Kontrakt trenera męskiej reprezentacji Polski w siatkówce wygasa 30 dni po pierwotnym terminie zakończenia igrzysk olimpijskich w Tokio, czyli we wrześniu 2020 roku. Przesunięcie igrzysk z powodu pandemii koronawirusa oznacza, że jeśli Polski Związek Piłki Siatkowej oraz Heynen chcą kontynuować współpracę, muszą prolongować podpisaną ponad dwa lata temu umowę. Rozmowy trwają.
- W grudniu, gdy Vital był w Warszawie z zespołem Perugii, spotkaliśmy się osobiście i powiedzieliśmy sobie, że jesteśmy zainteresowani przedłużeniem umowy. Umówiliśmy się, że w maju usiądziemy twarzą w twarz i porozmawiamy. Pandemia i przesunięcie igrzysk olimpijskich sprawiły, że musieliśmy przyspieszyć te rozmowy. Jesteśmy w kontakcie mailowym, telefonicznym, wysyłamy sobie wiadomości głosowe, prowadzimy telekonferencje. Wiemy, że teraz są ważniejsze sprawy niż kontrakty, a słowo dane przeze mnie i moich współpracowników jest tak samo wiążące, jak umowa na papierze. Vital to rozumie - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty prezes PZPS.
Zapytany jak trudną sprawą jest przedłużenie umowy z Heynenem Kasprzyk określił ją mianem "bardzo łatwej". Dodał, że aneks, który zostanie podpisany, może wprowadzać zmiany dotyczące wynagrodzenia dla selekcjonera.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Sportowcy bez planu na najbliższe dni. "Pełen trening nie ma sensu"
- Według mnie jeżeli kontrakt obowiązuje do igrzysk, a igrzyska są przesunięte nie z naszej winy, obie strony powinny respektować jego warunki. Nie jestem jednak przeciwnikiem korekt w umowie dotyczących warunków finansowych. Trener Heynen jest teraz w innej pozycji niż wtedy, gdy obejmował naszą reprezentację. Zdobył mistrzostwo świata, a w zeszłym roku też dołożył kilka medali - podkreśla szef siatkarskiego związku.
W środę, w czasie wideokonferencji z Heynenem, PZPS zaproponował mu poprowadzenie kadry Polski także w czasie mistrzostw Europy, które odbędą się u nas niedługo po zakończeniu turnieju olimpijskiego, prawdopodobnie we wrześniu. - Nie wyobrażam sobie, żeby między igrzyskami a ME nastąpiła zmiana trenera - zaznacza Jacek Kasprzyk. - Vital wspominał wtedy, że rozmawiał już z różnymi ludźmi o tym, co po igrzyskach i ma pewne plany, choć nie są one związane z siatkówką. Zdradzał ich nie będę, bo to prywatne sprawy trenera.
Prezes PZPS nie ukrywa, że chciałby kontynuowania przez Heynena pracy w Polsce przez kolejne lata i zamierza go do tego nakłaniać. - Zobaczymy jednak jakie postawi warunki. To w obecnej sytuacji szczególnie ważne, bo nie wiemy w jakiej kondycji będą nasi sponsorzy - mogą być zmuszeni do cięć i ograniczenia finansowania siatkówki - zaznacza.
Nowy termin igrzysk olimpijskich to 23 lipca - 8 sierpnia 2021 roku. Mistrzostwa Europy, w których Heynen również może poprowadzić Biało-Czerwonych, wystartują prawdopodobnie w pierwszej połowie września. Poza Polską ich gospodarzami będą Czechy, Finlandia i Estonia.
Czytaj także:
Koronawirus. Vital Heynen ma plan na Ligę Narodów. Szkoleniowiec chce zorganizować obóz
Siatkówka. Jasna deklaracja Vitala Heynena ws. prowadzenia reprezentacji Polski
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)