Przyszłość Kubicy wciąż zagadką. "To mój jedyny start"

AFP
AFP

Robert Kubica w rozmowie z RMF FM przyznał, że start w Monte Carlo może być jego pojedynczym występem w rajdowych mistrzostwach świata w sezonie 2016.

W tym artykule dowiesz się o:

Polski kierowca wciąż nie określił swoich planów na najbliższy rok. Wiadomo, że poważnie rozważa porzucenie rajdów i powrót na tor wyścigowy. W rozmowie z RMF FM Robert Kubica wyjawił, że w tle startu w Monte Carlo trwa organizacja programu na resztę sezonu.

- Pewne decyzje zostały podjęte. Pewne nie. Zobaczymy. O terminach można dużo mówić, ale to nic nie zmienia. Jak będzie podjęta decyzja, to kibice na pewno zostaną o tym poinformowani - potwierdził Kubica.

W Monte Carlo Polak zadebiutuje w barwach zespołu BRC Team. Włoska stajnia zgodziła się pomóc Kubicy bez zobowiązań na resztę sezonu.

- Jest to mój jedyny start na ten moment w rajdzie WRC w tym roku. Zobaczymy. Nie ma co mówić o dłuższej współpracy, ponieważ tak naprawdę nie wiadomo, co będę robił w przyszłości - dodał.

Rafał Sonik: nie mam do nikogo żalu. Na Dakarze nie myśli się normalnie

{"id":"","title":""}

Komentarze (2)
avatar
David Kovalsky
22.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dokładnie, czas Roberta się skończył, gdyby odnosił sukcesy a tutaj wciąż ich brak ale widziałbym jego szansę wszystkich co myślą, że potrafią jeździć a tam następuje weryfikacja, czyli Dakar ; Czytaj całość
avatar
ZLOTOUSTY
21.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Juz lepiej niech sie wycofa i pisze bajki o jezdzie dla mlodziencow co chca skakac za nim w ogien