- W chwili obecnej zespół MKS-u potrzebuje przede wszystkim podniesienia wartości mentalnych drużyny i wiary w swoje umiejętności każdej z zawodniczek oraz całej drużyny razem - mówił w rozmowie z naszym portalem Adam Malik, wiceprezes MKS-u Dąbrowa Górnicza. Dąbrowianki po słabym występie przeciwko Grot Budowlanym Łódź i porażce 0:3 zajmują 14., ostatnie miejsce w tabeli Ligi Siatkówki Kobiet z dorobkiem zaledwie 4 punktów i stratą dwóch "oczek" do Trefla Proximy Kraków oraz Legionovii Legionowo.
W Dąbrowie Górniczej spodziewano się, że ten sezon LSK będzie wymagający, ale mało kto przypuszczał, że sytuacja po dziewięciu kolejkach rundy zasadniczej będzie tak zła. Zarząd klubu zaczął wdrażanie planu naprawczego od zmiany trenera i zastąpienia Magdaleny Śliwy Andrzejem Stelmachem, ale przedstawiciele klubu nie wykluczali, że w składzie drużyny pojawią się nowe zawodniczki. Na razie sprowadzono Natalię Perlińską w miejsce Aleksandry Sikorskiej, wykluczonej z gry do końca sezonu przez zerwane więzadło w kolanie,ale na tym nie koniec. Mało kto jest zadowolony z postawy mołdawskiej atakującej Aliony Martiniuc, która zawodzi od początku sezonu, do tego w kuluarach mówiło się o wzmocnieniach na rozegraniu i przyjęciu.
W tygodniu poprzedzającym spotkanie z łódzkimi Budowlanymi mówiło się o dwóch zawodniczkach z Chorwacji, które miały przejść testy na treningach dąbrowskiego klubu. Jak udało nam się ustalić, były to nie dwie, a trzy bezrobotne siatkarki. Testowana była chorwacka rozgrywająca Ana Grbac, która w sezonie 2011/2012 występowała w Organice Budowlani Łódź (jej ostatnim klubem było rumuńskie CS Volei Alba Blaj), a także grecka przyjmująca Evangelia Chantava, reprezentantka swojego kraju występująca ostatnio w Brazylii, a wcześniej w Azerbejdżanie i Tajlandii.
Trzecią zawodniczką, która odwiedziła dąbrowską Halę Centrum, jest najprawdopodobniej serbska atakująca Ivana Luković, 25-letnia atakująca mierząca 192 cm wzrostu, której największym sukcesem w karierze jest mistrzostwo Grecji z 2013 roku w barwach Olympiakosu. Wszystkie trzy siatkarki były obecne na trybunach podczas spotkania MKS-u z Grot Budowlanymi. Czy któraś z nich dołączy do składu prowadzonego przez Andrzeja Stelmacha? Raczej nie wszystkie trzy, ponieważ władze dąbrowskiego klubu w obecnej sytuacji muszą uważnie oglądać każdą złotówkę w budżecie. Na razie wiadomo, że cała zagraniczna trójka będzie testowana przez jakiś czas.
ZOBACZ WIDEO Krzysztof Ignaczak przedstawia uczestników KMŚ: Sada Cruzeiro
[color=#000000]
[/color]