ZAKSA w obecnym sezonie klubowym kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa i była zdecydowanym faworytem pojedynku z I-ligowym Krispolem, co potwierdziła na boisku.
Kędzierzynianie podeszli do rywalizacji z niżej notowanym rywalem bardzo skoncentrowani i rozpoczęli mecz z wysokiego "C", obejmując prowadzenie 12:6. Benjamin Toniutti raz za razem gubił blok zespołu z Wrześni i dobrze współpracował na środku siatki z Mateuszem Bieńkiem (10:18). Podopieczni Andrei Gardiniego już nie roztrwonili swojej przewagi i odnieśli wiktorię w pierwszym secie 25:19.
Po zmianie stron gospodarze rzucili na szalę wszystkie swoje siły i przez pewien czas potrafili dotrzymywać kroku mistrzom Polski (8:9). Dopiero, gdy kędzierzyńska drużyna wzmocniła swoją zagrywkę, wygrywała 17:14. Trudni do zatrzymania dla swoich przeciwników byli Krzysztof Rejno i Kamil Semeniuk, a przyjezdni triumfowali do 16.
Zawodnicy z Kędzierzyna-Koźla mieli wszystko pod kontrolą i pewnym krokiem zmierzali do następnego etapu zmagań. Umiejętnie atakował Maurice Torres, a próbował go wspierać Rafał Buszek. Obraz gry już nie uległ zmianie (21:25) i obrońcy trofeum uzyskali przepustkę do fazy 1/2 finału PP, w której zagrają z Treflem Gdańsk.
ZOBACZ WIDEO Złoci juniorzy pojadą na "dorosłe" MŚ? "Trzy nazwiska są oczywiste"
Puchar Polski, ćwierćfinał:
Krispol Września - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (19:25, 16:25, 21:25)
Krispol Września: Iglewski, Kaźmierczak, Dobosz, Jasiński, Antosik, Maćkowiak, Wroniecki (libero) oraz Napiórkowski, Troczyński, Pachocki, Pasiński, Brzóstowicz, Narowski.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Bieniek, Buszek, Toniutti, Torres, Semeniuk, Rejno, Zatorski (libero) oraz Jungiewicz.
MVP: Mateusz Bieniek (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle).
Awans: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.