To, że Chemik Police okazał się najlepszy w sezonie zasadniczym Orlen Ligi nie było niespodzianką. Zrobił to również w dwóch poprzednich latach. Małym zaskoczeniem była przewaga, jaką miały policzanki nad grupą pościgową. Chemik przegrał tylko dwa mecze przy 20 zwycięstwach i zafiniszował 10 punktów przed wiceliderem PGE Atomem Trefl Sopot.
Zgodnie z tegorocznym regulaminem najlepszy kwartet sezonu zasadniczego awansował bezpośrednio do półfinału. Lider gra z zespołem z 4. miejsca, czyli z Tauronem MKS Dąbrowa Górnicza. Do finału przechodzi klub, która wygra już dwa mecze, dlatego można powiedzieć o sprincie po medale.
Tauron MKS musi podwoić liczbę swoich zwycięstw z Chemikiem, by wyeliminować go. Dotychczas zatriumfował raz, z zaskoczenia po przerwie noworocznej w 2015 roku. Od tego czasu policzanki zrewanżowały się dwukrotnie. W Dąbrowie Górniczej wygrały 3:0, a w Szczecinie 3:1.
- Dąbrowianki po meczu u siebie podkreślały, że kompletnie im nie wyszedł. U nas MKS postawił już trudniejsze warunki. Uważam nasze przeciwniczki za zespół solidny oraz waleczny. Jeśli pozwoli mu się na zbyt wiele, potrafi sprawić niespodziankę, dlatego musimy być skoncentrowane - cytuje Aleksandrę Jagieło oficjalna witryna Chemika.
Jagieło i spółka miały spokojny miesiąc. Po pożegnaniu się z Ligą Mistrzyń i zmianie szkoleniowca na Jakuba Głuszaka trenowały z przerwami na mecze o pietruszkę. Chemiczki miały szansę na złapanie oddechu i równowagi po burzliwym początku roku. Teraz wracają do dużego grania o mistrzostwo i Puchar Polski.
Więcej działo się ostatnio u dąbrowianek. Tauron MKS odpadł z Pucharu Polski wskutek porażki z Budowlanymi Łódź. Przegrał również podium po sezonie zasadniczym. Miał ochotę na wyprzedzenie Impelu Wrocław, ale ostatnie kolejki nie były w jego wykonaniu popisowe. I tak drużyna z województwa śląskiego ma niezłą sytuację. Wie, że zakończy sezon wyżej niż poprzedni, a może nawet z medalem.
Lata świetności Tauron MKS przypadły na czas, kiedy Chemik wspinał się do elity. Do sukcesów takich jak wicemistrzostwo Polski oraz krajowy puchar przyczyniły się Izabela Kowalińska i Katarzyna Gajgał-Anioł, które obecnie grają w Policach.
Chemik Police - Tauron MKS Dąbrowa Górnicza / sobota, 19.03.2016, godz. 14.45