Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego niecelnie głową uderzał Helik.

Mecz potrwa jeszcze trzy minuty.

Piłka trafiła do Dimuna, który z lewej strony pola karnego oddał bardzo niecelny strzał.

Chwilowa przerwa w grze, ponieważ pomocy sztabu medycznego potrzebuje jeden z zawodników Cracovii.

Makuszewski dobrze zagrał do Amarala w pole karne, źle zachował się jeden z obrońców i sam przed Gostomski znalazł się Joao Amaral, który jednak trafił w bramkarza Cracovii. Powinno być 2:0!

Dobre dośrodkowanie w pole karne Lecha, ale nikt nie doszedł do piłki.

De Marco miał sporo miejsca i zdecydował się na strzał z dystansu. Piłka przeleciała wysoko nad bramką.

Oliva zepsuł dobrze zapowiadającą się akcję fatalnym dośrodkowaniem.

Ładna akcja Lecha zakończona zablokowanym dośrodkowaniem Makuszewskiego.

Cracovia oddaliła grę od własnej bramki, ale również nie potrafi zagrozić bramce Buricia.

Gra toczy się częściej na połowie Cracovii. Sytuacji nie ma jednak zbyt wielu.

Gytkjaer znakomicie wyszedł przed obrońcę po dośrodkowaniu Makuszewskiego. Przyjął piłkę w polu karnym, ale jego strzał zdołał zablokować Helik.

Lech mógł stworzyć groźną akcję, ale Jevtić chwilę za późno zagrywał do Kostewycza i nic z tego nie wyszło.

Dośrodkowanie w pole karne z rzutu wolnego, ale Dytiatjew nie sięgnął piłki.

Początek drugiej połowy.

Oliva padł w polu karnym i domagał się podyktowania rzutu karnego. Sędzia był innego zdania i nakazał grać dalej.

Nie ma gola! Helik katastrofalnie uderzył wysoko nad bramką!

Rzut karny dla Cracovii! Burić znakomicie obronił strzał z bliskiej odległości, ale piłka trafiła w rękę Janickiego.

Cracovia dłużej utrzymała się przy piłce, ale strzał jednego z zawodników sprzed pola karnego odbił się od obrońcy i piłka wyszła na rzut rożny.

Kontra Lecha, ale Tiba nie doszedł do strzału po dośrodkowaniu Makuszewskiego.

Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego dobrze interweniował De Marco, który wybił piłkę.

Kostewycz dobrze zagrał do Gytkjaera, a ten w idealnej sytuacji fatalnie spudłował! Nawet gdyby napastnik Lecha trafił do siatki, to gol nie zostałby uznany, ponieważ Gytkjaer był na spalonym.

Obrońcy Lecha nienajlepiej zachowali się po dośrodkowaniu w pole karne, ale nikt z Cracovii nie skorzystał z tego błędu.

Makuszewski uderzył z dystansu, piłka odbiła się od obrońcy i wyszła na rzut rożny.

Budziński dobrze zagrywał w pole karne, ale Burić wyszedł z bramki i uprzedził zawodnika Cracovii.

Obraz gry się nie zmienił. Brakuje emocji i sytuacji.

Lech do tej pory był zespołem lepszym i prowadzi zasłużenie.

Mogło być groźnie pod bramką Lecha! Piłka spadła pod nogi Helika, który uderzył z ośmiu metrów i trafił w obrońcę gospodarzy.

Mecz toczy się w środku pola. Brakuje sytuacji strzeleckich.

Do wybitej przed pole karne piłki dopadł Maciej Gajos, ale posłał piłkę nad poprzeczką.

Kostewycz płasko dośrodkowywał w kierunku Gytkjaera, ale skutecznie interweniował jeden z obrońców.

Lech jak na razie jest zespołem lepszym od Cracovii.

Kolejny rzut rożny dla Lecha zakończony strzałem. Rogne uderzył jednak głową nad poprzeczką.

Kolejny strzał głową Trałki. Tym razem mało groźny, choć naciskany przez Rogne Gostomski interweniował niepewnie.

Po dośrodkowaniu Jevticia z rzutu rożnego groźnie głową uderzał Łukasz Trałka, ale świetnie interweniował Gostomski.

Groźnie pod bramką Cracovii. Makuszewski dośrodkował do Tiby, ten z ostrego kąta wstrzelił piłkę w kierunku Gytkjaera, ale obrońca wybił piłkę na rzut rożny.

Jak na razie brakuje płynności w grze.

Przypomnijmy, że mecz odbywa się bez udziału publiczności.

Piłkarze wyszli już na murawę. Za moment początek spotkania.

Sędzia: Mariusz Złotek.

Lech Poznań w pierwszej kolejce pokonał Wisłę Płock 2:1, a Cracovia przegrała ze Śląskiem Wrocław 1:3.[/p]