Walczą o wyższe lokaty w PlusLidze. Gospodarze zdołają się podnieść?

W niedzielę (21 kwietnia) dowiemy się, kto zakończy sezon w PlusLidze na 7. i 11. miejscu. Stratę po pierwszych meczach odrobić muszą gospodarze, czyli PSG Stal Nysa oraz Barkom Każany Lwów.

W sobotę (20 kwietnia) dowiedzieliśmy się, kto powalczy o mistrzostwo Polski w PlusLidze. W finale zameldowali się bowiem Jastrzębski Węgiel oraz Aluron CMC Warta Zawiercie. Jednak w kolejnym dniu siatkarskich emocji ponownie nie zabraknie.

Warto jednak podkreślić, że czekają nas znacznie mniej emocjonujące mecze. A to wszystko z uwagi na to, że odbędzie się jedynie rywalizacja o 7. i 11. miejsce. W tych zmaganiach straty po pierwszych spotkaniach muszą odrabiać gospodarze.

Pamiętajmy, że w tym sezonie zmagania po fazie zasadniczej odbywają się na zasadach dwumeczów. Z tego powodu walczący o 7. miejsce Indykpol AZS Olsztyn i Ślepsk Malow Suwałki, który ma szansę na 11. lokatę są w lepszych pozycjach. Oba te zespoły wygrały pierwsze starcia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Rośnie następca Gortata? Błachowicz pokazał talent syna

Olsztynianie rywalizują z PSG Stalą Nysa i mają za sobą triumf 3:1. A to oznacza, że na wyjeździe będą potrzebowali jedynie dwóch setów, by zakończyć sezon na wyższym miejscu. Dobrym prognostykiem dla nich jest również to, że w sezonie zasadniczym wygrali na parkiecie rywala po tie-breaku.

Stal musi wyciągnąć wnioski, by udało jej się odwrócić losy rywalizacji. Mimo że w tym sezonie wygrała już w Olsztynie, to trzy dni temu uległa 1:3. Teraz z kolei potrzebuje zwycięstwa w stosunku 3:0 lub 3:1, by doprowadzić do "złotego seta", który może zagwarantować drużynie z Nysy 7. miejsce.

Z kolei wspomniany wcześniej Ślepsk uda się do Wielunia, gdzie swoje domowe spotkania rozgrywa ukraiński Barkom Każany Lwów. Ten do samego końca fazy zasadniczej zaciekle walczył o fazę play-off, mimo że był skazywany na rywalizację o pozostanie w PlusLidze.

Ostatecznie jednak Barkom walczy już tylko i wyłącznie o 11. lokatę i po pierwszym spotkaniu ma problem. Rywale na własnym parkiecie zamknęli spotkanie w trzech partiach, przez co potrzebują wygrać dwie, by cieszyć się z wyższej pozycji. Natomiast ukraiński zespół może jedynie doprowadzić do "złotego seta" za sprawą triumfu 3:0 lub 3:1, czyli podobnie jak w zmaganiach o 7. miejsce.

PlusLiga:

Rewanż o 7. miejsce, PSG Stal Nysa - Indykpol AZS Olsztyn, godz. 14:45 (transmisja w Polsacie Sport)

Pierwszy mecz: 1:3.

Rewanż o 11. miejsce, Barkom Każany Lwów - Ślepsk Malow Suwałki, godz. 20:30 (transmisja w Polsacie Sport)

Pierwszy mecz: 0:3.

Komentarze (0)