W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywająca: Marta Wójcik (ŁKS Commercecon Łódź)
Po raz kolejny okazało się, że PESEL nie gra roli. Łódzki ŁKS przegrywał po pierwszym secie z niżej notowanym Bankiem Pocztowym Pałacem Bydgoszcz i trener Michal Masek musiał ratować się zmianą na rozegraniu. Okazało się, że wejście 36-letniej Marty Wójcik za Valerie Nichol było strzałem w dziesiątkę; była reprezentantka Polski rozruszała ofensywę ŁKS-u, do tego sama dwukrotnie punktowała w polu zagrywki i w bloku. Sam mecz nie rzucił nikogo na kolana poziomem, ale występ Wójcik bez dwóch zdań zasłużył na nagrodę MVP.
Atakująca: Majka Szczepańska-Pogoda (E.Leclerc Radomka Radom)
Tak mocne w wejście w LSK zasługuje na nominację do naszej Szóstki. Nawet kiedy Radomka przegrywała 0:2 z #VolleyWrocław, trudno było mieć pretensje do Szczepańskiej-Pogody, bo ta spisywała się w swojej ekipie najlepiej. Wraz ze zmianami w składzie gra radomskiej drużyny poprawiła się, a Szczepańska włączyła w ostatnich setach tryb bojowy, bo skończyła w nich 80 procent otrzymanych piłek (8/10)! Cały wynik prawoskrzydłowej E.Leclerc Radomki w spotkaniu wygranym 3:2 to 26 punktów, w tym aż 5 asów serwisowych.
Środkowa: Jaroslava Pencova (Grot Budowlani Łódź)
Słowacka środkowa nie zawiodła w ligowej inauguracji łódzkich Budowlanych z Eneą PTPS-em Piła (3:1). Pencova jakiś czas temu spisywała się bardzo dobrze w barwach bielskiego BKS-u i okazało się, że dzięki miesiącom spędzonym we Włoszech jej gra jeszcze się poprawiła. Jej statystyki to 11/17 w ataku oraz 4 punktowe bloki, najwięcej w zespole Grot Budowlanych. Bez wsparcia Pencovej klub z Łodzi miałby spore problemy z wywalczeniem kompletu punktów.
Środkowa: Chiaka Ogbogu (Chemik Police)
Wybór najlepszej siatkarki meczu Chemika Police z DPD Legionovią Legionowo (3:1) mógł być tylko jeden. Młoda amerykańska środkowa zdominowała nie tylko szerokość siatki, ale i całe widowisko. Rzadko się zdarza, by zawodniczka na jej pozycji miała najwięcej punktów w zespole, a tym bardziej, żeby zdobyła ich aż 21 (15/19, 2 bloki i 4 asy serwisowe)! Jeżeli Ogbogu będzie tak grać w najważniejszych spotkaniach sezonu, mało kto w Policach będzie płakać za Stefaną Veljković.
Przyjmująca: Ljubica Kecman (Energa MKS Kalisz)
Serbska skrzydłowa zasłużenie otrzymała nagrodę MVP za spotkanie z BKS-em Profi Credit Bielsko-Biała(3:2). Kecman ze wszystkich siatkarek kaliskiego MKS-u grała zdecydowanie najrówniej w całym spotkaniu, a jej serie punktowe pomogły miejscowym w wygraniu pierwszych dwóch setów oraz tie-breaka. Zagraniczna przyjmująca nie miała większego problemu z utrzymaniem jakości odbioru zagrywki rywala (45 proc. przyjęcia pozytywnego, 32 perfekcyjnego, 1 błąd), do tego dołożyła 18 punktów (15/37, 2 asy serwisowe i 1 blok)
Przyjmująca: Jelena Blagojević (Developres SkyRes Rzeszów)
Miało się wrażenie, że Blagojević w pierwszym meczu sezonu chce powetować sobie stracony przez kontuzję wyjazd na siatkarski mundial, na którym jej rodaczki zdobyły mistrzostwo. Tak zaciekle grała kapitan Developresu SkyRes Rzeszów, wybrana MVP starcia z ostrowieckim KSZO (3:0). Serbka dostała najwięcej piłek do ataku ze wszystkich zawodniczek klubu z Podkarpacia i wywiązała się z zadania uprzykrzania życia rywalkom (12/31, 3 asy serwisowe).
Libero: Maria Stenzel (Grot Budowlani Łódź)
Można było się spodziewać, że jednak z najlepszych polskich libero młodego pokolenia nie przestraszy się ligowego debiutu w barwach Grot Budowlanych i udźwignie ciężar odpowiedzialności. I tak się stało, Maria Stenzel pewnie zabezpieczała linię obrony i przyjęcie podczas starcia z Eneą PTPS-em Piła. Reprezentantka Polski przyjmowała zagrywki przeciwniczek 31 razy (1 błąd) na poziomie 65 procent odbioru pozytywnego i 45 perfekcyjnego, najlepiej ze wszystkich siatkarek, które tego dnia występowały w pilskiej hali.
Ławka rezerwowych: Alicja Grabka (E.Leclerc Radomka Radom), Patrycja Polak-Balmas (Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz), Aleksandra Cygan (Energa MKS Kalisz), Anna Łozowska (#VolleyWrocław), Emilia Mucha (BKS Profi Credit Bielsko-Biała), Martyna Grajber (Chemik Police), Krystyna Strasz (ŁKS Commercecon Łódź)
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 92. Fabian Drzyzga przerywa milczenie. "Długo gryzłem się w język. Tym ludziom powinno być wstyd i głupio" [cały odcinek]