Pierwsza kolejka rozpoczętego sezonu Orlen Ligi zostałaby rozegrana tylko w połowie, ale na przełożenie spotkania z mistrzyniami Polski, czyli Chemikiem Police nie zgodził się Developres SkyRes Rzeszów. I tak rozgrywki zostały oficjalnie zainaugurowane właśnie w Rzeszowie. Począwszy od tego pojedynku, a skończywszy na konfrontacji w Dąbrowie Górniczej, gdzie miejscowy Tauron Banimex MKS podejmował PGNiG Naftę Piła, kibice zgromadzeni w halach nie doświadczyli potężnej dawki emocji - wszystkie cztery mecze były bowiem jednostronne, a faworyci odnieśli planowe zwycięstwa.
[ad=rectangle]
Miano najlepiej punktującej zawodniczki dotychczas rozegranych spotkań dzielą ze sobą rozgrywająca Denise Hanke oraz przyjmująca Joanna Kuligowska, czyli siatkarki, które przed bieżącym sezonem zmieniły swoje klubowe barwy. Zarówno Hanke, jak i Kuligowska były liderkami swoich drużyn w rozegranych spotkaniach.
Najlepiej punktujące:
1. Hanke, Kuligowska - 17
2. Werblińska, Bednarek-Kasza, Kaczorowska - 14
3. Mróz, Mroczkowska, Misiuna, Twardowska, Macuso -13
W rankingu najlepiej blokujących na pierwszym miejscu ex aequo znalazły się aż trzy siatkarki. Katarzyna Mróz oraz Monika Ptak to nominalne środkowe i ich obecność na tak wysokiej pozycji nie dziwi, lecz Gina Mancuso jest przyjmującą, a w szeregach MKS-u najczęściej zatrzymywała ataki rywalek.
Skuteczne bloki:
1. Mróz, Ptak, Macuso - 5
2. Hanke, Kuligowska, Efimienko - 4
3. Nowakowska, Kaczor - 3
Choć mówi się, że w pierwszych trzech kolejkach zespoły jeszcze się kształtują, to niektóre zawodniczki udowodniły, że ich dyspozycja jest już naprawdę dobra, choć sezon dopiero się rozpoczął. Mimo że w polu serwisowym nie zabrakło wielu błędów, to w tym elemencie wyróżniły się w szczególności dwie siatkarki - Denise Hanke zdobyła sześć asów, a Klaudia Kaczorowska niewiele mniej, bo pięć.
Asy serwisowe:
1. Hanke - 6
2. Kaczorowska - 5
3. Śliwińska, Kuligowska, Cemberci - 2
Naj kolejki: Denise Hanke
Bardzo rzadko zdarza się, by rozgrywająca była najlepiej punktującą zawodniczką w swojej drużynie. A tak właśnie stało się w spotkaniu Impela Wrocław z Pałacem Bydgoszcz. Denise Hanke pokazała, że nawet grając na tej pozycji, można zdobywać wiele punktów. Rozgrywająca zanotowała łącznie na swoim koncie 17 "oczek", serwując sześć asów, czterokrotnie zatrzymując rywalki blokiem, a w ataku skończyła siedem na osiem piłek! Był to świetny występ Hanke, która zasłużenie otrzymała statuetkę MVP. Czy w następnych kolejkach w jej ślady pójdą inne rozgrywające?
Czy Denise Hanke będzie liderką Impela również w następnych meczach? 
