Jak informuje klubowa strona, zawodniczki, pomimo rozmów podjętych z dużym wyprzedzeniem, nie zdecydowały przyjąć się ofert kontraktów. "Żadna z tych zawodniczek w wyznaczonym na negocjacje czasie nie zgodziła się na warunki umowy, przedstawione przez klub" - możemy przeczytać w oświadczeniu.
Sama Matuszczyk zdecydowanie zaprzeczyła, że nie przystała na propozycję Perły, ale pomimo to otrzymała od prezesa Bogusława Trojana informację o braku woli dalszej współpracy. Tym tematem zajmiemy się wkrótce szerzej.
Spekuluje się, że obniżki kontraktów mogły mieć związek z zatrudnieniem nowego trenera Kima Rasmussen, ale MKS Perła Lublin zaprzeczyła, że cięcia wynikają z dodatkowych kosztów na sztab szkoleniowy w porównaniu do lat poprzednich.
Cała trójka odgrywała istotne role w drużynie mistrzyń kraju. Sylwia Matuszczyk to jedna z podstawowych obrotowych reprezentacji, Gabrijela Besen 20 razy wystąpiła w bramce MKS-u, dość duży udział w grze miała też Valentina Blażević.
Na ten moment ważne umowy z MKS-em mają Marta Gęga, Dominika Więckowska, Weronika Gawlik, Joanna Szarawaga, Aleksandra Rosiak, Patrycja Królikowska, Aleksandra Olek, Dagmara Nocuń oraz pozyskane Magda Balsam i Paulina Wdowiak.
ZOBACZ WIDEO: Wenta o sytuacji piłki ręcznej w obliczu koronawirusa. "Przesunięcie rozgrywek nie jest do końca sprawiedliwe"