20:07
Trzeba też docenić aż 9 bramek Arkadiusza Moryty, co prawda głównie z rzutów karnych, ale i to trzeba umieć trafić, o czym zresztą on sam mógł się w tym meczu przekonać. Ostatecznie zabrakło nam skuteczności pod sam koniec i przegraliśmy 26:27. Dziękujemy już za uwagę i zapraszamy na jutrzejsze zawody.
1
2
4