Mostowski kolejnym, który odchodzi z Jadaru Radom

Tylko niespełna pięć miesięcy potrwa przygoda Jerzego Mostowskiego z Jadarem Sport. Były masażysta m.in. reprezentacji Polski i Mostostalu Kędzierzyn Koźle, który pracę w radomskim klubie rozpoczął we wrześniu ubiegłego roku, otrzymał ofertę z PTPS Farmutil Piła.

W tym artykule dowiesz się o:

Jeszcze w piątek podczas gry treningowej z drugoligowym RSC Radom, Jerzy Mostowski pełnił rolę jednego z arbitrów. Ale kto wie, czy nie było to jego pożegnanie z zespołem Polskiej Ligi Siatkówki. Jeden z najbardziej znanych masażystów PLS-u chce odejść z radomskiego klubu. O swoich zamiarach poinformował już Tadeusza Kupidurę, prezesa Jadaru Sport. Sprawa wydaje się przesądzona. Tym bardziej, że jak wieść niesie, oferta pracy jaką otrzymał z PTPS Farmutil Piła, wielokrotnego mistrza Polski w żeńskiej siatkówce jest bardzo atrakcyjna.

Odejście masażysty oznacza, że klubowi działacze Jadaru Sport zmuszeni zostali do "przeproszenia się" z Krzysztofem Malczewskim, któremu podziękowali za kilkuletnią współpracę przed rozpoczęciem sezonu. Ten był już nawet na rozmowie u Tadeusza Kupidury. Zadeklarował pomoc, choć jak się dowiedzieliśmy ma również dwie inne propozycje.

Jerzy Mostowski był najbliższym współpracownikiem duetu szkoleniowców Dariusz Luks - Mariusz Wiktorowicz. Dzisiaj łączy ich jedno, wszyscy opuścili lub w najbliższym czasie opuszczą radomski klub. Wszyscy też swoją przyszłość związali, lub zamierzają związać z żeńską siatkówką.

Komentarze (0)