Na zakończenie 100-procentową sytuację marnuje Robert Pich.

Na zakończenie ładne uderzenie Jakuba Koseckiego i jeszcze lepsza parada Jakuba Bursztyna.

Śląsk w posiadaniu piłki. Pogoń straciła już nadzieję na korzystny wynik.

Piłkarze spędzą na murawie jeszcze co najmniej 3 minuty.

Matynia faulowany przez Koseckiego. To jeden z niewielu pojedynków z Kosą, wygranych przez prawego lewego obrońcę Pogoni.

Piłka po nogach Mateusza Cholewiaka trafia na aut - Pogoń znów przy piłce.

O jeden zwód za daleko - Jakub Kosecki powinien zdecydować się na strzał szybciej, a tak w prosty sposób stracił piłkę.

Szczecinianie pracują w końcówce na zdobycie gola kontaktowego, lecz Adam Buksa nie doszedł do piłki.

Jakub Bursztyn długo zwleka z wybiciem piłki i robi to zupełnie niepotrzebnie.

Piotr Celeban nie zrozumiał się z Igorsem Tarasovsem, ale Łotysz ostatecznie zablokował strzał Adriana Benedyczaka.

Adam Buksa odwrócił się i uderzył z 16. metra. To nie był problem dla Jakuba Słowika.

Jakub Słowik powstrzymał zagrożenie pod bramką odważnym wyjściem poza narożnik pola karnego.

Śląsk chyba dokończy ten mecz w 10. Augusto zniesiony z murawy na noszach.

Augusto nie wstaje z murawy. Portugalczyk opatrywany przez służby medyczne.

Mateusz Lewandowski zbyt głęboko wrzuca piłkę i Bursztyn nie ma większych kłopotów z interwencją.

Bardzo niedobre, przeciągnięte dośrodkowanie Augusto.

Powtórka z drugiego narożnika. Tym razem wrzucał Kamil Vacek.

Bardzo przytomne zagranie Jakuba Koseckiego do wycofanego Mateusza Cholewiaka. Obrońca nie powtórzył wprawdzie wyczynu ze spotkania z Sandecją, ale wywalczył korner.

Augusto poskrobał po ścięgnie achillesa Adama Buksę.

Niewidoczny przez cały mecz Kamil Drygas traci piłkę w banalny sposób - nie opanował jejprzy linii końcowej.

Maciej Pałaszewski sprytnym lobem próbował zaskoczyć obronę gości, lecz Arkadiusz Piech nie zdążył do piłki, która ostatecznie wylądowała w rękach Bursztyna.

Napastnik Pogoni debiutuje dziś w drużynie Portowców. To kolejny piłkarz po Sebastianie Walukiewiczu urodzony w roku 2000. Swoje 18. urodziny będzie obchodzić dopiero za 6 miesięcy.

Jakub Kosecki ograł Huberta Matynię jak dziecko i świetnie wyłożył piłkę Kamilowi Vackowi. Czech uderzył mocno i pewnie, lecz Jakub Bursztyn stanął na wysokości zadania.

Wykonywanie stałych fragmentów gry przez Portowców nie ma dziś większego sensu. Za każdym razem scenariusz jest ten sam - łatwe oddanie piłki do rywala.

Adam Frączczak aktywnie powalczył o piłkę w bocznym sektorze. Kolejny korner dla Pogoni.

Rzut rożny dla gości wyjaśniony przez Augusto.

Jakub Kosecki jest niewątpliwie w dobrej formie, ale tym razem nie popisał się i zagrał wprost do bramkarza Pogoni.

Jeśli Śląsk wygra dzisiejsze spotkanie, będzie to już piąty mecz bez porażki z rzędu.

Znów słabszy okres gry. Pogoń nie ma pomysłu na rozgrywanie akcji.

Kolejne ambitne wyjścia bramkarza gości poza pole karne. Pamiętajmy, że na ławce rezerwowych nie ma już zmiennika na tej pozycji.

Łatwa strata Kamila Vacka. Czech musiał przerwać akcję faulem.

Śląsk niemal dał się zaskoczyć Adamowi Buksie. Napastnik Pogoni spudłował z niedużej odległości.

Śląsk od początku naciska gości - długa wymiana piłek na połowie Pogoni.

Efektowna parada Jakuba Słowika kończy tą połowę.

Jeszcze jedna okazja dla Pogoni przed przerwą ze stojącej piłki.

Trzy minuty doliczone do regulaminowego czasu gry.

W odpowiedzi kilkanaście metrów od bramki strzela Jakub Kosecki.

Mateusz Lewandowski w ostatniej chwili powstrzymał groźną kontrę Pogoni.

Kolejny zmarnowany korner Śląska. Stałe fragmenty gry do poprawki w obu drużynach.

