Siatkówka. PlusLiga. Wielka rewolucja w Asseco Resovii Rzeszów? Skład na następny sezon jest już prawie skompletowany!

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Marcin Komenda
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Marcin Komenda

Szykuje się wielka rewolucja w Asseco Resovii Rzeszów. Drużyna z Podkarpacia nie ma już szans na fazę play-off, więc zmiany są jak najbardziej potrzebne. Skład na następny sezon jest już prawie skompletowany. Zostanie tylko pięciu siatkarzy.

[tag=1799]

[/tag]Asseco Resovia w tabeli PlusLigi zajmuje dopiero przedostatnie miejsce. Rzeszowianie w rundzie zasadniczej zagrają jeszcze dwa spotkania, a do ósmej pozycji tracą 8 punktów. To oznacza brak fazy play-off i kolejny przegrany sezon. Drużynę z Podkarpacia czeka wielka przebudowa. Portal supernowosci24.pl donosi, że skład na następny sezon jest już prawie skompletowany.

Budowa zespołu trwa od dłuższego czasu. Okazuje się, że z obecnej kadry zostaną: Marcin Komenda, Rafał Buszek, Bartosz Mariański, Bartłomiej Krulicki oraz Grzegorz Kosok - ten ostatni ma ważny kontrakt, ale w jego przypadku jeszcze wszystko może się zmienić. Pozostali siatkarze muszą poszukać sobie nowych pracodawców. Asseco Resovia rozgrywa fatalny sezon - najgorszy od momentu powrotu do najwyższej klasy rozgrywkowej w 2004 roku.

Rzeszowski klub opuszczą: Bartłomiej Lemański, Damian Schulz, Kawika Shoji, Luke Perry, Nicolas Marechal, Nicholas Hoag i Olieg Achrem. Ważne umowy mają tacy zawodnicy jak Zbigniew Bartman, Tomas Rousseaux, choć dla nich również nie ma miejsca w nowej ekipie. Jakie będą wzmocnienia? Mówi się o powrocie doświadczonego rozgrywającego Pawła Woickiego (Indykpol AZS Olsztyn), z wypożyczenia w MKS-ie Ślepsk Malow Suwałki ma wrócić Nicolas Szerszeń.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Nowymi przyjmującymi mają być: słoweński wicemistrz Europy Klemen Cebulj (Itas Trentino) oraz Estończyk Robert Taht (Sir Safety Perugia). Nie zabraknie transferów na pozycji środkowego. Tutaj wymienia się Piotra Haina z Jastrzębskiego Węgla, a także Timo Tammemaa z Tours VB. Za atak ma z kolei odpowiadać Karol Butryn z Cerradu Enei Czarnych Radom. Najprawdopodobniej dołączy też Damian Domagała (Cuprum Lubin). Wcześniej napisaliśmy o odejściu Perry'ego - australijskiego libero zastąpi Michał Potera (MKS Będzin).

Co z trenerem? Jest kilku kandydatów, jednak na ławce raczej zostanie Emanuele Zanini. Umowa włoskiego szkoleniowca wygasa po zakończeniu rozgrywek. - Trwają pewne rozmowy, ale to nie jest właściwy moment, żeby o tym publicznie mówić. Na pewno dużo rozmawiamy na temat przyszłości, ale nie mogę nic więcej powiedzieć - skomentował.

Kibice z Rzeszowa oczekiwali wielkich nazwisk. Wyłożone pieniądze są spore, ale ciężko będzie wrócić do walki o najwyższe cele. Transfery nie rzucają na kolana, jednak skuteczna walka o pierwszą ósemkę jest całkiem realna.

Zobacz także: Koronawirus. Bartosz Bednorz zostaje we Włoszech. "Teraz lepiej unikać podróży" (wywiad)
Zobacz także
Maciej Muzaj najlepiej punktującym fazy zasadniczej rosyjskiej Superligi

Źródło artykułu: