Już w środowy poranek informowaliśmy o decyzji Stefana Horngachera odnośnie Piotra Żyły, który nie weźmie udziału w kwalifikacjach do konkursu na skoczki normalnej w Pjongczangu. Trzeci zawodnik ostatniego konkursu Pucharu Świata w Willingen nieco słabiej prezentował się na pierwszym treningu na Alpensia Jumping Park, co sprawiło, że austriacki trener pominął go przy zgłaszaniu składu na kwalifikacje.
Z Polaków o przepustkę do konkursu postarają się: Maciej Kot, Stefan Hula, Dawid Kubacki i Kamil Stoch.
Żyła nie będzie jedynym znanym skoczkiem, który nie powalczy o miejsce w konkursie indywidualnym. Przepisy, zgodnie z którymi każda federacja może zgłosić maksymalnie czterech zawodników do rundy kwalifikacyjnej sprawiły, że na liście startowej zabraknie ponadto: Clemensa Aignera, Lukasa Hlavy, Jarkko Maeaettae, Taku Takeuchiego, Stephana Leyhe'a, Andersa Fannemela i Anze Semenicia.
Początek czwartkowych kwalifikacji o godzinie 13:30. Na 12:15 zaplanowano z kolei serię próbną.
ZOBACZ WIDEO Liczymy medalowe szanse Polaków w Pjongczangu. "Skoczkowie mogą wywalczyć nawet cztery krążki"