22-latek w pięciu meczach sezonu 2024/2025 notował średnio najlepsze w karierze, imponujące 29,0 punktu, 8,8 zbiórki i 5,6 asysty, trafiając prawie 50-proc. rzutów z gry. Zatrzymała go jednak kontuzja.
Paolo Banchero ostatni raz widziany był na koszykarskim parkiecie 30 października. Opuścił aż 33 mecze Orlando Magic. Wszystko przez naderwanie prawego mięśnia skośnego brzucha.
Teraz utalentowany zawodnik wraca do gry. Jak przekazał Shams Charania z ESPN, Banchero ma wystąpić już w któryś z dwóch domowych meczów Magic. Drużyna z Florydy w czwartek zagra u siebie z ekipą Minnesota Timberwolves, a w piątek podejmie Milwaukee Bucks.
Dla 22-letniego skrzydłowego to trzeci sezon na parkietach NBA. Trafił do ligi wybrany z pierwszym numerem w drafcie w 2022 roku.
Magic, nawet bez swoich liderów, którymi są Banchero i również kontuzjowany Franz Wagner, radzili sobie bardzo dobrze. Wygrali 22 mecze, doznając 16 porażek i są aktualnie na wysokim czwartym miejscu w Konferencji Wschodniej.
ZOBACZ WIDEO: Zrobiło się gorąco. Pokazała się w bikini na rajskiej plaży