Lider pokonany - relacja z meczu AZS UMCS Lublin - Aussie Sylex Sambor Tczew

AZS UMCS Lublin w 4. kolejce I ligi podejmował drużynę Aussie Sylex Sambora Tczew. Lublinianki wygrały z dotychczasowymi liderkami, odnosząc skromne zwycięstwo 25:24 (12:9).

W zespole akademiczek wystąpiły cztery zawodniczki MKS-u Lublin Honorata Syncerz, Alesia Mihdaliova, Katarzyna Wojdat oraz bramkarka Aleksandra Baranowska.

Zgodnie z przewidywaniami niedzielne spotkanie było bardzo wyrównane i żadna z ekip nie zdołała na początku meczu uzyskać większej przewagi niż dwie bramki. W 15. min po wykorzystanej kontrze Iwony Kot był remis 6:6. Dobrze w lubelskiej bramce spisywała się Aleksandra Baranowska.

Kolejne minuty to lepsza gra gospodyń. Podopieczne Moniki Marzec i Izabeli Puchacz zdobyły trzy gole z rzędu i wygrywały w 23 min. 9:6. Mogło być jeszcze lepiej, ale Alesia Mihdaliova posłała piłkę nad bramką Agnieszki Kordunowskiej. Lublinianki do przerwy prowadziły 12:9. Sambor nie potrafił zmniejszyć strat. Tczewianki obijały słupki i porzeczkę bramki AZS-u UMCS Lublin.

Drugą połowę lepiej rozpoczęły przyjezdne. Po dwóch golach zrobiło się już tylko 12:11. Na szczęście w kolejnej akcji trafiła Honorata Syncerz, a w lubelskiej bramce świetnymi interwencjami popisała się Monika Nóżka.

W 37. min po kolejnej bramce Syncerz było 15:11. Niestety gospodynie zaczęły popełniać błędy w ataku, co skrupulatnie wykorzystał Sambor. Po kontrze Magdaleny Krajewskiej akademiczki wygrywały już tylko 15:14.

Na trzy minuty przed zakończeniem spotkania Justyna Domnik, była zawodniczka SPR-u Lublin rzuciła na 24:23. Niestety w odpowiedzi rzut Syncerz odbiła Aneta Skonieczna. Pomyliły się również przyjezdne. Na 36 sekund przed końcową syreną o czas poprosił duet trenerski Marzec-Puchacz. Po krótkiej przerwie lublinianki zgubiły piłkę i w odpowiedzi trafiła Magda Stanulewicz. Ostatnie słowo należało jednak do gospodyń, a zwycięską bramkę zdobyła Agnieszka Blaszka.

AZS UMCS Lublin - Aussie Sylex Sambor Tczew 25:24 (12:9)
AZS:

Baranowska, Nóżka – Tess-Mazurek 6, Syncerz 4, Tkaczyk 3, Zarzycka 3, Wojdat 3, Blaszka 3, Kot 2, Wawrzonek, Mihdaliova, Lasek, Grodzicka.
Trener: Monika Marzec i Izabela Puchacz.
Kary: 2 min

Sambor: Kordunowska, A.Skonieczna – Domnik 5, Krajewska 5, K.Skonieczna 5, Stanulewicz 4, Belter 2, Dorsz 2, Jezierska 1.
Trener: Robert Karnowski
Kary: 2 min

Komentarze (1)
123frytki
14.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
uuuu jednak nie taki murowany ten faworyt, i do ogrania!