Muszynianka - Chemik: Zimna krew mistrzyń Polski

W najciekawszym meczu 3. kolejki Orlen Ligi siatkarki Chemika Police pokonały w trzech setach Polski Cukier Muszyniankę Muszyna. Dobry mecz rozegrała przyjmująca Helena Havelkova.

Starcie złotych oraz brązowych medalistek ubiegłego sezonu zapowiadało się bardzo ciekawie. Obydwie drużyny nie przegrały dotąd żadnego pojedynku, więc można było się spodziewać, iż w Muszynie kibice będą świadkami zaciętego widowiska. Sobotni mecz niewątpliwie taki był, jednak w końcowym rozrachunku więcej zimnej krwi w końcówkach zachowywał Chemik Police.

To właśnie spokojniejsza gra w decydujących momentach okazała się kluczowa do wygrania tego spotkania. Chociaż zawodniczki Polskiego Cukru Muszynianki Muszyna zdołały wypracować sobie prowadzenie, to kilka błędów zawsze sprawiało, że przeciwniczki zdołały doprowadzić do remisu, a następnie wygrać.

Najwięcej punktów w całym pojedynku zdobyła przyjmująca mistrzyń Polski Helena Havelkova. Czeszka na swoim koncie zapisała trzynaście "oczek". O jedno mniej zanotowano Annie Werblińskiej, która wróciła do wyjściowego składu po kontuzji, której nabawiła się podczas mistrzostw Europy. Pierwszy ligowy mecz w barwach Chemika Police rozegrała również libero Paulina Maj-Erwardt.

Po stronie gospodyń trener Bogdan Serwiński dokonał w trakcie pojedynku kilku zmian. Wyraźnie z przyjęciem nie radziła sobie Natalia Kurnikowska, którą na pozycji zastąpiła Natalia Skrzypkowska. Siatkarka nieco lepiej zabezpieczyła grę Mineralnych w tym elemencie.

Ponownie o sile ataku muszynianek stanowiła nowa atakująca Adela Helić (12 pkt.). Nieźle zagrała również środkowa Sylwia Pelc, która zakończyła mecz z 75 proc. skutecznością w ataku.

Porównanie statystyk:

Polski Cukier Muszynianka MuszynaElementChemik Police
3 Asy serwisowe 3
7 Błędy przy zagrywce 13
46 proc. (5 błędów) Przyjęcie pozytywne 48 proc. (3 błędy)
34 proc. (28/83) Skuteczność w ataku 44 proc. (45/103)
6 Błędy w ataku 8
11 Bloki 10
Źródło artykułu: