Wydaje się, że nadszedł odpowiedni czas, by drużyna Jastrzębskiego Węgla rozpoczęła ofensywę. Pierwsze oznaki lepszego, mogliśmy zaobserwować podczas potyczki jastrzębian z mistrzami Polski z Bełchatowa. Mecz przegrany, ale zespół przesuwał krzesła, by podbić piłkę, a to już mały sukces. We wspomnianym pojedynku, górniczą ekipę prowadził Miroslav Palgut, dotychczasowy asystent Igora Prielożnego. Również ten szkoleniowiec poprowadzi zdobywców Pucharu Polski w kolejnym pojedynku siatkarskiej Ligi Mistrzów.
Zespół z Jastrzębia zagra w trzeciej kolejce tych elitarnych rozgrywek z drużyną Budvanska Rivijera Budva. Podopieczni Veselina Vukovica byli uznawani przed rozpoczęciem rywalizacji za zespół mało znany, a co za tym idzie, łatwy do pokonania. Czarnogórcy pokazali jednak już w pierwszym spotkaniu tegorocznej edycji Ligi Mistrzów, że dostarczycielami punktów nie będą. Pokonali na własnym parkiecie grecki Olympiakos 3:0. Śląski zespół został pokonany przez Greków na ich terenie minimalnie 3:2. Zrozumiałe jest zatem, że to właśnie nasz reprezentant w Champions League jest, jak na razie, pod kreską. Wszystko się jednak może zmienić i na to liczą kibice Jastrzębskiego Węgla oraz cała siatkarska Polska.
Jastrzębianie już nie raz udowodnili, że warto im zaufać. Nie raz potrafili wyjść z ogromnej opresji, porównywalnej do tej obecnej. Ich sytuacja w siatkarskiej Lidze Mistrzów nie jest dobra, ale nie jest również beznadziejna. Pojedynek z zespołem z Budvy, jastrzębianie wygrać jednak muszą, by losy ich dalszej rywalizacji w najważniejszym z europejskich pucharów zależały tylko od nich samych.
Spotkanie pomiędzy Budvanską Rivijerą Budva i Jastrzębskim Węglem rozpocznie się w środę o godzinie 20.00. Na relację live zaprasza portal SportoweFakty.pl.