Wanda Kraków - GTPS Gorzów Wlkp.
Nie najlepiej wygląda sytuacja krakowskiej Wandy po czterech seriach gier. Krakowianie nie błyszczą i znajdują się na samym końcu ligowej tabeli, co z pewnością nie było planem beniaminka na pierwsze gry na zapleczu PlusLigi. Szansę na zmianę swojej lokaty otrzymają w meczu przeciwko gorzowskiemu GTPS, co zwiastuje wyrównany i ciekawy pojedynek.
Jadar Siedlce - Ślepsk Suwałki
W Siedlcach dojdzie do kolejnej konfrontacji zespołów niezadowolonych ze swoich miejsc. Przed rozpoczęciem sezonu zarówno Jadar jak i Ślepsk z pewnością zakładali znalezienie się wyżej w zestawieniu niż na odpowiednio ósmej i siódmej lokacie. Po 5. kolejce jedna z drużyn w końcu będzie mogła mówić o chociaż częściowym wykonaniu założeń, kiedy dopisze do swojego dorobku trzy oczka.
Cuprum Lubin - Joker Piła
Arcyważne starcie dla kształtu dolnej części tabeli. Ekipy z Lubina i Piły nie rozpieszczają swoich kibiców. Do tej pory zanotowały tylko po jednej wygranej i okupują miejsca w strefie spadkowej. W sobotę któraś z nich się z niej wydostanie. Która? Więcej szans daje się gospodarzom.
Pekpol Ostrołęka - Siatkarz Wieluń
Jedyny niepokonany team w I lidze podejmować będzie spadkowicza z ekstraklasy. Do Ostrołęki namieszać w planach Pekpolu przyjeżdża Siatkarz, który na razie nie wyrobił sobie szczególnej pozycji. Zajmuje piąte miejsce, ma siedem "oczek" na koncie, ale ciągle nie wiadomo, do której grupy zespołów go zaliczyć - walczących o utrzymanie, czy o mistrzostwo. Mecz z ligowym potentatem na jego terenie będzie testem możliwości wielunian.
Energetyk Jaworzno - BBTS Bielsko-Biała
Starcie na wysokim poziomie również w Jaworznie, gdzie dojdzie do konfrontacji trzeciego i czwartego zespołu w tabeli. Energetycy stoczą bój z bielszczanami, którym nie idzie już tak dobrze, jak na samym początku ligi, gdzie udało im się nawet prowadzić. Aby nawiązać do tego dobrego okresu, potrzeba zwycięstwa na parkiecie jaworznian, co nie będzie łatwym zadaniem do wykonania.
MKS MOS Będzin - AZS Stal Nysa
Wiele mówiło się przed sezonem o planach MKS MOS. Ligowa rzeczywistość brutalnie je zweryfikowała. Będzinianie z kolejki na kolejkę spadają coraz niżej. Przed piątą serią znajdują się na przedostatnim miejscu z dorobkiem trzech punktów. Ciężko im będzie dopisać do niego kolejne zdobycze. Na teren Zagłębia Dąbrowskiego przyjeżdża Stal Nysa, która jako jedna z nielicznych nie zawodzi kibiców i znawców, którzy przez sezonem ustawiali ją wysoko w hierarchii pierwszoligowców.