Trener bez umowy, siatkarze bez pieniędzy. Taka sytuacja w reprezentacji Rosji

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Władimir Alekno
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Władimir Alekno
zdjęcie autora artykułu

Szkoleniowiec Władimir Alekno pracował z kadrą narodową jedynie na zasadzie ustnej umowy - poinformował szef Rosyjskiej Federacji Piłki Siatkowej, Stanisław Szewczenko. - Nie podpisywaliśmy żadnych papierów - powiedział.

W tym artykule dowiesz się o:

Okazuje się, że szefowie Rosyjskiej Federacji Siatkówki umówili się z trenerem Władimirem Alekną, że poprowadzi zespół do zakończenia igrzysk olimpijskich w Brazylii. Była to jednak tylko umowa ustna. - Podaliśmy sobie ręce i trener po prostu wziął się do roboty - stwierdził Szewczenko.

Prezes federacji wyjawił również, że trenerzy i zawodnicy nie otrzymują żadnych pieniędzy z tytułu gry w drużynie narodowej. Premie i nagrody dostaliby jedynie w przypadku zajęcia miejsca na podium.

Reprezentacja Rosji mężczyzn skończyła turniej olimpijski w Rio na czwartym miejscu, siatkarki odpadły w ćwierćfinale po przegranym 0:3 meczu z Serbkami.

ZOBACZ WIDEO Samba radości Anny Trener-Wierciak (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: