Podopieczne trenera Ettore Guidettiego rozegrały dotychczas jedno spotkanie, w którym uległy bardziej doświadczonemu zespołowi Budowlanych Łódź. Zawodniczki z Legionowa były znacznie słabsze w każdym elemencie gry. Zawiodła również jedna z czołowych zawodniczek, Malwina Smarzek. Atakująca skończyła zaledwie 5 ataków na 29 otrzymanych piłek. Zespół popełnił natomiast dwukrotnie więcej błędów w ataku niż rywalki.
Gospodynie poniedziałkowego spotkania zapewniają jednak, że porażka na rozpoczęcie sezonu poszła w niepamięć - liczy się jak najlepsze przygotowanie do meczu z KSZO. Na to zespół z Legionowa miał nieco więcej czasu niż rywalki z Ostrowca. Mecz 2. kolejki, podczas którego legionowianki miały zmierzyć się z BKS Aluprofem Bielsko-Biała, z przyczyn organizacyjnych został przeniesiony na 18 listopada.
Po dwóch spotkaniach ostrowczanki nie zdołały zapisać na swoim koncie choćby seta. Drużyna Dariusza Parkitnego zanotowała dwie porażki z zespołami aspirującymi do zdobycia mistrzostwa. W inaugurującym meczu Orlen Ligi z Impelem Wrocław zawiódł przede wszystkim atak (28 proc. skuteczności przy 48 proc. po stronie rywalek) i blok (pięć punktów przy czternastu "oczkach" wrocławianek). W kolejnym spotkaniu z Tauronem MKS Dąbrowa Górnicza doszło nie najlepiej funkcjonujące przyjęcie. Nie poprawiła również statystyk libero - Anna Korabiec, której zanotowano zaledwie 26 proc. skuteczności w tym elemencie.
W obydwu meczach rundy zasadniczej poprzedniego sezonu ligowego górą był zespół z Ostrowca. Jednak po ogromnych rewolucjach kadrowych i zmianie całego składu, Legionovia będzie miała okazję w nowym sezonie to zmienić. Oba zespoły cechuje młodość, ogromny potencjał i chęć walki, dzięki czemu spotkanie powinno przynieść wiele emocji kibicom.
SK bank Legionovia Legionowo - KSZO Ostrowiec, poniedziałek, 26.10.2015, godz. 18:00