Sambor po ciężkim boju ograł Jutrzenkę - relacja z meczu MMKS Jutrzenka Płock - Aussie Sylex Sambor Tczew

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W Płocku spotkały się dwie czołowe drużyny I ligi. Zawodniczkom Sambora, mimo nerwów do ostatnich sekund, udało się zdobyć komplet punktów.

Mecz przez pierwsze minuty był wyrównany. Zespoły zdobywały bramki na przemian i żadnej drużynie nie udało się osiągnąć choćby dwubramkowej przewagi. Taka sytuacja na boisku trwała aż do 18 minuty, kiedy to na tablicy wyników był remis 7:7. Od tego momentu znaczną przewagę zyskał zespół gospodyń, który w 28. minucie prowadził aż pięcioma bramkami . W ostatniej minucie tej części gry Justyna Domnik zniwelowała nieco stratę i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 14:10 dla Jutrzenki Płock. W czasie przerwy w szatni Sambora musiało być gorąco, gdyż na drugą połowę tczewianki wyszły jakby odmienione. W ciągu zaledwie 7 minut odrobiły straty i doprowadziły do stanu 15:15. Dalej gra toczyła się według znanego z pierwszej części meczu scenariusza. Bramki padały na przemiennie i zaledwie raz do samego końca meczu jedna z drużyn prowadziła różnicą większą niż jedną bramką (w 49 minucie Sambor prowadził 21:19).

W 56. minucie Sambor po bramce Domnik prowadził 22:21. Chwile później wyrównał zespól Jutrzenki, ale ponowne trafienie Domnik na minutę przed końcem meczu dało  prowadzenie tczewiankom. Przez ostatnią minutę drużyna gospodyń nie wykorzystała szansy na wyrównanie i tym samym przyjezdna drużyna po bardzo zaciętym i stojącym na wysokim poziomie widowisku utrzymała fotel lidera. MMKS Jutrzenka Płock - Aussie Sylex Sambor Tczew 22:23 (14:10) Jutrzenka: Dobrowolska, Obrębalska - Waszkiewicz, Charzyńska 8, Dyszkiewicz 1, Stasiak 3, Krysiak, Borysławska 4, Mokrzka 4, Gieras 2, Rędzińska Sambor: Kordunowska, Frankowska - Domnik 7, Stanulewicz 1, Jezierska 2, Skonieczna 4, Tomczyk 1, Krajewska 1, Belter 4, Dorsz 3, Orzłowska

Źródło artykułu: