacja jest klarowna. Lepsza drużyna w bezpośrednim meczu awansuje z drugiego miejsca.
Sędziowie: Władimir Olejnik (Rosja), Vladimir Simonović (Serbia)
W piątek kończy się faza grupowa turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich Tokio 2020. Rywalizację w grupie B zamknie mecz Turcji z Belgią. Ta konfrontacja poprzedzi w Apeldoornie spotkanie Polek z Azerkami.


Skład wyjściowy Punkty
Zawodnicy rezerwowi
Skład wyjściowy
Zawodnicy rezerwowi
- Turniej kwalifikacyjny IO kobiet 07.01.2020Niemcy-Turcja-
- Turniej kwalifikacyjny IO kobiet 08.01.2020Chorwacja-Turcja-
- Turniej kwalifikacyjny IO kobiet 08.01.2020Belgia-Niemcy-
- Turniej kwalifikacyjny IO kobiet 09.01.2020Belgia-Chorwacja-
- Turniej kwalifikacyjny IO kobiet 10.01.2020Niemcy-Chorwacja-