Włosi bez gwiazd. Znamy 18-osobowy skład Italii na Ligę Światową

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Gianlorenzo Blengini od 2015 roku jest trenerem reprezentacji Włoch
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Gianlorenzo Blengini od 2015 roku jest trenerem reprezentacji Włoch

Gianlorenzo Blengini wykreślił trzy nazwiska i wyklarował się tym samym skład reprezentacji Włoch na nadchodzące rozgrywki Ligi Światowej.

W tym artykule dowiesz się o:

Gianlorenzo Blengini zdecydował, że w nadchodzących rozgrywkach Ligi Światowej nie powalczą Gabriele Nelli, Enrico Cester i Michele Fedrizzi.

Już wcześniej było wiadomo, że w tegorocznej edycji "Światówki" zabraknie Osmanego Juantoreny oraz Iwana Zajcewa, którzy odpoczywają po ostatnim wyczerpującym sezonie reprezentacyjnym, a także klubowym. W składzie nie znalazł się także Emanuele Birarelli, Pasqual Sotille oraz Salvatore Rossini, którzy walczyli w Rio podczas ubiegłorocznych igrzysk olimpijskich.

Reprezentacja Włoch będzie rywalem Polaków w pierwszy weekend zmagań rozgrywek. W Pesaro oprócz tych dwóch ekip powalczą Brazylia i Iran. W drugim tygodniu Italia zagra w turnieju we Francji, a następnie w Belgii.

Final Six Ligi Światowej odbędzie się w brazylijskiej Kurtybie.

18-osobowa kadra reprezentacji Włoch na Ligę Światową 2017:

Rozgrywający: Simone Giannelli (Diatec Trentino), Riccardo Sbertoli (Revivre Milano), Luca Spirit (Bunge Ravenna).

Atakujący: Luca Vettori (Azimut Modena), Giulio Sabbi (Exprivia Molfetta).

Środkowi: Simone Buti (Sir Safety Perugia), Matteo Piano (Azimut Modena), Davide Candellaro (Cucine Lube Civitanova), Fabio Ricci (Bunde Ravenna), Daniele Mazzone (Diatec Trentino).

Przyjmujący: Filippo Lanza (Diatec Trentino), Luigi Randazzo (Calzedonia Verona), Oleg Antonow (Diatec Trentino), Iacopo Botto (Saguella Team Monza), Tiziano Mazzone (Diatec Trentino).

Libero: Massimo Colaci (Diatec Trentino), Nicola Pesaresi (Cucine Lube Civitanova), Fabio Balaso (Kioene Padova).

ZOBACZ WIDEO: Michał Kwiatkowski otwarcie o swoich relacjach z Rafałem Majką. "Wzajemnie się nakręcamy"

Komentarze (0)