Trener Wojciech Kasza znalazł się w trudnej sytuacji, po znakomitych transferach jakich dokonano w trakcie okienka transferowego (Kadziewicz, Janić i Zanuto) oczekiwano, że beniaminek będzie walczył o miejsce w pierwszej 6. Jednak rzeczywistość okazała się okrutna, najpierw kontuzja Zanuto wykluczająca go z gry na pół sezonu (debiut w meczu z Częstochową 10 stycznia), następnie Janica (nie wiadomo kiedy wróci do gry) oraz ciągłe problemy Samardzica i Kadziewicza wpłynęły negatywnie na ten zespół. Trener w każdym spotkaniu grał w zupełnie inny składzie, dlatego też ciężko było o korzystne wyniki.
Aktualnie ciężko wskazać następcę trenera Kaszy, nieoficjalnie po jednym ze spotkań mówiło się, że są prowadzone rozmowy z Ireneuszem Mazurem.
Po sobotniej przegranej z AZS Częstochową 1:3, zespół z Gdańska spadł na ostatnie miejsce w tabeli.