Ostatnie minuty pierwszej połowy stoją na dramatycznie słabym poziomie. Śląsk wprawdzie przejął inicjatywę, lecz wszystkie akcje przeprowadzane przez wrocławian są niechlujne i kończą się stratami w kluczowych momentach.

Bursztyn w porę uprzedził wychodzącego z za linii obrony Koseckiego.

Śląsk próbuje teraz gry kombinacyjnej, lecz póki co efekty są mizerne.

Piłkarze Śląska, kolokwialnie mówiąc, siedli na Portowcach i są coraz bliżej zdobycia gola. Tarasovs wywalczył trzeci korner, po którym głową obok bramki strzelał Celeban.

Hubert Matynia fauluje blisko pola karnego. Znów niebezpiecznie pod bramką Bursztyna.

Próba uderzenia krzyżakiem przez Piotra Celebana. Kolejny rzut rożny.

Powtórka z prawej strony - tym razem udało się wywalczyć korner.

Dobra akcja WKS-u. Michał Chrapek wypuścił Mateusza Lewandowskiego, który dobrze dośrodkował na głowę Piecha, lecz napastnik gospodarzy uderzył niecelnie.

Pogoń niezmiennie dominuje na boisku. Wydaje się, że zejście Łukasza Zwolińskiego pomogło Portowcom.

Ciekawostka - kibice drużyny przeciwnej wywiesili transparent gratulacyjny dla Marcina Robaka z okazji dołączenia do klubu 100.

Aut na wysokości pola karnego dla Pogoni.

Na boisku nie dzieje się absolutnie nic godnego uwagi od dobrych 10 minut. Wydawało się, że czerwona kartka nieco otworzy mecz, ale wciąż mamy za dużo strat i niewymuszonych błędów.

Udana pułapka ofsajdowa defensorów Śląska.

Różnica jednego zawodnika jest niezauważalna. Pogoń znów wywalczyła rzut wolny na wysokości 40 metra.

Fatalne dośrodkowanie Arkadiusza Piecha z prawej strony.

Jakub Kosecki zdołał opanować trudną piłkę i wywalczy aut.

Świetna akcja Jakuba Koseckiego zakończona pierwszą interwencją Jakuba Bursztyna w tym meczu. Rezerwowy golkiper wybił piłkę przed siebie, ale Robert Pich nie złożył się do strzału, jednocześnie pokazując faul na polu bramkowym.

I kolejny zmarnowany stały fragment gry przez Portowców...

Bardzo dobra szansa dla Pogoni. Rzut wolny z narożnika pola karnego.

Arkadiusz Piech wybija w aut.

Michał Chrapek ostro wchodzi w nogi Cornela Rapy. Pogoń przed szansą na wrzutkę.

Augusto wrzucił bardzo niedokładnie. Pocieszeniem dla fanów Śląska jest powrót na boisko popularnego Kosy.

Jakub Kosecki nadal nie wrócił na murawę. Obie drużyny w 10. Śląsk wykonuje stały fragment gry.

Jakub Kosecki opatrywany przy linii pola karnego. Nie wygląda to najlepiej...

Długa wymiana podań graczy ze Szczecina na polu karnym kończy się blokiem Celebana po uderzeniu Łukasza Zwolińskiego.

Adam Frączczak faulowany blisko linii środkowej.

Celeban ewidentnie nie może dogadać się dziś z Jakubem Słowikiem. Bramkarz gospodarzy ma jednak spory refleks i podanie w środek zamienił na wybicie byle dalej od własnego pola karnego.

Kwintesencja Ekstraklasy - Piotr Celeban zagrał na wolne pole do... zawodnika Pogoni Szczecin. Szkoda tylko, że ten w koncertowy sposób spartolił sytuację sam na sam.

Pogoń jest na razie groźniejsza - Adam Frączczak zgrywał piłkę głową, ale nie miał zbyt wiele miejsca na rozegranie akcji.

Pierwsza bardzo dobra szansa Pogoni! Adam Buksa otrzymał podanie z głębi pola, lecz uderzał z bardzo ostrego kąta - piłka trafia w boczną siatkę.

Kolejny spalony Piecha.

Walka przy linii bocznej i odzyskanie piłki przez wrocławian.

Arkadiusz Piech na pozycji spalonej.

Pierwsza akcja Jakuba Piotrowskeigo i faul w środkowej strefie boiska. Gospodarze przy piłce.

Piłkarze obu drużyn są już na murawie.

Sędzią tego spotkania jest pan Bartosz Frankowski.

Dzisiejsze spotkanie jest bardziej okazją na przetestowanie kilku rzadziej grających graczy aniżeli poważną walką o punkty. Zarówno Śląsk jak i Pogoń zapewniły sobie utrzymanie w Lotto Ekstraklasie.

Witamy państwa z relacji na żywo ze spotkania Śląska Wrocław przeciwko Pogoni Szczecin.