Marokańczyk przedłużył nadzieję outsidera ligi. Przedsezonowe nabytki pomogły Zaksie wrócić na właściwe tory

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Norbert Huber (z lewej) i Marcin Janusz (z prawej) — WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Norbert Huber (z lewej) i Marcin Janusz (z prawej)

Jakub Fordon 08.03.2022, 07:14

Sprowadzony na początku roku Zouheir El Graoui przedłużył szanse PSG Stali Nysa na utrzymanie w PlusLidze. Przedsezonowe nabytki poprowadziły Zaksę do zwycięstwa. Redakcja WP SportoweFakty wybrała najlepszych siatkarzy minionego weekendu.

Rozgrywający: Marcin Janusz (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle) [2] *

Po sensacyjnej pierwszej porażce w PlusLidze Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle szybko udowodniła, że był to jedynie wypadek przy pracy. Wicemistrz Polski pokonał bez straty seta Aluron CMC Wartę Zawiercie, ale w każdym musiał grać na przewagi. Standardowo w tym sezonie Marcin Janusz obsługiwał kolegów z drużyny świetnymi wystawami. Polakowi dwa razy udało się zablokować rywali, a za całokształt otrzymał statuetkę najlepszego zawodnika meczu.

* w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki w tym sezonie[nextpage]

Atakujący: Maciej Muzaj (Asseco Resovia Rzeszów) [2]

Cenne zwycięstwo w piątek odniosła Asseco Resovia Rzeszów, która na wyjeździe pokonała beniaminka z Lublina. Rzeszowianie wciąż nie mogą być pewni gry w fazie play-off, jednak w weekend udało im się powiększyć przewagę nad goniącym Treflem Gdańsk. Głównym autorem sukcesu był Maciej Muzaj, zdobywca 24 punktów. Polak atakował z 64 proc. skutecznością, a do tego ani razu nie popełnił błędu. Na swoim koncie zgromadził również cztery bloki i dwa asy serwisowe. Na koniec spotkania otrzymał słuszne wyróżnienie za swój występ.

ZOBACZ WIDEO: Poruszające sceny z kijowskiego metra. Ukraińców odwiedził mer miasta

[nextpage]

Na zdjęciu: Zouheir El Graoui (z numerem 6)

Przyjmujący: Zouheir El Graoui (PSG Stal Nysa) [1]

PSG Stal Nysa nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i wciąż walczy o utrzymanie w PlusLidze. Zryw ostatniego zespołu ligi odczuł AZS Indykpol Olsztyn, który w wyjazdowym spotkaniu musiał uznać wyższość rywala. Najlepszym zawodnikiem meczu wybrany został zakontraktowany na początku roku Zouheir El Graoui. Marokańczyk zainkasował 23 punkty przy 66 proc. skuteczności w ataku. Na swoim koncie zapisał również po dwa asy serwisowe i bloki. [nextpage]

Przyjmujący: Tomasz Fornal (Jastrzębski Węgiel) [2]

Nie napawa optymizmem postawa Jastrzębskiego Węgla przed ćwierćfinałowym pojedynkiem w Lidze Mistrzów. Osłabiony mistrz Polski prowadził z GKS-em Katowice już 2:0, ale ostatecznie kropkę nad "i" postawił dopiero po tie-breaku. W ekipie gospodarzy błyszczał Tomasz Fornal, który otrzymał nagrodę MVP meczu. Polak zdobył 24 punkty przy 68 proc. skuteczności w ataku, nie popełniając ponadto żadnego błędu. Zaserwował również jednego asa.[nextpage]

Środkowy: Norbert Huber (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle) [6]

Świetne transfery latem poczynił zwycięzca Ligi Mistrzów. Oprócz Marcina Janusza błyszczy również Norbert Huber, który był jednym z głównych autorów sukcesu we Włoszech. Polak bardzo dobre występy notuje również w PlusLidze, Aluron CMC Warta Zawiercie nie była w stanie zatrzymać 22-latka. Środkowy kędzierzynian otrzymał dziewięć piłek do ataku i każdą z nich wykorzystał. Dorzucił również po jednym bloku i asie serwisowym. [nextpage]

Środkowy: Karol Kłos (PGE Skra Bełchatów) [3]

PGE Skra Bełchatów podobnie jak mistrz Polski zafundowała swoim kibicom wzrost ciśnienia. Gospodarze na szczęście nie pozwolili gdańszczanom wyrwać zwycięstwa i ostatecznie dopisali dwa "oczka" do ligowej tabeli. Grzegorz Łomacz mógł spokojnie liczyć w tym meczu na swoich środkowych. Karol Kłos zakończył spotkanie z 10 punktami atakując z 71 proc. skutecznością. Trefl nie miał łatwo, ponieważ pięć razy został zatrzymany blokiem przez Polaka.[nextpage]

Libero: Kamil Szymura (Cuprum Lubin) [1]

Cuprum Lubin w porównaniu do innych drużyn wrócił z dalekiej podróży i przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Spory udział w sukcesie swojego zespołu miał Kamil Szymura. Polak zakończył spotkanie z 77 proc. dokładnym, a także 60 proc. perfekcyjnym przyjęciem, ponadto ani razu nie popełnił błędu.[nextpage]