Rywalizacja o ósmą pozycję, gwarantującą miejsce w rundzie play-off PlusLigi, w obecnym sezonie jest wyjątkowo zacięta. Aspiracje do ostatniego miejsca zgłaszają Cuprum Lubin, Ślepsk Malow Suwałki, Indykpol AZS Olsztyn i GKS Katowice. Dwa ostatnie zespoły w weekend nie wykorzystały szansy, aby odskoczyć od grupy pościgowej. W środowy wieczór obie ekipy stanęły naprzeciwko siebie.
Pierwsza odsłona przebiegała pod dyktando gospodarzy. Tym razem skrzydła olsztynian funkcjonowały doskonale. Motorem napędowym zespołu był Damian Schulz, kroku dotrzymywali mu Robbert Andringa i Wojciech Żaliński. Po przeciwnej stronie siatki Adrian Buchowski i Kamil Kwasowski dwoili się i troili w ofensywie, aby GKS przejął inicjatywę. W kluczowych momentach nie zawodził jednak blok Akademików. Co więcej, w końcówce przyjezdnym odcięło prąd. Od stanu 18:17 koncertowo rozgrywał Przemysław Stępień, a na boisku istniała tylko jedna drużyna.
W drugiej odsłonie goście zaryzykowali w polu zagrywki i to przyniosło efekt. Spustoszenie w olsztyńskiej defensywie siali Adrian Buchowski i Miłosz Zniszczoł. Sporo krwi napsuł olsztynianom także aktywny w obronie i grze blokiem Jan Firlej. Bardzo dobrze układała się również współpraca młodego rozgrywającego z Emanuelem Kohutem, co pozwoliło na zbudowanie bezpiecznej przewagi. W pewnym momencie różnica wynosiła nawet 5 punktów, jednak kolejne błędy Katowiczan ożywiły nadzieje gospodarzy. Przemysław Stępień kluczowe piłki konsekwentnie posyłał jednak do skrzydłowych, ułatwiając rywalom czytanie gry. Obrony Dustina Wattena i skuteczne kontry zaważyły na zwycięstwie podopiecznych Grzegorza Słabego.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można oglądać w nieskończoność. Piękny gol Roberta Lewandowskiego na treningu
Kolejny set był dla Indykpolu AZS z gatunku być albo nie być. Stracony punkt mocno ograniczyłby szanse tej ekipy na awans do fazy play-off. Daniel Castellani na początku partii posłał do boju Rubena Schotta w miejsce Robberta Andringi. To była trafiona decyzja. Niemiec uspokoił przyjęcie i wzmocnił siłę ofensywną na skrzydłach. Katowiczanie nie mieli argumentów, aby odpowiedzieć. Tym bardziej że miejscowi coraz częściej uruchamiali środek siatki. Gościom nie pomogło wejście Wiktora Musiała za fatalnie dysponowanego Jakuba Jarosza. Przez długi czas szarpać próbowali Adrian Buchowski i Kamil Kwasowski. W końcówce dołączył także Emanuel Kohut. Ostatecznie błędy słowackiego środkowego pogrążyły GKS.
Czwarty set był popisowy w wykonaniu olsztynian, którzy po niemrawym początku konsekwentnie budowali przewagę. Doskonale prezentowali się na skrzydłach Damian Schulz i wprowadzony na początku trzeciego seta Ruben Schott. Katowiczanie z kolei nie mieli zbytnio pomysłu jak przełamać niemoc. Ich gra nadal opierała się na skrzydłach, co nie przynosiło efektu. Druga połowa partii to już kompletny marazm przyjezdnych, którzy nie potrafili poradzić sobie z zagrywkami Wojciecha Żalińskiego i Dmytro Teriomenki. Olsztynianie triumfowali 25:16, dzięki czemu zainksowali komplet punktów i przedłużyli nadzieje na awans do fazy play-off.
Indykpol AZS Olsztyn - GKS Katowice 3:1 (25:18, 22:25, 25:23, 25:16)
Indykpol AZS: Stępień, Andringa, Schulz, Terjomenko, Poręba, Żaliński, Gruszczyński (libero) oraz Wolański, Woch, Schott, Ciunajtis (libero);
GKS: Zniszczoł, Jarosz, Buchowski, Kohut, Firlej, Kwasowski, Watten (libero) oraz Nowosielski, Musiał, Nowakowski.
MVP: Wojciech Żaliński (Indykpol AZS)
Tabela PlusLigi:
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 73 | 27 | 24 | 3 | 76:21 |
2 | Jastrzębski Węgiel | 56 | 26 | 20 | 6 | 67:33 |
3 | Trefl Gdańsk | 50 | 26 | 17 | 9 | 58:40 |
4 | PGE GiEK Skra Bełchatów | 48 | 27 | 15 | 12 | 55:42 |
5 | Asseco Resovia Rzeszów | 46 | 26 | 17 | 9 | 57:44 |
6 | PGE Projekt Warszawa | 45 | 26 | 16 | 10 | 58:48 |
7 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 43 | 26 | 15 | 11 | 52:43 |
8 | Ślepsk Malow Suwałki | 36 | 26 | 12 | 14 | 45:50 |
9 | Indykpol AZS Olsztyn | 34 | 26 | 11 | 15 | 42:53 |
10 | GKS Katowice | 33 | 26 | 11 | 15 | 46:57 |
11 | KGHM Cuprum Lubin | 30 | 26 | 10 | 16 | 44:57 |
12 | Enea Czarni Radom | 24 | 26 | 8 | 18 | 35:63 |
13 | PSG Stal Nysa | 24 | 26 | 5 | 21 | 39:66 |
14 | MKS Będzin | 7 | 26 | 2 | 24 | 18:75 |
Czytaj także:
PlusLiga. Niepokojące wieści z PGE Skry Bełchatów. Mateusz Bieniek kontuzjowany