Czarne chmury nad Avią Świdnik

Jeśli siatkarze Avii Świdnik nie utrzymają się w pierwszej lidze, odejdzie trener Grzegorz Ryś oraz skład gruntownie się zmieni - podaje Dziennik Wschodni. Na domiar złego przed najważniejszymi meczami z kontuzją zmaga się Piotr Milewski.

Konsekwencje, jakie poniosą zawodnicy Avii będą wysokie. Zwolnienie trenera Rysia, który kontrakt ważny ma tylko do końca marca, przemeblowanie składu, a także pomniejszenie wsparcia finansowego przez głównego sponsora zespołu, firmę AgustęWestland.

Do tego zespól ma problemy kadrowe. - Sen z powiek spędza mi fakt, że wciąż nie trenuje Piotr Milewski. I jest bardzo mało prawdopodobne, aby pomógł nam w walce z Jaworznem - mówi Grzegorz Ryś.

- We wtorek odbieram wynik rezonansu magnetycznego kolana. W tej chwili wygląda na to, że mam zmiażdżoną łąkotkę i naciągnięte więzadła - komentuje Piotr Milewski. - Jeśli okaże się, że konieczna będzie artroskopia kolana, nie zagram z Energetykiem. Łukasz Makowski będzie musiał radzić sobie sam i jestem pewien, że mu się uda - dodaje. W tej sytuacji jest możliwe, że miejsce w składzie znajdzie się dla juniora Michała Antoszaka.

Komentarze (0)