- Dopełniliśmy wszelkich formalności, mamy dokument z 4 lutego, służby medyczne z płockiego pogotowia miały być o godz. 17, dostaliśmy potwierdzenie - powiedział podczas konferencji prasowej prezes Orlen Wisły Płock, Andrzej Miszczyński. Zarząd płockiego klubu całą sprawą zajmie się w czwartek 7 lutego. Nafciarze będą odwoływać się od walkowera.
- Winę w tej sytuacji ponosi dyspozytor, który pomylił daty, ale z drugiej strony organizator też jest niepoważny, bo powinien do nas zadzwonić i przypomnieć - mówi w rozmowie z Gazetą Wyborczą Lucyna Kęsicka, dyrektorka Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego.
Źródło: Gazeta Wyborcza Płock
ZPRP powierzyło organizację meczu Wiśle Płock na określonych zasadach za Czytaj całość