PlusLiga. Jastrzębianie zmarnowali wielką szansę. Spektakularny powrót VERVY na wyjeździe

PAP / Andrzej Grygiel / Na zdjęciu: siatkarze VERVA Warszawa Orlen Paliwa
PAP / Andrzej Grygiel / Na zdjęciu: siatkarze VERVA Warszawa Orlen Paliwa

Siatkarze VERVY Warszawa ORLEN Paliwa przegrywali już 0:2 i 22:24 z Jastrzębskim Węglem. Obronili jednak dwie piłki meczowe, byli w stanie doprowadzić do tie-breaka. W nim już zdominowali rywali i zapisali na swoim koncie cenną wygraną.

W tym sezonie drużyny Jastrzębskiego Węgla i VERVY Warszawa Orlen Paliwa już raz zmierzyły się ze sobą. W spotkaniu rozgrywanym w stolicy lepsi okazali się goście, którzy pokonali podopiecznych Andrei Anastasiego po tie-breaku.

W ligowej tabeli wyżej również plasowali się jastrzębianie, którzy jednak w poprzednim meczu zanotowali niespodziewaną porażkę ze Stalą Nysa. Z kolei warszawianie w sobotę pokonali bez straty seta Indykpol AZS Olsztyn.

Spotkanie zdecydowanie lepiej rozpoczęli gospodarze. Zawodnicy prowadzeni przez Luke'a Reynoldsa wywierali na rywalach presję swoją zagrywką. Michał Superlak dwukrotnie pomylił się w ofensywie i goście przegrywali już 5:10. Warszawianie nie składali jednak broni, znakomicie prezentowali się w bloku oraz defensywie i po błędzie Łukasza Wiśniewskiego złapali kontakt z rywalami. Znakomitą zmianę dał Jakub Bucki, jego kapitalne serwisy pozwoliły gospodarzom odbudować zaliczkę. Ich wygraną przypieczętował atakiem z przechodzącej piłki Rafał Szymura.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sexy prezenterka TV wraca na boisko!

Przyjezdni otrząsnęli się po nieudanej pierwszej partii. Nieźle zagrywali, wykorzystywali swoje kontry i po uderzeniu Bartosza Kwolka mieli trzy punkty zaliczki. Znakomita postawa w polu serwisowym Lukasa Kampy sprawiła, że na tablicy wyników widniał remis. Gra się wyrównała, dobrze w ofensywie prezentował się Tomasz Fornal i gospodarze odskoczyli na dwa "oczka". Goście jednak błyskawicznie wyrównali. Przy piłce setowej na boisko wszedł Jakub Bucki i rozstrzygnął losy tej partii punktową zagrywką (25:23).

Jastrzębianie minimalnie lepiej weszli także w kolejną osłonę spotkania. Znakomicie zagrywał Kampa, efektownym blokiem popisał się Jurij Gladyr, co dało im pokaźną zaliczkę (12:8). Warszawianie zerwali się do walki, kontra wykorzystana przez Bartosza Kwolka pozwoliła im złapać kontakt z rywalami, a po autowym ataku Tomasza Fornala na tablicy wyników widniał remis. Błąd komunikacji w drużynie gości dał podopiecznym Luke'a Reynoldsa dwie piłki meczowe. Mohammed Al Hachdadi został zatrzymany blokiem i o wygranej rozstrzygnęła gra na przewagi. Gospodarze popełnili błędy, a partię zakończył atakiem Igor Grobelny.

Rozpędzeni goście świetnie otworzyli także czwartą odsłonę meczu. Punktowa zagrywka Andrzeja Wrony dała im trzypunktowe prowadzenie. Powiększyli ją za sprawą dwóch efektownych "czap" Superlaka (11:6). Dwa błędy w ofensywie przyjezdnych oraz kontra wykorzystana przez Łukasza Wiśniewskiego sprawiły, że przyjezdni złapali kontakt z przeciwnikami. Pomyłki Buckiego w ataku skutkowały powiększeniem się dystansu dzielącego oba zespoły. W końcówce podopieczni Anastasiego kontrolowali przebieg gry i zwyciężyli 25:19.

Goście kapitalnie otworzyli decydującą odsłonę meczu. Znakomita gra w polu serwisowym Michała Superlaka oraz kapitalne ataki Igora Grobelnego pozwoliły im wypracować wysoką przewagę (5:1). Warszawianie grali jak z nut, pewnie kończyli swoje kontry i po uderzeniu Kwolka prowadzili już 10:4. W końcówce dominowali już gracze VERVY, zwycięstwo przypieczętował atakiem Igor Grobelny.

Jastrzębski Węgiel - VERVA Warszawa Orlen Paliwa 2:3 (25:18, 25:23, 25:27, 19:25, 9:15)

Jastrzębski: Wiśniewski, Kampa, Al Hachdadi, Gladyr, Fornal, Szymura, Popiwczak (libero) oraz Bucki, Tervaportti,

VERVA: Kwolek, Trinidad De Haro, Wrona, Nowakowski, Grobelny, Superlak, Wojtaszek (libero) oraz Król, Ziobrowski, Kozłowski

MVP: Igor Grobelny (VERVA Warszawa Orlen Paliwa)

#DrużynaPktMZPSety
1 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 73 27 24 3 76:21
2 Jastrzębski Węgiel 56 26 20 6 67:33
3 Trefl Gdańsk 50 26 17 9 58:40
4 PGE GiEK Skra Bełchatów 48 27 15 12 55:42
5 Asseco Resovia Rzeszów 46 26 17 9 57:44
6 PGE Projekt Warszawa 45 26 16 10 58:48
7 Aluron CMC Warta Zawiercie 43 26 15 11 52:43
8 Ślepsk Malow Suwałki 36 26 12 14 45:50
9 Indykpol AZS Olsztyn 34 26 11 15 42:53
10 GKS Katowice 33 26 11 15 46:57
11 KGHM Cuprum Lubin 30 26 10 16 44:57
12 Enea Czarni Radom 24 26 8 18 35:63
13 PSG Stal Nysa 24 26 5 21 39:66
14 MKS Będzin 7 26 2 24 18:75

Czytaj więcej:
Tauron Liga: Mistrz pokonał lidera. Piękny pościg Grupy Azoty Chemika Police w hicie
Puchar Polski kobiet: poznaliśmy uczestników i rozstawionych w losowaniu

Źródło artykułu: