Andrzej Szewiński interweniuje w sprawie AZS-u. Mówi dość kompromitacji klubu

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / AZS Częstochowa
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / AZS Częstochowa

Władze AZS-u Częstochowa nie pogodziły się ze spadkiem do I ligi i składali odwołania z nadzieją, że jednak zostaną w PlusLidze. Postępowania działaczy klubu dosyć ma Andrzej Szewiński, wiceprezydent miasta Częstochowy.

Spadek z PlusLigi wstrząsnął środowiskiem siatkarskim w Częstochowie, które wbrew pozorom śledziło poczynania AZS-u. Głos w sprawie postanowił zabrać Andrzej Szewiński, niegdyś gwiazda częstochowskiego klubu, obecnie Przewodniczący Rady Sportu i zastępca prezydenta Częstochowy.

- Błędne decyzje, brak szacunku dla kibiców, utytułowanych zawodników, brak porozumienia z klubami młodzieżowymi w mieście, tragiczna polityka transferowa doprowadziła do sportowego dna! - grzmi Szewiński na swoim profilu na Facebooku.

Zapowiada, że w trybie pilnym zwoła posiedzenie Rady Sportu, które będzie poświęcone właśnie AZS-owi. Akademicy otrzymują każdego roku z budżetu miasta niemałe wsparcie finansowe w ramach promocji miasta poprzez sport. Zaniepokojenie magistratu poczynaniami klubu jest tym bardziej zrozumiałe.

Poniżej pełna treść wpisu Andrzeja Szewińskiego.

AZS Częstochowa, jeden z najbardziej utytułowanych klubów siatkarskich w Polsce, ciągnął w dół od kilku ostatnich lat aż ostatecznie sięgnął dna, bo jak inaczej nazwać spadek z PlusLigi. Za winnych takiego stanu rzeczy obwinia się działaczy, którym przez lata wytykano wszelakie błędy, o których w swoim wpisie wspomniał Andrzej Szewiński. Od klubu odwrócili się kibice. Nowoczesna Hala Sportowa Częstochowa na meczach Akademików świeciła pustkami.

ZOBACZ WIDEO Wielka radość w Trei, Cucine Lube po raz czwarty w historii siatkarskim mistrzem Włoch

Źródło artykułu: